11.03.2021 Leń No niekoniecznie leń, ale czasu na siłkę/jogę nie było. Wzięłam Małą po ruskim na spacer, żal mi jej było bo same króciutkie wyjścia w ciągu dnia miała. Pogoda była fatalna cały dzień, ale pod wieczór się trochę uspokoiło - więc poszłyśmy. 12.03.2021 DT Dzisiaj próba powrotu do planu.... Ciężko szło, no ale grunt, ze szło:) Weekend [...]
23.04.2021 - luz absolutny - chipa mi dali - z przygodami, ale dali. Następny 25.05 - czyli może i jakiś kostium kąpielowy tego lata na wyjeździe założę. Dało mi to pewną nadzieję, że w tym całym goownie jeszcze warto żyć, a nie tylko egzystować.... 24.04.2021 DT Łapka po chipie boli, raczej myślałam ze na siłce tylko tyłek zrobię - a się [...]
29.04.2021 DT Home office - na szczęście ludziska juz chyba poczuły długi weekend, więc trochę czasu dla siebie znalazłam. Spacer ze Szczeniarą - rano było ładnie, a od 14 leje... Siłka: plecki i 4ki. Powoli wychodzę z 25p Rozgrzewka: Guma 2 x16p, halo z talerzem 5kg 2 x12p, rotatory 2 x25px2kg hantle Plecy: TRX x2 x25p, maszyna +5kg x 4 x8p, [...]
[...] active rege Shitowej pogody cd. Z psem jeden marny spacer - oczywiście deszcz nas w połowie złapał - a Panna musiała i kwiatki powąchać i na koniki popatrzeć i szyszki zbierać.... Dużo stania, mało chodzenia, a na głowę się lało... Nie tak sobie wyobrażałam weekend majowy pod względem kroczków. Na siłce próba krzesełka - ale tylko 2 min [...]
04.05.2021 DT No cóż - muszę się przyznać do porażki. Tak o tej wadze myślałam i nie za bardzo chciałam się zgodzić z Szajba, ze tyję z roku na rok. Wymyśliłam sobie, ze to mięśnie rosną - przynajmniej w części- i ważą więcej. Wyciągnęłam spodnie z czasów zaraz po urodzeniu Młodych. Weszłam w nie. Nie leżały tak jak kiedyś - na luzaku, tylko [...]
21.05.2021 DT Trochę pofikałam, na siłce dużo tyłka i wyciskań na ławeczce+. Izometria - trzymanie sztangi nad głową. Taka się czułam jeszcze nie do końca sobą... 22.05.2021 DT Dzisiaj trochę fikania i siłka - plecy plus czwórki. Plecy mnie wymęczyły bo zrobiłam co umiałam - pełen zestaw: TRX, plecy na maszynie, pendlay i gorilla row. Czuję, ze [...]
27.05.2021 semiDT Czyli nie ma co nasionek liczyć i bardzo dobrze:) Wczorajsza siłka na pół gwizdka - sama nie wiedziałam co mis ie chce - generalnie w mojej piwnicy nie chce mi się NIC. Były plecy na maszynie, wykroki z talerzem 10kg nad głową, przenoszenie 12kgKB za głowę leżąc, swingi amer i zwykłe i brzuch zrobiłam. Próby do stania na rękach [...]
Mały update, bo czuję że schodzę z dobrej drogi.... 23.08.2021 poniedziałek - DT Generalnie dobry dzień. Praktycznie wszystkie niedogodności po sobotnich kroczkach dla odznaki minęły. Był trenio pleców i trochę fikania na macie. Doszedł spacer farmera - na początek z hantlami 12kg. Miska tez pod kontrolą. 24.08.2021 DNT Wczoraj na dramacie od [...]
Viki mnie zawsze w d. kopnie z tymi planami. Coś takiego sobie obmyśliłam, tylko nie wiem jak się poukłada bo jeszcze wyjazd... Generalnie najbardziej zależy mi na skillsach i sylwetce. Ciągle tez mnie ciągnie do tych parkrunowych eventów, a wstyd zamykać stawkę. Najmniej siła jako taka. 1. Siłka A dół, fikanie z nadgarstkami (stanie, mostek, [...]
17.10.2021 DT No to niedziela wykorzystana na maxa - chyba trzeba będzie w robocie odpocząć:) Chałupa ogarnięta, pranie zrobione, ciacho ze śliwkami upieczone, akita wyspacerowana - teraz tylko paść na 4y litery... ME Upper Body Rozgrzewka: barki z gumą, rotatory z hantlami 2 x25px2kg, halo z talerzem 5kgx12p w obie strony i 10kgx12p w obie [...]
