10.10.19 Pierwsze opóźnienie Kolei Mazowieckich w tym roku akademickim zaliczone, tradycji stało się zadość @@-) Na szczęście nauczona kilkuletnim doświadczeniem zawsze zostawiam sobie zapas czasu w na takie wypadki, więc na wykład i tak zdążyłam. Swoją drogą póki co wzorowy ze mnie student- wykłady na WUMie są nieobowiązkowe, a ten był moimi [...]
11.10.19 Po zajęciach kilkuosobowy wypad na słynne schodki nad Wisłą na piwo/cydr, czyli pierwsza porządna integracja z grupą. Druga, jeszcze porządniejsza, szykuje się w przyszły weekend- impreza na działce jednej z dziewczyn, 76km od mojego domu. Na szczęście nocleg jest w pakiecie, bo te 40-50km jestem w stanie przejechać po imprezie o 3-4 nad [...]
Tradycyjnie na parę dni przed kolokwium zniknęłam z forum, ale już wracam i uzupełniam. 12.10.19 Garmin sen: 7h 41min kroki: 7 564 dieta picie: ok. 1,5l 1. Ciecierzyca ze szpinakiem i pomidorami, jajka sadzone, chleb żytni z paprykarzem z łososia, kawa z mlekiem migdałowym 2. Gruszka, wafle kukurydziane 3. Mintaj smażony z puree, kiszoną kapustą [...]
13.10.19 Garmin coś się zbuntował i przez pół dnia w ogóle nic nie mierzył. Na szczęście na siłowni się ocknął. Garmin sen: 8h 12min kroki: 5 972 rozgrzewka: 10:04min, 89kcal, HR 137 trening: 1:33:11min, 468kcal, HR 118 chód na bieżni: 8:04min, 67kcal, HR 131 miało być 10min, ale Pan mnie wygonił, bo za 3min zamykali trening B 10min rozgrzewki na [...]
14.10.19 Garmin sen: 6h 31min kroki: 4 996 dieta picie: ok. 1,3l 1. Omlet z białek ze szpinakiem, sosem pomidorowym i szynką wieprzową gotowaną, chleb żytni z pastą z tofu 2. Mintaj smażony z kaszą jęczmienną, kapustą kiszoną i ogórkami konserwowymi 3. Kawa z mlekiem migdałowym, jabłko, gruszka 4. Makaron kukurydziany z szynką wieprzowa gotowaną, [...]
17.10.19 Pierwsze kolokwium zaliczone na 19/20pkt. Do wieczora niestety humor zdążył mi się dosyć mocno zepsuć. Zmusiłam się do pójścia na siłownię, bo wiedziałam, że jak jestem zła, to wychodzą mi najlepsze treningi :-)) Garmin sen: 6h 10min kroki: 15 820 rozgrzewka: 10:34min, 44kcal, HR 98 trening: 1:25:39min, 394kcal, HR 109 trening C 10min [...]
18.10.19 Wieczorem wypad na imprezę na działce koleżanki z grupy. Trochę nowych ludzi, trochę rozmów o wszystkim, trochę tańczenia i śpiewania. Całkiem przyjemnie. Garmin sen: 4h 35min kroki: 14 872 dieta picie: ok. 1,4l 1. Chleb żytni z paprykarzem z łososiem/pastą z tofu, szpinakiem, polędwicą sopocką, pomidorem 2. Wafle kukurydziane, jabłko 3. [...]
19.10.19 Garmin kroki: 3 285 dieta picie: ok. 1,6l 1. Chleb żytni z pastą z tofu, szpinak z pomidorem i papryką, parówka 93%, jabłko 2. Płatki owsiane z mlekiem owsianym i jagodami, jabłko 3. Trendy Lunch- marchew, groszek, bazylia 4. Dużo czekolady, orzeszki ziemne w cieście 1841kcal, B44, T73, W257g
20.10.19 Garmin sen: 9h 1min kroki: 7 746 rozgrzewka: 10:09min, 108kcal, HR 152 trening: 1:11:04min, 318kcal, HR 109 marsz na bieżni: 20:06min, 211kcal, HR 153 Na bieżni 10min nachylenie 2,5 przy prędkości 7km/h, 10min nachylenie 10 przy prędkości 5,5km/h. W połowie musiałam zmienić parametry, bo ostatnio mam pewien problem z (najprawdopodobniej) [...]
