12.01.2019 DT Z bolącym tyłkiem poszłam i z bardziej bolącym wracam. W MC pociągnęłam temat 60kg - tyłek za wysoko, ale głowa się zaadoptowała. Bułgarów nienawidzę, przysiady były rozgrzewką przed MC, brzucha nie dałam rady. Niby nic, a tak ciężko!! DÓŁ 1 12.01.2019 Moblizacja tyłka plus przywodziciele ławka rzymska 14px2s, monster walk z zielona, [...]
13.01.2019 DT Dzisiaj wypadł najbardziej lajtowy z wszystkich treningów i dobrze, bo nogami nadal ledwo powłóczę... Jak 4ki rolowałam to zaciskałam zęby żeby nie kwiczeć. Zeby nie było, ze było lekko, łatwo i przyjemnie - pracowałam uczciwie i przy Arnoldkach w super serii z unoszeniem talerza to tez miałam ochotę kwiczeć. Brzuch był, a dla [...]
12.01.2019 DT Z bolącym tyłkiem poszłam i z bardziej bolącym wracam. W MC pociągnęłam temat 60kg - tyłek za wysoko, ale głowa się zaadoptowała. Bułgarów nienawidzę, przysiady były rozgrzewką przed MC, brzucha nie dałam rady. Niby nic, a tak ciężko!! DÓŁ 1 12.01.2019 Moblizacja tyłka plus przywodziciele ławka rzymska 14px2s, monster walk z zielona, [...]
24.03.2019 DT W sobote kibicowałam Viki, plany były żeby wieczorem na basen pójść. Cóż, w wewnętrznym dialogu wygrał kolega leń:( Żeby nie było, ze nic nie robiłam - to drożdżówkę chłopom upiekłam. Sama też pojadłam... W niedzielę planowo nogi na siłce. Nawalczyłam sie z przysiadem, jakbym nie kombinowała - składam się jak scyzoryk. Naoglądałam [...]
12.08.2019 DT Miałam zakwasy i na plecach po sobocie i na nogach po niedzieli (łydki, wrr - straszny typ bólu, nie da się polubić). Zupełnie nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Poszłam na lekką górę, która się nie okazała lekka... Plus na siłce strasznie duszno i ciepło. Tak to jest jak na leniu idzie się na łatwiznę i jedzie autem 5 minut zamiast [...]
[...] DT GÓRA I, plus AEROBY No to zaczynamy ten sam plan, ale już z w miarę opanowanymi ćwiczeniami. Wszystko super - z wyj. ściągania drążka, 20kg jest fajne, a 25kg wyłącza chyba plecy... Spróbuję jeszcze raz z mniejszą ilością powtórzeń... A WL był czystą przyjemnością. tydzień 1 Narciarz [...]
04.09.2019 DT Wreszcie się ruszyłam. Oby już takich długich przerw nie było, bo trudno było niż zwyklej... Generalnie wszędzie ciężko, ale rozpoczęcie roku szkolnego i koniec wakacji to mnóstwo zmian na niekorzyść i trzeba dać sobie czas na adaptację do trudniejszego życia, począwszy od powrotu do wstawania o 5.30 i rzucania w wir 3 różnych [...]
05.09.2019 DT Logistycznie byłam mistrzem wczoraj. Lekcja ruskiego, odwózka Młodego, własna siłka, przywózka Młodego, zrobienie śniadania na dziś - no po prostu BRAWO JA:) A teraz kibel w urzędzie od 6.45. Nie wiedziałam ze jeszcze istnieją komitety kolejkowe... Dół "lekki" tydzień 1 Dzień dobry 4*6 27,5kg Goblet szero 3*12 16kg One leg RDL z [...]
09.09.2019 DT Mój ulubiony trening - siła dół. Niestety szło pod górę, skupić się nie umiałam, a jak już sztangę z 35kg ściągałam z brzucha po 2 powtórzeniu to nastrój radości z treningu prysł i nie wrócił do końca. A to głupie WL 3x3x35kg robiłam na wakacjach!!! Co do ściągania linki wyciągu z góry to mam pewne wątpliwości czy nie lepiej robić [...]
12.09.2019 DT Popołudnie pełne kompromisów i poświęceń:) Mogłam być wredna (albo tylko ciut egoistyczna) i pójść na tą siłkę co trzeba i spokojnie zrobić według planu; a mogłam podrzucić Młodego na koniec miasta na trening, zrobić krótszy trening na innej siłowni i odebrać Młodego co by po nocy z Grabówka sam nie wracał.... Wiadomo co głupia Matka [...]
