mam prawdopodobnie dosc standardowy problem :) nie moge cos przybrac na masie. Nie jestem pewien, czy to problem w treningu czy w diecie, temat postanowilem zalozyc w tym dziale, jesli zle to przepraszam i prosze o przeniesienie.
Wracajac do problemu, cwicze regularnie 3x w tygodniu od lipca zeszlego roku, do grudnia robilem FBW (najpierw 1, potem 2 zestawy cwiczen), teraz od poczatku roku zabralem sie za split. Przez caly czas trzymam diete, czasem tylko zdarzy mi sie dodatkowo zjesc jakis kawalek ciasta czy cos takiego, niemniej sa to rzadkie przyapadki. Zaczynajac cwiczyc w lipcu, wazylem okolo 70 kg, przy czym wiekszosc to brzuch :] w toku cwiczen zrzucilem go praktycznie calego, w pewnym momencie wazylem nawet ~63kg. Od tego momentu, moja waga idzie w gore jakby chciala, a nie mogla. W pazdzierniku wazylem srednio okolo 65kg, stan na dzien dzisiejszy - 66kg .... Nie wiem czemu, ale nawet jak uda mi sie czasem wbic wiecej wagi, to jest to stan chwilowy, po paru dniach/treningach wracam do tych moich 66 kg. Pomyslalem sobie, ze moze ktos bedzie w stanie mi pomoc, nie wiem co jest zle. Wydaje mi sie, ze moje zapotrzebowanie kalorii na utrzymanie wagi wynosi ~1900kcal, srednio jem teraz 2300-2400, codziennie, nie bardzo to cos daje.
Co robie zle? (jesli bedzie potrzebne, moge wkleic trening + diete)
dzieki za odpowiedzi z gory ;]
Bartek
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 24
Waga: 66
Wzrost: 174
Cel treningowy: masa ( 80-90kg)
Staż treningowy na słowni: ponad pol roku
Uprawiane inne sporty: okazyjnie squash
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): full osprzęt siłownia ;)
Dieta: jest,
B:2.5g/ kg
W:4.2g/ kg
T:0.8g/ kg
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: bcaa okolo treningowo, kreatyna od poczatku stycznia