No są tylko dwa sezony :-( Ale z tego co widziałem w USA jest już 3 sezon ale my musimy jeszcze poczekac Dla mnie właśnie długość 2 sezony, max 3 idealna.... Ale tu jest w dwóch odcinków jak w 4,a tu Biały jeszcze pisze ze idzie trzeci.... Życia mi braknie|-)
Nocka odespana, wstałem coś po 11. Zjadłem kaszke ryżowa z bananem, wpc i masłem orzechowym czyli standard przed treningiem. Kawa, chwilę ogaru. Pranie wywiesiłem i zebrałem się na trening na ZK. Wszedł pull, teraz jestem wyebany jak bezpiecznik... Ale głowa dzisiaj cały dzień nie bolała jak często po nockach.... Tyle że boli cały plegar i [...]
Siemka, dzisiaj z samego rana na ZK. Jednak jakoś średnio miałem werwę. Czuje obolałe ciało, łokcie i/lub tricepsy,kark, giry w okolicach bioder(tu powięzi bolą chyba, bo już kiedyś tak miałem i sumienne rolowanie nieco pomogło, a teraz jakoś ciężko mi się zebrać). Dobrze, że wypada ten krótki wyjazd teraz czyli Gdynia. Ostatecznie wpadł trening [...]
Tak patrzę i... Nie mam zdjęć żarcia za dużo. Poniżej przykładowe śniadanie , wcześniej zawsze piłem kawkę i szedłem sobie na spacerek ok. 30min , kupowałem bułki itd Za to dzisiaj już śniadanie takie bardziej "moje" I tego mi jednak trzeba, heh - 5 calych jajek, pomidor, kawka. /SFD/2021/5/16/b8e6809014784628a71979498ab3cb27.jpg [...]
Hejka, nogi dzisiaj strasznie pizgają. Ciężko po schodach się idzie itd. Dzisiaj nawet zamienilem ohp stojąc które robią zwykle na siedząc, bo niezbyt pewnie się stało, hehe Weszły barki, same tym razem. Dlatego ze łapy zrobię sobie osobno. Wstępnie sobie rozkład partii rozpisalem, głównie już z myślą że za tydzień otworzą to większe pole manewru [...]
Siemka, dzisiaj dni. Fatalna pogoda przez praktycznie pół dnia. Wymieniano mi 2 okna dachowe bo poprzednie były stare jak świat, nieszczelne. Wobec tej pogody trochę potem ogaru było jeśli chodzi o podłogę itd więc wpadło trochę ruchu, w międzyczasie zajęcia online na studiach. Teraz kręcę sobie cardio ba rowerku, wolę zdecydowanie marsz w terenie [...]
Pamietam jak się śmiali z moich spacerków, z regeneracji, z wiekszej ilości offow, liczenia objętości i tak dalej i tak dalej XD jeszcze dwa lata temu nikt o tym nie mówił. ;-) Akurat marsze wolę zdecydowanie niż rowerek jeśli chodzi o cardio, offy robię na czuja raczej. Deloady tak modne to wolę kilka dni totalnego offu, nie lubię trenować tak [...]
Siemka, początek tygodnia zaczął się 30min cardio, potem ogar na silke, trening pleców.... I na tym koniec dobrych wieści. Coś naciągnąlem/naderwalem w najszerszym , a bardziej tu gdzie obły, podgrzebieniowy i jakby gdzie się tył barku kończy. Rack pull chciałem dzisiaj zakończyć na 200 kg i przy 3 powt pociagnelo i odstawilem. Dalej już taki [...]
Dzisiaj pyknely łapy ale dzień upłynął mega zaj**iście. Zacząłem z rana od 30min cardio przy zaj**istej pogodzie. Potem kierunek Opole. Fajnie było spotkać się z Chłopakami, wiadomo ze u każdego często ciężko z czasem dlatego gdy tylko przypasuje termin to trzeba to kultywować. Sam trening zrobiony w Just Gym. Logistycznie było ok z parkingiem i [...]