13.09.2019 DT 13 piątek - ale jednak udało się, wprawdzie znowu nie ta siłka, ale akurat za wielu problemów nie było... "Lekki dół" - na pewno bardzo mi pomogły te siadania z Bziu na stepa z gumą - co któryś goblet wchodził w tyłek, znacznie przyjemniej się robi jak 4ki nie bolą. Ból tyłka lubię:) - Fanss zero komentarza, please. RDL na jednej [...]
[...] z kartką. I plecy wreszcie czułam przy narciarzu i ściaganiu linki na wyciągu, i WL nie nawaliło. Wiedziałam, ze to 3x3x35kg dam radę i dzisiaj spokojnie poszło. Wszędzie były i serie rozgrzewkowe i dobitki po tym jak juz to co założone zrobiłam. Tricek mnie zaskoczył, nie było zupełnie ładnie, ale dałam radę. Za tydzień powtórka i idziemy [...]
21.09.2019 DT Dół - lekko:) Trochę na wariata bo czas miałam ograniczony i w każdej chwili mogli po mnie dzwonić... Dzień dobry - 27,5kg ciężko... Goblet - jakoś mi sie lepiej niż zwykle robiło i generalnie przywodziciele dostały, a nie 4ki. One leg RDL - killer jak zawsze ........................................................tydzień [...]
22.09.2019 DT Góra- lekko:) Zadowolona jestem bo wszystko ładnie szlo. W Face pull powrót do 10kg i od razu ładniej mi wychodziło, jakoś tak wyglądało na bezpieczniejsze dla barku. Szczególnie przez ten drugi ruch, unoszenia do góry. .......................................................................tydzień [...]
15.04.2020 DT Po 2 dniach lenistwa- podziałałam. Zmęczyło mnie strasznie, nadal pas HR nie chce współpracować, przy zabawach z KB pod koniec zegarek zdjęłam,wiec coś tam urwało. Zresztą nadal nie rozumiem fenomenu mokrej koszulki, bielizny, sapania - i wskazania Gremlina na tętno 100- 120... Wykroki chodzone x 20, cc, KB8kg, KB10kg. KB12kg, KB16kg [...]
07.07.2020 DT po innemu Szefowo Kochana - nie przestajesz mnie zaskakiwać. Nie podejrzewałabym Cię o taką intuicję - to ciało tego chciało!!! Z uwagi na konieczność poluzowania tam i ówdzie, żeby można było dołożyć gdzie indziej - idą 3 tygodnie przerwy od siłowych siłowych i wjeżdża takie cuś ala Bziu. W planach jeszcze jakieś pojedyncze dni [...]
11 i 12.07.2020 nie wiadomo co Właściwie to nie wiem co się tutaj działo... Na pewno nic z tego co było zaplanowane. Sernik wyszedł superowo w smaku. Natomiast z 1litra mleka naprawdę wychodzi tego malutko - zrobiłam 2 pucharki większe dla goowniarzy i 3 mniejsze dla dorosłych. Nie miałabym takiej małej tortownicy, żeby zrobić to w formie [...]
27.01.2022 DT Siłka była. Gacie chyba "robią wrażenie" bo pierwszy raz w życiu usłyszałam od faceta, ze mam getry" ładne, takie jak z Alicji z krainy czarów". No to teraz mniej ważne rzeczy:) Jako blondynka musiałam coś poknocić no i poknociłam - dopiero jak sprzątałam po swoim MC zauważyłam, ze na jednej stronie założyłam krążek 2,5 a na [...]
09.02.2022 DT Trenio był. Zmęczona na maxa. ajazy - mogą nam się na jakiś czas przysiady w treningach nie zgadzać bo trafiłam kogoś kto chciał i umiał mnie poustawiać. Chyba z 30 minut rzeźbiliśmy, efekt taki ze całe nogi bolą mnie od rana tak, ze takich doomsów dawno nie czułam. Coś tam innego zaskoczyło, zobaczymy. Chcę dać szansę i sobie i [...]
09.08.2023 DT Wczoraj miał być DT pełną gębą, a wyszedł delikatny trenio ala "deloadzik". No trudno, nie zawsze jednorożce rzygają tęczą... Chociaż zupełnie szczerze powiem, ze Ja, która wchodziła na siłkę i Ja, która wychodziła z siłki - to zupełnie inne dwie baby były. Ta pierwsza to marudna jędza, ta druga to fajna laseczka była. Jedzeniowo [...]