fajnie było szczególnie ta ostatnia imprezka huhu ale była jazda darkY trenujesz w k1 czy to był pierwszy kontakt z tym systemem jak oceniasz prace naszych instruktorów oraz kolegów z danii co ci sie najbardziej podobało i czego ci brakowało i dokładniej czytaj posty
Witam, ja bylem nad jeziorem bialym z K1 z Lublina, i nie bylo to surviwal lecz super zabawa, trening i poznawanie nowych technik, w Krav Mage nie chodzi chyba o jakies latanie z nozem, tylko o skuteczna samoobrane (sorry nie mam polskich znakow...)
panowie, spokojnie. nie ma co się sprzeczać o jakiś jeden głupi wyraz (nawiasem mówiąc trochęza mocny jak na ten obóz) też tam byłem i uważam, że było świetnie.a tak w ogóle limp to kto ty jesteś? bo ja Maciek P.S. organizował go klub K1 w Lublinie, związany z Instytutem Zmieniony przez - billy kidd w dniu 2004-07-06 18:46:41
Vayo, mogę się mylić... ale cóz to za bzdura?! "walki po prostu odbywaja sie w forule K1,czyli z lokciami i kolanami" Od kiedy to w K1 walczy się łokciami? Kolanami to i owszem, ale łokciami?
Wlaśnie wróciłem z tego surwiwala i jestem za***iście szczęśliwy że mogłem uczestniczyć w takim wspaniałym przedsięwzięciu !!!!! polecam każdemu takie formy spędzania czasu !!! ludzie z k1 piszcie jak wam sie podobało i jak było za***iście !!!!!
A cóż to byli za przedstawiciele K1?Jakieś mało znane nazwiska.Tylko Bonjasky jest utytułaowanym zawodnikiem K1.A jeżeli chodzi ci juz o taką konfrontację to jest to wyjatek który potwierdza regułę.Filho zresztą już od dawna wystepuje w K1 więc nie powinien wystepować na tej gali.Zreszta widziałem jego walke z Le Bannerem...Przejrzyj hostorię [...]
No to OK A więc to nie to samo co uderzenie przy masie 80 + kg. A im więcej tym lepiej - patrz K1 - patrz Crocop, Rutten i inni (zwłaszcza style uderzane takie jak Muay Thai...) Takie tam rozważania głównie w kontekście samoobrony! Dla tak lekkiej osoby to lepiej pod tym kątem - trenować style chwytane. W stójce może być cienko (taak wiem [...]
[...] zakres róznorodnych technik do opanowania niestety uniemożliwia ich przecwiczenie w sparingach. Są jednak równiez techniki podstawowe, które moga być stosowane w turniejach K1, wcale bym się nie zdziwił, gdyby ktos startował. Knife, strona, na której znalazłes te filmiki, niech zgadnę, zawiera również podobne nonsensy z choćby tkd, bjj, sambo i [...]
Co ja wiem o zawodnikach K1. Głownie to, że to z sasady są góry mięśni które w brdzo dużym stopniu ograniczają zdolności ruchowe. - Z jakiej zasady?? Jakich zawodnikow K-1 znasz, widziales w walce i ktorzy sa ograniczeni ruchowo bardziej od np. Ciebie?? Nie przecze, że jeśli np. Lee dostałby sirpa w żychwę to by nie spłynął. Jest mniejszy ale to [...]
[...] przypadek jest to indywidualna tragedia, krota powsala poprzez ludzi ktorzy nie posiadaja wyobrazni, i kontroli nad soba. ...Ktos kto chce miec full contact, niech cwiczy K1, kick box, shidokan taibox....itp. ale nich nie nazywa kop w jaja: "mae-geri". Tacy walsnie ludzie powoduja stereotyp ktory nie ma nic wspolnego z orginalna [...]
[...] zrobisz lewy sierp....o sorry "kizami-oi zuki". wedlug mnie Karate nie powinno isc w kierunku walki kontaktowej. Ktos kto chce miec full contact, niech cwiczy K1, kick box, shidokan taibox....itp. ale nich nie nazywa kop w jaja: "mae-geri". Tacy walsnie ludzie powoduja stereotyp ktory nie ma nic wspolnego z orginalna [...]
Co ja wiem o zawodnikach K1. Głownie to, że to z sasady są góry mięśni które w brdzo dużym stopniu ograniczają zdolności ruchowe. Nie przecze, że jeśli np. Lee dostałby sirpa w żychwę to by nie spłynął. Jest mniejszy ale to wcale nie znaczy, że by przegrał. Największym atutem walczącego nie jest jego siła czy rozmiar ale szybkość. A sierpa też nie [...]
[...] po to człowiek wymyślił sztuki walki, żeby okładać się bez większego powodu. A czy znam jakiegoś mistrza. Choćby Joo Bang Lee co prawda nie z kung-fu ale z Hwarang-do (spadkobierca tej sztuki). Taką górę mięcha z K1 nie jest wbrew pozorom aż tak trudno pokonać, jedyną barierą jest strach. Aha, jak tak ci się bradzo podoba Tsunami to sie zapisz.
Nastepny ekspert... "A jeśli chodzi o walki w klatkach czy K1. To moje zdanie jest takie: trzeba być kretynem żeby robić coś takiego. Nikt inteligętny nie idzie żeby specjalnie dać sobie skuć morde na ringu a tym bardziej w klatce. A jeśli chodzi o mistrzów z kung-fu to idę o zakład że większość tych którzy walczą w klatkach położyli by [...]
[...] zależy tylko i wyłącznie od trenującego i od instruktora. I tak wcale Krav-Maga czy Combat nie jest lepsze od Kung-fu czy boxu. A jeśli chodzi o walki w klatkach czy K1. To moje zdanie jest takie: trzeba być kretynem żeby robić coś takiego. Nikt inteligętny nie idzie żeby specjalnie dać sobie skuć morde na ringu a tym bardziej w klatce. A [...]