21.10.19 Garmin sen: 6h 38min kroki: 12 136 dieta picie: ok. 1,4l 1. Płatki owsiane z mlekiem owsianym i jagodami 2. Chleb żytni z pastą z kukurydzy, parówka 93%, sałatka z kapusty pekińskiej, pomidorów świeżych i suszonych, selera, oliwek, oliwy 3. Zupa królewska z mięsem, chleb na maślance 4. Bułka fitness z pastą z tofu/pastą z kukurydzy i [...]
22.10.19 Miałam iść na pierwszy w tym roku spotkanie koła naukowego radiologii stomatologicznej, ale zostało przełożone, więc mogłam wcześniej wrócić do domu i wybrać się na siłownię. Do tego napisałam i wysłałam pierwsze w swoim życiu CV (nie licząc tych na lekcji polskiego). Garmin sen: 5h 51min kroki: 14 462 rozgrzewka: 10:07min, 90kcal, HR 136 [...]
23.10.19 Garmin sen: 6h 35min kroki: 9 140 dieta picie: ok. 1,5l 1. Kawa z mlekiem owsianym, chleb żytni ze słonecznikiem z pastą z tofu/pastą z kukurydzy, kiełbasa z piersi kurczaka, pomidor 2. Wafle kukurydziane 3. Naleśniki z dżemem 4. Omlet z jagodami 5. Potrawka z kurczaka z ziemniakami, szpinakiem, papryką i ogórkami konserwowymi
24.10.19 Bardzo dawno nie robiłam treningu rano, do tego na czczo. Ćwiczyło mi się fatalnie, miałam wrażenie, że mój układ nerwowy i mięśnie śpią i nie mogą się ze sobą dogadać :-{ Wieczorem pierwsze w tym roku akademickim spotkanie warszawskiego oddziału PTSS (Polskie Towarzystwo Studentów Stomatologii). Po nim udało mi się jeszcze wpaść na pokaz [...]
Coś średnio mi idzie bycie na bieżąco ostatnio, mimo że czasu mi w sumie nie brakuje @-| 25.10.19 Garmin sen: 4h 39min kroki: 8 940 dieta picie: ok. 1,5l 1. Chleb żytni z pastą z kukurydzy i schabem/pastą z tuńczykiem i pomidorem 2. Jabłko 3. Mięso na gulasz z szynki wieprzowej z warzywami na patelnię i kaszą gryczaną, kawa z mlekiem owsianym i [...]
26.10.19 Po południu mały wypad do stolicy z przyjaciółką na Jokera i jedzonko. Film świetny- symboliczny, przemyślany, z genialną grą aktorską Phoenixa, dobrze dobraną ścieżką dźwiękową i trzymający w napięciu przez całe 2 godziny. Bardzo emocjonalnie przedstawione studium choroby psychicznej. Jeśli ktoś jeszcze nie był, to zdecydowanie zachęcam. [...]
27.10.19 Na treningu dosłownie się ze mnie lało, a tętno jakoś nie chciało się porządnie podnieść. Albo miałam tak spoconą rękę, że Garmin miał problemy z pomiarem %-) Garmin sen: 7h 21min kroki: 5 707 rozgrzewka: 10:04min, 76kcal, HR 125 trening: 1:06:55min, 271kcal, HR 103 trening A 10min rozgrzewki na orbitreku przysiad ze sztangą z tyłu [...]
28.10.19 Po zajęciach wybrałam się na pierwsze w tym roku spotkanie Studenckiego Koła Naukowego Protetyki Stomatologicznej. Okazało się, że jednym z jego opiekunów jest doktor, z którym miałam okazję popracować podczas praktyk wakacyjnych u siebie w mieście. Zgłosiłam się do pisania pierwszej w moim życiu pracy naukowej w zespole z dwoma [...]
30.10.19 Jakieś straszne zmęczenie mnie dopadło. Na zajęciach nie mogłam się skupić do tego stopnia, że na wykładzie, który mam jako ostatni, nadrabiałam instagramowe zaległości, bo i tak totalnie do mnie nie docierało, co mówił wykładowca. Wracając do domu czytałam książkę, ale oczy mi się nad nią zamykały, więc w końcu stwierdziłam, że chociaż [...]