dolozylam do moich pieknych treningow dzisiaj skakanke
hii kiedys na koloniach bylam mistrzynia, dzisiaj jest troche gorzej
15 minut z malymi przerwami i finito
znowu sie naczytalam opinii na temat skakanki, jedni mowia ze lydki urosna inni ze nie, a nawet sie wyszczupla i ladnie wyrzezbia, czyli w sumie na chlopski rozum jak jest ujemny bilans kaloryczny to z 34cm nie zrobi mi sie np 38 nie?
musze to sobie wszystko jakos ladnie poukladac bo te moje treningi sa dosyc chaotyczne
i takie pytanko czy nie przynioslo by to lepszych efektow gdybym po 45 minutach na rowerku jeszcze z 20 poskakala?(2 minuty skakania, 45 sec marszu)
czy skakac osobno, ale jak dopiero po 20/30 minutach spala sie fecik to bedzie kiepsko na poczatku bo tyle nie wydole na skakanie
i od soboty wracam na basen bo troche mi sie zaniedbalo
i Dobranoc
Zmieniony przez - zpiekiel w dniu 2009-09-14 21:37:43