Dzisiaj Dnt, właśnie kończy mi się dniówka zaraz. Na szczęście względny spokój. Dieta dzisiaj nisko ww, bo idziemy na parapetowke. Luźne podejście jak chłopaki pisali ale jednak liczę ile jem w większości, dwa że wywaliłem wieczorne lody itp. Dodałem nieco aktywności i jakoś to względnie dobrze wygląda. Szamka z dzisiaj w pracy, szejk z [...]
Dzisiaj Dnt, właśnie kończy mi się dniówka zaraz. Na szczęście względny spokój. Dieta dzisiaj nisko ww, bo idziemy na parapetowke. Luźne podejście jak chłopaki pisali ale jednak liczę ile jem w większości, dwa że wywaliłem wieczorne lody itp. Dodałem nieco aktywności i jakoś to względnie dobrze wyglądawygląda, to tak żeby nie było że się totalnie [...]
Siemka, wjechały z rana barki, brzuch i cardio. Szybki ogar bo trochę zamulilem a jechaliśmy z Moją jednym autem, bo ma dziś popołudniową zmianę. Także Małą do przedszkola i na trening, który machniety został w dobrym tempie, fajnie w łączonych robi mi się barki aczkolwiek dysze jak parowóz. W ohp dolozone +2.5kg, na hammerze pierwsza seria wyżej [...]
Na żywo w ch** lepiej, cały brzuch widoczny, pręgi na barkach przebijające się itp, ;-) A Chłopie, nawet dzisiaj w lustrze wydawało mi się lepiej.... A potem odpalam mój zaj**isty Xiaomi i mamy efekt|-). Ale kit z tym, nie dla fot przecież to robię. Dzięki Przemo;-)
Na żywo w ch** lepiej, cały brzuch widoczny, pręgi na barkach przebijające się itp, ;-) A Chłopie, nawet dzisiaj w lustrze wydawało mi się lepiej.... A potem odpalam mój zaj**isty Xiaomi i mamy efekt|-). Ale kit z tym, nie dla fot przecież to robię. Dzięki Przemo;-) Grzechu mam tak samo, choć formę masz lepszą ode mnie :-P
Dzisiaj trening push-klatka chociaż nastawil się na plegar. Coś mi się poyebało, poszły 3 serie face pull i zerknąłem w telefon co tam tydzień temu było grane i się wtedy zorientowałem. Więc szybka zmiana planu, jedynie nie miałem opasek na łokcie ale walić to. Dolozone 2.5kg w skosie i na hammerze ale dosyć ciężko. Generalnie mnie mulilo jakoś i [...]
Siemka, wczoraj ukłuty drugi raz Astrą. Zero jakiś sajdów więc spoko. Dzisiaj na trening pojechałem rano, ale że nie minęła jeszcze doba to nie chcialem zylowac, wszedł trening bardziej pompujący. No i jako że w weekend wyjeżdżam i będę bez treningu to połączylem barki z ramionami. Jutro off i dniówka, w piątek nogi machne i brzuch. Tak się [...]
Dzisiaj 7-15 w pracy, widzenia, a w międzyczasie jeszcze szedłem do n-ki, ubrany po uszy w tzw. Żołwia także przy takiej pogodzie mega przyjemnie. Zleciało jakoś. Po 15 na chacie, Mała odebrana z przedszkola przez babcie już czekała bo o 16 tańce. Walnąłem kawę, prysznic. Trochę kofy, cytrulina i tyrozyna. Torba i w drogę. Wypadał trening nóg, [...]
Z rana jeszcze na zakład, egzamin z wiedzy o agregacie prądotwórczym. Potem powrót, chwilę ogaru na chacie. Wypiłem z żoną po kawce bo szła na 12 i po drugim posiłku trening barków, łap. Wróciłem do żołnierskich stojąc, nie chce mi się ławki pod stojaki ustawiać itd, poza tym lubię stojąc wyciskać. Siły trochę mniej, w zasadzie nawet bardzo ale [...]