07.03.2019 DT Miałam personala, nie chciałam odwoływać - poszłam więc cała nieszczęśliwa. Nie dość ze mnie biodra bolały, to jeszcze doszedł ból tyłka i kolan i wszystkiego co tam fizjo uciskał. Generalnie jakieś doły w tym tygodniu zaliczam i już mnie rodzina ma dość, bo warczę abo rozpaczam na zmianę.... Dobrzez, ze juz piątek. Trening może [...]
21.03.2019 DT Grupowy cross fit. Czasami podejrzewam, ze trener podczytuje mnie na forum:) Nagle weszły burpeesy - i to kilka serii w trakcie treningu. Juz wiem, ze jak się sprężę na maxa to 10-11 robię, i to się nie chce zmienić. Więc póki co mały cel - dojść do 20 zanim padnę... Wczoraj było podsumowanie swingów - ruskie, amerykańskie, oburącz, [...]
22.03.2019 DT Zapomniałam jaka zatłoczona jest siłka w Riwierze w piątek po południu - za wcześnie poszłam... Tyle ludzi było, ze zgłupiałam, nie mogłam sobie miejsca znaleźć na początku. Miała być góra według nowego planu, w którym wyrzuciłam chwilowo wyciskania i rozpiętki aby łokcie podleczyć, w efekcie pomyliły mi sie plany i wyszedł mix. [...]
27.03.2019 AEROBY Lokalna siłka, w planie zmęczyć się i dostać 5 od Gremlina. Niestety - padałam na dziób, a Gremlin dał tylko 4,5. rozgrzewka, padnij-powstań (25 weszło), mountain climbers 6 x 50, 3 rundy schodów, 30 minut orbitka. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, ze będę potrzebować kostium kąpielowy na majówkę. Także od 1 [...]
30.03.2019 DT Wczoraj mogłam - mogłam wszystko, miałam czasu po południu od groma. Ale też spotkałam kolegę lenia... Dzisiaj odrabiałam w związku z powyższym zaległości. Rano pochodzone, potem siłka na szybko i basenik. Na siłce bez telefonu, wiec bez notatek. Nie wiedziałam co robić,zeby biodra nie dobić. Ale moja ulubiona 3 wjechała bezboleśnie: [...]
31.03.2019 DT Rano pochodzone - biodro czułam, ale na pewno mniej niż w sobotę - czyli idzie na dobre. W południe siłka osiedlowa - najpierw wybrać sie nie mogłam, a potem wyjść z niej nie chciałam... A spieszyć sie musiałam, bo miałam wyjście na popołudnie zaplanowane i trzeba było te godzinne korowody w łazience odstawiać (laski wiedzą o co [...]
08.04.2019 AEROBY Młody na terapii, ja w piwnicznej izbie:) Za zimno było na chodzenie, wpadł więc orbitek na siłce w komendzie policji, w podziemiach. Ściśle redukcyjnie. Co do minuty wymierzyłam czas, zeby odebrać Młodego. Szkoda, ze chociaz 45 minut nie miałam. Ta przerwa na wykresie to telefon od nauczycielki Młodego - w dobie strajku trza [...]
09.04.2019 DT Dzień tyłka na osiedlowej. Mobilizacja pośladów - 30 minut - tak intensywna, ze pękła kolejna gumka. Zaczynam mieć awersję do gum- trzeciej z rzędu nie zamierzam kupować. Potem RDL, GM i GB. Na koniec swingi i włażenie na ławkę. Mam awersje ostatnio do planowanie, spisywania etc. , ale nie obijałam się. Tyłek poczuł. I mam teraz [...]
15.04.2019 AEROBY W czasie zajęć Młodego - powrót do parku, z którego jesienią mnie wyrzucono (zamykali o 18 bo ciemno). Pięknie było bo pełne słońce jeszcze wieczorem, ale 6 stopni. Miało być tylko chodzone, ale małe, maciupeńkie truchty na końcu każdej pętli zrobiłam. Coś tam poczułam, więc nie zwiększałam tych odcinków z truchtem. Dietetycznie [...]
21.04.2019 DT Dzień tyłka. Na dodatek na speedzie, bo Koszykarz przyszedł na siłkę 10 minut po mnie - a tam tylko jedna fajna sztanga jest. Więc mnie przycisnął, ze mam się pospieszyć. Czego matka dla syna nie zrobi. Była aktywacja z gumami i bez; żelazny zestaw: GM, RDL, GB, swingi; frog situps, trochę zabaw z gumą na proste plecy i fikanie. [...]
