Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
26
czytam ,czytam i im dalej w las tym więcej nieznanych mi drzew.
Zaczęłam dietę z ćwiczeniami (3x w tygodniu po 2 godziny TBS,) latem zeszłego roku.Na wadze nic nie ubywało,zaczęłam uzywac Termo speed i nadal prawie nic. 1-1,5 kg to prawie nic po 2-4 msc
Od lutego biorę zelixę i w sumie -6 kg.Być może tkanka mięsniowa jest teraz większa bo rzeczywiście wałki jakby mniejsze ale wybaczcie jak długo mozna czekac na rezultat.Mam wrażenie ze moja waga stanęła w miejscu.Jest jakiś logiczne wytłumaczenie tego stanu.
Pracę mam siedzącą co prawda ale żadnego nadmaru wszystkiego co tuczy no i ćwiczenia systematyczne i dosyc intensywne.
rada jakaś??
Laik
nikt ci diety nie ulozy, nie szukaj losia.
poza tym poczytaj podwieszone tematy, bo z tego co spozywsz aktualnie mozesz zostawic co najwyzej mleko na sniadanie i jogurt(o ile naturalny )
Szacuny
3
Napisanych postów
374
Wiek
37 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4948
hmm.. wylicz zapotrzebowanie kcal obetnij troche kalorii i nie powinno byc problemu jezeli uprawaisz sport moze przydaloby sie jakies interwaly czy cos powazniejszego . wklej diete moze to bedzie co ocenic pzdr
Zmieniony przez - silva19861 w dniu 2009-04-24 16:35:27
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
26
podstawa?
Bardziej by mi zalezalo na informacji -co sie dzieje
Zrobilam sobie nawet badania czy wszystko jest ok .Wychodze z prostego założenia
-jem mniej ,ograniczam węglowodany i cukry,dosyc intensywny wysiłek fizyczny(no jak dla mnie ale 6 godzin potu to mało chyba nie jest) ,jakies wspomaganie a gdzie rezultat??
Szacuny
20
Napisanych postów
1807
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
12829
dieta to podstawa.
samo ograniczanie nic ci nie da, sam juz probowalem okolo 4 razy redukcje tylko na odzywkach i treningu, bez diety, i nie bylo efektow. myslalem ze jestem jakis inny albo cala ta redukcja to pic na wode. dopiero teraz zrobilem sobie cykl na venomie, do tego dieta i spadlo 14kg, efekty widac golym okiem, kazdy kto mnie nie widzial przez jakis okres czasu mowi ze sporo schudlem
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
26
musze wam powiedzieć że dobiliscie mnie swoim innym trzeźwym spojrzeniem na sprawę.Faktem jest że każde odżywianie jest jakas dietą ale po Waszych wypowiedziach widze że moje nie jest.Cóż brutalna prawda......ale z drugiej strony człowiek uczy się całe życie
ok
bardzo więc prosze o jakąś diete dla osoby która przez 8 godzin siedzi przy kompie ,ma orbitreka w domu ktory pokrywa się kurzem ponieważ chodzi 3 x w tygodniu na TBS,step
Moje odżywianie się bo dieta tego raczej w kontekscie waszych wypowiedzi nazwac nie można wygląda tak
-sniadanie
szklanka mleka,kromka chleba ,wędlina lub ser biały najczęściej (ok 10 dag)
w ciągu dnia
-płyny,płyny,jabłko,200 ml jogurtu+ musli z otrebami i jakimis dodatkami
wieczorem
zupa warzywna
Tak by to z grubsza wyglądało
teraz dzięki za krytyke ale i za rady (za te najbardziej)