w bark poszedł mój pierwszy ale znajomek robił ale minęły mnie dwie niewiasty i słyszałem kawałek wspaniałej konwersacji : - ty w pisdzie go miej no kurva - no kurva jak jest poyebany to hvj taa.. płatkami róż je obrzucać i na rękach nosić
[...] OK. Testowałem ile kg wejdzie. Bardzo zadowolony z podnoszenia, bo pierwszy raz z obciążeniem dało radę. Co prawda jeszcze z 5kg szłoby dodać, ale od 2 serii bolał już bark (stara kontuzja), także na spokojnie :-)) Pozostałe ćwiczenia podobnie jak w kwietniu. Także dobry start. Chyba wiosło, podnoszenie do klatki i odwodzenie trochę za [...]
[...] kompania (na zmiane) powinna byc cały czas. Miska na razie jakos tam. Czekam na wytyczne. Boczki z dolnym brzuchem juz fajnie wypełnione... Krata tez. Co zrobic %-) Prawy bark, lewy łokieć. Na to musze uwazac... Rozgrzewka MC 15/10/8/6/4 1 - 50/80/110/130/150 Pierwsze ciągi od tygodni. Do tego chyba pierwsze martwe u mnie w Garage Gym :-). [...]
Ja też miałem taką kontuzje. Siłowałem się z na rękę z kumplem po wypiciu sporej ilości %. W dniu picia nic nie czułem, ale później to masakra, bolał mnie łokieć i bark(ból w łokciu był bardziej natrętny). Siłownie miałem z głowy na jakieś 2 tygodnie.Z tego co pamiętam (było to na sylwestra 2007/2008)nie smarowałem żadną maścią. Przejdzie.
[...] Chwilę przed Marciem glebę zaliczył Crutchlow, wirażowi nie zdążyli zabrać ze żwiru jego Yamahy i maszyna Marqueza uderzyła w jego motocykl. Ciężkie życie ma ta M1-nka z Calem w ten weekend :-)) ed.2 Marquez ma wybity bark, który został już nastawiony. Póki co nie ma informacji odnośnie startu. Zmieniony przez - wikt w dniu 2013-09-01 11:14:26
[...] od groma :-] Ja myślę, że tak ma być. Moje zdanie. Gdzieś czytałem, że siła ma wchodzić na człowieka od nóg. Potem plecy i brzuch, a dopiero w dalszej kolejności na bark i ramiona, według potrzeb. Dysponuję parą naprawdę masywnych nóg, które bez problemu noszą mnie nawet na sporych dystansach. Człowiek jest tak długo mocny i młody, jak [...]
[...] nastepnym lub 1 i zeby mu 1 lub 2 ciosami tak ze koels by byl nawet od krawedzi smierci jednym atakiem czy uchwytem zeby mu cos zrobic z reka na 2 dni nawet czy wybic bark aby na drugi raz wiedzial co go czeka lecz aby nei bylo boxu tego chce ominac chwyty i ciosy smiertelne w gardlo ale tak aby byl wystraszony i zaskoczony atakiem i zeby [...]
moglem wejsc na bombe?powiem tak ostatnie 4tyg silka 1-2 w tyg miska tez srednio trzeba bylo studia zaliczyc no i wy***any bark ale chyba duzo nei polecialo
genetycznie barki sa ogromne rece małe jak robie bary t triceps normalnie wogole nie wychodzi po za bark...Kombinuje jakos teraz dodałem triceps do treningu z barkami i dostaje dwa razy w tygodniu a nie trzy jak osobno jest ale wydaje mi sie ze genetycznie niz błedy w treningu..
Kokocko, kurna Weekend był. Hulałem na parkiecie, że ja perdole, jeszcze kłopot z sofą był, przyszli jakieś szczury chyba DJ'e i mówią, że to ich sofa %-) %-) %-) Lubie takie sytuacje, kiedy wszyscy bramkarze są znajomi %-) Sraki też fajne były ale kuhwa jak smyrnąłęm jednej po dupie to mi z pięści w bark wyebala %-)
[...] Trening: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/e09795f02d654dbca2c314631fd5fc9a.jpg 1) szło dość ciężko, jakoś bolała mnie dziś lewa ręka i nadgarstek i bark. Rozgrzewałam co chwilę i jakoś udało sie zrobić PP. Po treningu ból przeszedł, więc ok. 2) kapnęłam się w piątej serii, że miało być po 3powt, a nie 5}:-(. Wniosek: jst [...]
[...] sztangi - masakra. Zrobiłam ketlem 16kg, bo zayeli mi małą sztangę. Następnym razem zacznę niżej, bo nie wyciągnę progresu z tego. wspięcia - luzik. wznosy - rozbolał mnie kontuzjowany bark i biceps na końcu. Ciężkie ćwiczenie. Miska: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/bb9065a424634071bb811546f1bb20ef.png Zmieniony przez - Kendra w dniu 2012-06-05 21:12:51
1. zarzut sztangielką, no tak robisz go bardzo...hmmmm. artystycznie, to ma być wyrwanie sztangielki z podłogi a nie założenie jej sobie na bark ruchem falującym, szrugs robisz prosto idziesz ale nie dajesz temu cięzarowi polecieć w górę ale go prowadzisz, zejście następuje właśnie pod sztangielkę by sie pod nią schować a nie przy okazji. troszkę [...]