23.04.2019 DT Ku rozpaczy i oburzeniu Gremlina (patrz ocena końcowa treningu) - góra zrobiona na osiedlowej siłce. Mi nie było wcale tak lekko - pompki do ławki, WL +, OHP, wiosło ze sztangą, przenoszenie hantla za głowę, facepull z gumą, halo z 5kg talerzem, tricek - francuz oburącz i frog sit ups na koniec. Dietowo wczoraj poległam - [...]
@Plastic fantastic biorę. Jak mnie Night zbanuje, to takie nowe konto założę:) 24.04.2019 AEROBY Tyłek obity. Częściowo nowa trasa - w lesie (zgubiłam się of course), częściowo stara, ale wydłużona. W porównaniu ze świątecznym poniedziałkiem ludziów mniej. Natomiast wysyp fajnych panienek w legginsach na rolkach. Ten gatunek występował w 2 [...]
25.04.2019 DT Ja byłam na personalu, a Gremlin chyba na kanapie został, że mnie tak nędznie podsumował. Było OHP, potem jerki, push jerki, pompki w staniu na rękach (wybicie z żabki), dziwne zabawy z kettlami jednorącz, dużo Turka (wreszcie opanowałam pamięciowo kolejność), maszyna ala Justyna Kowalczyk i wioślarz. Jak kettle jednorącz są to [...]
26.04.2019 Dzień Lenia do Kwadratu 27.04.2019 Aeroby Przez litość dla siebie nie opiszę piątku. Niech starczy wersja oficjalna, ze ładowałam węgle przy 3 sezonach Grace &Frankie:) Jedyną sensowną rzeczą ktorą zrobiłam było pójście do fizjo na kolejny seans gwoździ. Dzisiaj wycieczka rowerowa z Koszykarzem. Fajnie, ze dał się namówić, mniej fajnie [...]
Nadrabianie zaległości i ćwiczenie pamięci. 28.04.2019 DT Wylot, nie wylot - siłka wpadła. Było WL+ plus facepull z gumą czerwoną, GB plus frog situps, tyłek na rzymskiej, OHP plus halo dookoła głowy z talerzem 5kg. /SFD/2019/4/29/a8a86afafc8b4fcfb1e17fe3c3904101.jpg
30.04.2019 URLOP Amfiteatr rano był, potem spacer - poobcierałam sobie wczoraj nogi kamyczkami, więc tym razem w addidaskach po piasku. Tyłek boli od wyciągania nóg z piachu... Drugiego spaceru nie było - poszłam sobie na rowerek w cieniu i porowerkowałam. Gremlin niezadowolony - a ze mnie się lało. Tutaj mają spinning klasy - jakoś bałam się [...]
30.04.2019 URLOP cd. Na siłkę dotarłam. Uświadomiłam sobie, ze jutro może być w hotelu święto (wtedy siłka byłaby zamknięta) i postanowiłam trochę 4ek dodać. W końcu wyszło tak: WLna +, MC, OHP, barki z hantelkami: unoszenia na bok, unoszenia bok, przód i bok, przysiad z kijkiem, przysiady z hantla 5kg, triceps-francuz jednorącz, suwnica (dołożone [...]
02.05.2019 cd. W raju nie tylko pada deszcz, ale czasami tez wieje jak szalone... Dzisiaj była wichura, która pozbawiła mnie ochoty na spacery po plaży. Zamiast spacerów wpadł rowerek i dobitka na bieżni (jakiś głupi program włączyłam, ale nie chciało mi sie w trakcie zmieniać). Potem siłka - trochę na leniu, myślałam, że nie pójdzie ale MC mnie [...]
04.05.2019 cd. Ostatnia siłka - porozrabiałam na maszynach na klatę, barki, bicka i tricka. Potem rzymska, suwnica, GM i brzucho. Suwnica skradła mi serce do tego stopnia, ze drabinkę x12 przez 20 minut robiłam - aż doszłam do 90kg. 100kg tez by na 5-6 razy poszło, ale za bardzo sie rozdrobniłam wcześniej i już sie trochę bałam.... [...]
11.05.2019 DT Siłka - mix klaty i tyłka. Tyłek miał nieszczęście, bo Bziu robiła obok swoje i pokazała mi inną perspektywę GB:) W planach na wieczór - ćwiczenie spięcia tyłka przed lustrem, poczekam tylko aż towarzystwo zajmie sie swoimi sprawami i aż Magnum migdałowe sie strawi:) /SFD/2019/5/11/2d6f4ee0763d47c586dffcc72ca730bc.jpg
Nie dać się czasowi
