Kondycja Tradycyjnych Sztuk Walki w epoce MMA

Poza tym zawodnicy wywodzący się ze stylów tradycyjnych walczą tam z powodzeniem - np. Lyoto Machida. No i należałoby dodać, że oni ćwiczą sztuki walki, tylko, że walczą w usportowionej formule Zresztą nie lubię sztucznego podziału - adept karate czy kung fu z powodzeniem może trenować bjj czy zapasy i na odwrót - i wyjdzie mu to tylko na dobre!

Zmieniony przez - Puar w dniu 2011-02-04 20:41:39

Ech...wszystko ma swój czas i miejsce...każdy człowiek od urodzenia po dzień ostatni rozwija się i jego poglądy ulegają zmianie w zalezności od zdobytych doswiadczeń i wiedzy
Pasja i świadomy wybór to kwestia pewnej dojrzałości i podjęcia decyzji co jest ważne a co nie dla Nas samych
wracając do wątku....znam wojowników, którzy ćwicząc pod mma fascynują się stylami tradycyjnymi....ponieważ widzą w nich coś więcej niż show i sposób na zarabianie kasy w życiu
znam też tradycjonalistów, którzy z zachwytem obserwują gale mma i biegłość zawodników w ich technikach...
Jeśli chodzi o Antka...to jego ostatnia walka była fenomenalna pod względem taktyki i konsekwencji......ale w oczach osób, które się na tym nie znają była niestety nudna.....ktoś kto się zna i siedzi w temacie pochyli czoła.....a laik niestety ale za pośrednictwem mediów opluje
i tyle.....

To co napisał wuxia strasznie mnie irytuje. Często zdarza mi się słyszeć wypowiedzi znajomych którzy krytykują jakiegoś zawodnika na podstawie tego czy walka była widowiskowa czy też nie, a tak naprawdę g**** wiedza elementach walki, jedynie to co usłyszą od komentatora a i tak tego nie rozumieją.

To co napisał wuxia strasznie mnie irytuje.


Co konkretnie ???

To o Antku. Nie Twoja wypowiedź, ale sytuacja, którą opisałeś

Wiem Oluś....to był psikus

Ty zgrywusie!

wirda, powiem szczerze, że nie wiem co powiedzieć na temat Twojego postu Wuxia jest bardzo doświadczonym trenerem i praktykiem, to on mógłby spokojnie komentować te walki i bynajmniej do oceny zawodnika nie potrzebuje opinii komentatora. Nie wiem czy wiesz, ale wuxia miał propozycje walczenia w KSW, co prawda było to kilka lat temu, ale chyba świadczy o jego dobrej pozycji na naszym podwórku. Bardzo proszę byś jakoś nam wyjaśnił swoje słowa. (ja tłumaczę to późną porą - 2.30 - wróciłeś z jakiejś imprezy i pomyliłeś wuxie z Olkiem )

Markos, nic nie zrozumiałeś. Nie żeby mnie to dziwiło, ale jest zupełnie inaczej niż myślisz

Wuxia napisał, że laik nie zakuma walki Antka, Wirda rozwinął tą myśl. Nikt nikomu nie jechał.

Nie pij przed osiemnastą!

No tak, to ma sens