Generalnie walczę jak na praworęcznego białego człowieka przystało, z lewą z przodu, ewentualnie na zapasach z prawą. Pamiętam, że robiac karate walczyłem z powodzeniem w obu pozycjach jednak po przejściu na kickboxing nie mogłem sobie z tym poradzić. Głównie ze względu na to, że tak jak nogi można robić z pozycji jakiejkolwiek z jakimkolwiek przejściem, tak techniki ręczne, gdzie w karate tak naprawdę są znikome, bądźmy szczerzy, gdy są po boksersku sprawiają kłopot w lustrzanym odbiciu. Szczególnie jeśli jest się początkujacym bokserem, jak ja
Ale co zauważyłem zmieniając pozycję? Zmienia się trochę mój sposób walki. Mniej używam lewej zdecydowanie. Tak jak w normalnej pozycji lewa była do punktowania a prawa do nokałtowania() tak z prawą z przodu prawa ręka służy do obu celów. Mam też wrażenie, że prawa ręka jest precyzyjniejsza od lewej i łatwiej bić w tułów, gdy przeciwnik stoi w lewej walki.
Z nogami sprawa jest trochę inaczej. Dużo sprawniejszą mam prawą nogę i to, że jest z przodu pomaga przy wszelkiego rodzaju stopkickach (preferuję boczne, frontalnego średnio lubię). Generalnie to tyle z zalet, że precyzyjniejsza noga szybciej dotrze do celu. Jest też mocno osłabiona przez zmniejszony rozpęd, bo lewa z kolei nie jest tak silna jak prawa i to, że jest z tyłu to żadna zaleta. Z prawą z przodu odpadają kopnięcia z półobrotu, bo lewa nie jest na tyle szałowa co prawa a prawa jest za daleko celu
W każdym bądź razie takie są moje przemyślenia po jakimś czasie używania. Prawdopodobnie nie rozwinę prawej na tyle, by była technicznie lustrzanym odbiciem lewej, ale na pewno ma swoje plusy z których mam nadzieję korzystać.
Zmieniony przez - OloKK w dniu 2011-02-02 18:43:12
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl http://bng-studio.pl