27.10.2021 DT Max Efford Lower Body Super poszło! Trochę dałam ciała i zapomniałam swoich zabawek - gum i poduszki do HT, ale martwy mi to wynagrodził! MC trap bar:20kgx5p, 50kgx5p, 60kgx5p, 65kgx3p, 70kgx3p, 75kgx3p, 80kgx2p, 85kgx1p, 87.5kgx1p, 90kgx1p, 92.5kgx1p, 95kgx1p PB HT 3 x amrap, 50kgx30/30/30 Box squat: do boxa położonego niższym [...]
30.10.2021 DT Urodzinki Rudej - jak popatrzałam jak świętowali "rodzice" rodzeństwa mojej psiuli - to albo ja taka nieczuła, albo inni przeginają:) Ale podziwiam ze im się chciało mięsne torty ze świeczką i prezenty robić. Plus foty z czapeczką na jubilacie.... U mnie cd. jazdy na szmacie i siedzenia w kuchni. Odkryłam, ze grilowany bakłażan [...]
31.10.2021 DT Cd. porządków, plus Mama chora.... więc jakoś tak na nerwie. Rozkmina czy iść na siłkę czy nie, ale poszłam żeby odpocząć od sprzątania. Na siłce tak lekko grobowo, bo aktualny gospodarz sie żegnał, od 2.11. ktoś nowy to przejmuje. Najpierw miałam jakieś katastroficzne myśli, ale potem doszłam do tego, ze zmiana jako zmiana mi nie [...]
[...] załatwiła swoje sprawy dopiero pod koniec, kiedy zeszłyśmy z oświetlonych uliczek... I mamy konflikt interesów - jej prawo do intymności i mój strach. Jedzenie nadal bez kontroli - od Koszykarza na imieniny 3 czekolady dostałam - fakt, ze małe - ale 1,5 już wczoraj spożyłam. Także zgodnie z planem masa idzie. A Viki mówi, ze ja się planów [...]
15.11.2021 DT Fajny trenio. W MC dołożone - wprawdzie starczyło odwagi tylko na 92.5kg a nie na 95kg - ale zawsze cuś co cieszy. No i drugi raz w życiu 90kg zrobiłam, więc też jakby "oswojone". Ale MC i HT mnie zmęczyły i tyłek spompowały więc ginekolog wyleciał dzisiaj z trenia. A i tak 1,5 godz siedziałam. Max Effort Lower Body Rozgrzewka: [...]
16.11.2021 DT Poszłam- zrobiłam. Do Push Pressa wszystko szło z planem, potem się z lekka posypało - z trickiem już nie dałam rady. Inna sprawa, ze już mi się znudził ten tricek na wyciągu, muszę coś innego wymyślić. Skończyłam zmęczona i w głowie i w mięśniach. Dobrze, ze dzisiaj coś pojoguje, porozciągam się - jak mi maty nie zajmą.... W push [...]
22.11.2021 DT No trudny dzień był... Nie wpadłam na to, ze po bieganiu z futrzakami będę miała jakieś "usterki"... Rano obudziłam się z bólem nóg - dokładnie w tym miejscu, które każdy sobie wyobraża mówiąc "bo Ci nogi z doopy powyrywam". I chodziłam cały dzień jak kaczuszka.... Na obojczyku siniec i doomsy w plecach - widać inne maszyny swoje [...]
01.12.2021 DT Góra zajęła mi dzisiaj 1godz 12 minut. Czasowo super - niestety zmęczyłam się solidnie (może ciutek za solidnie). Cieszę się,ze dobrnęłam do zamierzonych 8x8 z foką na maszynie. Pamietam jak 3p były ciężkie. Teraz robię sobie pauzę od tego ćwiczenia - będzie wiosło sztangą podchwytem. Dzisiaj juz poczułam trochę łokieć, trochę lewy [...]
[...] Juz nie miałam motywacji, zmęczenie, nieprzespana noc, świąteczne zawracanie głowy i sprzątanie plus ta część miesiąca... Wstyd się przyznać, ale trenio odpuszczony. To co było "obowiązkowe" zrobione uczciwie. Resztę niestety "olałam" - zaczęłam GM, doopa mnie rozbolała i dałam sobie na luz. Przysiady czułam w 45 i 50 że wolałabym wstać z [...]
30.12.2021 DT Czemu jestem taka głupia i jak mam dzień wolny to sprzątam, piorę i gotuję??? Po spacerze z Rudą byłam tak padnięta, ze myślałam że w ogóle nie pójdę. Ale siłka ma być zamknięta jutro i pojutrze - więc rozsądek kazał iść. W trakcie już mi się zachciało, ale ponieważ jest to pierwszy tydzień to nie do końca wiedziałam jakie ciężary, [...]