04.08 DT TRENING Okropny, jestem niezadowolona. Spieszyłam się rano, myślami byłam w pracy, zestresowana, zła i niewyspana. Do tego dzisiaj fatalnie się czuję cały dzień (kilka godzin pracy fizycznej dodatkowo nie pomogło). Wieczorem miałam ambitny plan zrobić jeszcze 20 minut marszu ale złe samopoczucie nie pozwoliło. [...]
Weekend minął mi pod znakiem przeprowadzki. Było aktywnie, ciężko i skomplikowanie w kwestii jedzeniowej - stąd tuńczyk z puchy, bundz, kostka czekolady i lody (rodzina dokarmiała i próbowała osłodzić trudy). Już jestem na właściwych torach ze stałym dostępem do własnej kuchni :) 14.03. DIETA: B 100 . W 130 . T 60 1. Owsianka + whey + jabłko 2. [...]
Jestem w mega niedoczasie… żywcem nie ma jak zamieszczać codziennych wypisek. Nadrabiam zaległości: 09.05 DNT Miał być trening nóg z piątku ale nawiedziła mnie rodzina i totalnie zdezorganizowali mi weekend ;-) Miska czysta ale niedojedzona bo nie było czasu na jedzenie. Na trening niestety (albo na szczęście) też. Odpoczynek w miłej atmosferze. [...]
Czas nadrobić wszystkie zaległości… nazbierało się tego, a zatem: 29.05 DT Dzień wolny, popołudniu podróż do Opola. Rano udało się zrobić trening, a reszta dnia w biegu, pakowaniu, szykowaniu. DIETA: B 120, W 190, T 60 czysta ale lekko niedojedzona. Przez podróż i integrację pominęłam dwa ostatnie posiłki, zamiast nich skubnęłam mlecznej kanapki [...]
Yer - Ty to sama jesteś inspiracją. Taka mała, a taki wariat! ;-) ------------------------------------- 23.07 DT TRENING Zamieniona kolejność piątku z czwartkiem. Zrobiłam krótki ale intensywny trening nóg wspólnie z closetmonster (mam nadzieję, że mnie nadal troszkę lubisz @@-)), obciążenia mniejsze niż zwykle przy tych ćwiczeniach ale pot lał [...]
Nie było dzisiaj ciągów, bo pogoda tak sprzyjała, że nie wiem kiedy browar pojawił się w mojej dłoni %-) A wiadomo jedno, to oko ma pirat itd. Wyrób prawie gotowy, za suche drewno ;-) i pije tak, że dopiero 9ta warstwa zaczęła jakoś wyglądać, balkon jutro białą olejną i dół zabejcować. Udało się dokończyć piaskownicę, jeszcze huśtawkę wbetonować i [...]
fan jaka biała flaga??--powiedziałeś a-powiedz i b-za daleko jesteś inaczej porozmawialibyśmy po męsku :-D-mamy zgubić po kilka kilogramów to zrobimy to --a pózniej to już tylko goloneczki i same mięcho będzie nam rosło bez fatu8-)--''badz twardy a nie miętki'' jak to mawiali starożytni indianie}:-(
fan jaka biała flaga??--powiedziałeś a-powiedz i b-za daleko jesteś inaczej porozmawialibyśmy po męsku :-D-mamy zgubić po kilka kilogramów to zrobimy to --a pózniej to już tylko goloneczki i same mięcho będzie nam rosło bez fatu8-)--''badz twardy a nie miętki'' jak to mawiali starożytni indianie}:-( BEDE };-) 2x200:-> gdzie film??? Nie ma. A [...]
A ja dzisiaj, tak dla poprawy nastroju zrobiłam sobie sprawdzian (coopera) na tartanie. Ruszyłam i tak sobie biegłam, na początku pobiłam rekord na stówę,|-) po czym na czterysta metrów |-) a do rekordu na kilometr zabrakło mi tylko pięć sekund Po kilometrze nagle bieżnia LA (nie mylić z mechaniczną) zaczęła wspinać się ostro pod górę a moje [...]
Fans -coś dla Ciebie :) http://www.sfd.pl/16_kwiecie%C5%84_2016__Trenuj_z_Mistrzem_%3ASylwek_Kaczmarek_pakuje_ramiona_z_SFD-t1109486-s3.html#post1 I wygląd i siła jest, znaczy możliwe (ale czy dla tatusiów :-? ) Dzisiaj cały dzień na dworze, ale trening udało się zrobić, tylko w przerwach zamiast siedzieć i rozmyślać doglądałem młodzież na nowym [...]
A jeszcze żeby ta dieta była faktycznie zdrowa, a przecież tam było mnóstwo mięsa i tłuszczów nasyconych. Pamiętam nawet gadanie, że jedyne słuszne płatki owsiane to górskie, bo błyskawiczne to są odpadki. I żeby kategorycznie nie jeść otrębów, bo to jest jak jeść trociny. Czyli białej mąki nie, bo jezusmaria zło, tylko pełne ziarno, ale już [...]