siłowe stanie na rękach

mozna prosic o jakies wskazowki, rady, porady, cwiczenia na siłowe stanie na rękach? byloby fajnie :]

filmik mozliwe ze bede mial po weekendzie

w ile nauczyc? hmm ciezko powiedziec ja sie tego nie uczylem ja breaka trenuje takze poprostu od czasu do czasu takie cos probowalem w kazdym razie przy tej "ewolucji" glownie potrzebna jest sila w stosunku do ciała

był art o staniu na rękach, patrz akrobatyka.
Ale to było o staniu na rękach, nie wiem co to jest siłowe stanie na rękach, wyjaśnij proszę.

ojej...nie wiem jak to fachowo i zrozumiale wyjasnic....no ze nie staje sie na rekach takim...jak to powiedziec ..rzutem - rece na ziemie i nogi wybic do gory. chodzi mi o takie stanie no...ze rece sie opiera na ziemi a nog sie nie wyrzuca tylko powoli unosi sie do gory. fakt troche kiepsko to wyszlo...moze sprobuje w ten sposob: tak jak to czasem robia w cyrku te ludzie-gumy . (chyba gadam coraz wieksze glupoty za co sorry)

Musisz mieć bardzo silne mieśnie brzucha i pleców i to chyba wszystko

Jeśli dobrze zrozumiałem to chodzi Ci o pompke na rękach?

Analogiczne do wyciskania na barki

nie olokk
kolega ma na mysli cwiczenie z gimnastyki tzw. szpiczage, albo po prostu siłówke (akrobatyka).
fakt plecy i brzuch trzeba miec cholernie silne, ale to nie wszystko. Trzeba tez miec dobry skłon.
pokrótce opisując technike tego cwiczenia ---> przenosisz ciezar ciala na same rece unosząc tyłek jak najwyzej. Sprowadza sie to do tego ze naciskasz rekoma na podloze, jednoczesnie starasz sie zeby posladki znalazły sie w jednej pionwej linii z barkami, plecami i rękoma. Czyli trzeba mocno ciągnąc brzuchem tyłek do góry. Cwiczenie trudne technicznie, a wymagające silowo jeszcze bardziej.
mam nadzieje ze zrozumiale napisałem, jesli cos nie jasne to pytaj

mam pytac powiadasz...hm...moze jakies propozycje cwiczen?:> (jak mowicie - brzuch plecy, owszem trzeba miec mocne...ale czy czasem nie beda tu najbardziej potrzebne mocne rece?:>)

mocne rece...bardziej mocne barki i owszem
zajrzyj tu https://www.sfd.pl/temat117050_strona6699/#eot 
w odpowiedzi na post rocky'ego zapodałem cwiczenie do wagi co prawda ale do szpiczagi równiez je sie wykonuje
Poza tym mozesz porobic twz. nietoperki hihi :
wisisz głową w dół na drabinkach, plecami do drabinek trzymając sie rekoma. Powoli opuszczasz nogi do w strone podłoza, po czym je podnosisz. Wszystko siłowo
"sekret" szpiczagi polega na tym zeby umiec przeniesc cały ciezar ciala na rece tak zeby pupa ci nie ciążyła. Mozesz nawet poprosic kogos zeby lekko ci pomagał unosząc twoje biodra
pozdro

A czy jak pomoge sobie lekkim wybiciem nóg to też będzie szpiczaga , czy już nie?(Oczywiście nogi szeroko)

A przy okazji chciałem się zapytać: jak się sprawdza wyciskanie barki(to co jest w profilu) za głowy czy przed, bo rozumiem że siedzac. (Teraz kumpel ma siłownie to sobie u niego sprawdze, hehe.)

1. to juz nie szpiczaga
2. zza głowy

ja tam potrafie najwyzej z takiej pozycji ze opieram okolice kolan o łokcie (chyba wiecie o co mi chodzi :P) i stoje na rekach to z takiej pozycji moge wyjsc na rece i czasem sie uda opuscic spowrotem