(L)stworeczek / "po wielu zawirowaniach..." czyli półtora m-ca później

oj, to był zart!!! moje poczucie humoru - mam nadzieje- nikogo nie urazilo, bardziej chodzilo mi o siebie, co podkreslilam !

jeszcze raz pozdrawiam stworeczku i gratuluje

ojejej, kilka godzin nie było mnie przed kompem i tyle miłego
dlatego napisze ogólne:

OGROMNA DZIĘKUJA!!!

Wasze uznanie jest dla mnie największą nagrodą!

Martucca - zgadzam się co do teorii n/t Mart, hehe

Obli - a o ponowną redukcję pytałam, gdybym się gdzieś pogubiła, coś by mi się z kg dorzuciło i chciałabym to zgubić - chodzi mi o to, po jakim czasie mogłabym myśleć o ponownej redukcji w takiej sytuacji, żeby zdrowo było i żebym znowu nie spaprała sobie metabolizmu.

Martucca - zgadzam się co do teorii n/t Mart

Inne forumowe Marty też się pewnie zgadzają

trening na dziś:

superserie:

1a. pompki (bez piłki)
12/12/12
1b. wznosy ramion bokiem leżąc na piłce
3kg na rekę: 12/12/12
2a. podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia
po 8,5kg na rękę:12/12/12
2b. wznosy łydek na jednej nodze
17kg: 12/12/12


3b. triceps dip (odwrotne pompki) z piłką
12/12/12
3b. uginanie ramion młotkowe (bez piłki)
po 8,5kg na rekę: 12/12/12
4a. wypady (wykroki) w tył (bez piłki)
po 8,5kg na rekę: 12/12/12
4b. MC na prostych nogach (bez pilki)
17kg: 12/12/12

+ nożyce, brzuszki na piłce oraz brzuszki skośne na piłce + 20 min rowerek.

4 obwody

obwód 1. i 3.
-30sek burpee
-30sek pajacykow
-30sek split jumps
-30sek burpee
-30sek pajacykow
-30sek przysiadow

obwod 2. i 4.
- 30sek burpee
-30sek pajacyków
-30sek split jumps
-30sek burpee
-30sek pajacyków
-30sek pompek







jeść:

Jedzonko:
1. 1.Polędwica z indyka 40g
Ser, Ementaler pełnotłusty 23g
masło orzechowe 10g
Jaja kurze całe 50g
Pieczywo chrupkie 40g
maślanka 1,5% 100g

2. .Kasza gryczana 17g
Mięso z piersi kurczaka bez skóry 100g
Oliwa z oliwek 10g

3. pierś kurczaka 100g

4.pierś indyka 100g
Ser pleśniowy 30g
Pestki dyni 10g

5. makrela 70g

6. .fasola biała 100g
Siemie lniane 10g
Pestki słonecznika 10g


B/T/W/kcal
146/66/101/1595

głoopie trochę pytanie: jak przejdę na zero, to mam dalej "spowiadać się" w dzienniku treningowym?... /może zmotywuje mnie to do nie pogubienia się /

Parisienne - Ty mi też gdzieś też przepadłaś, nie mogę znaleźć Twojego topiku... :(

Milena, Ania i Marta się spowiadają, agak zanim przepadla też się spowiadała

Ja miski nie wpisuję, bo jest zbyt gorsząca i mogłaby wzbudzić agresję/depresję wśród redukujących się
Nie no, przez kilka tygodni wpisywałam

Wpisuj będziesz dla mnie kopalnią pomysłów na treningi

jak motywuje ci to wpisuj przeciez to twoj dzinnik