klysiu / dziennik - zmaganie się z samym sobą ;)

Wytłumacz mi w jaki sposób może to uśmierzać ból bo najwidoczniej się nie znam. Kwestia treningu i przeciążenia kolana, złe i dobre dni, miejsce bólu, regeneracja - wiele czynników na to wpływa, ale wątpię żeby robił to neopren.

Wydaje mi się że przez ucisk opaski rzepka nie przemieszcza się tak znacznie żeby powodować ból.

Zmieniony przez - klysiu w dniu 2011-01-11 20:22:05

Jezeli chodzi o ból kolana to zauważyłem że od tygodnia powoli znika, więc może czas zmienić aeroby :). Do tej pory była skakanka w dni nie treningowe. Zastanawiam się teraz na bieganiem i pytanie czy 3 razy w tyg po 30 min bedzie ok ?? ;>

ahaaaaaa kolano cie boli a ty na skakance, spoko xD

słuchaj Huberta bo nie gada głupot:D

Ból kolana odczuwałem wcześniej niż zacząłem ćwiczyć. W początkowych tygodniach nasilał się przy przysiadach. Teraz boli mnie coraz mniej więc wątpię żeby ćwiczenia były powodem tego bólu. Sam już nie wiem co z nimi jest nie tak. Może Santiago ma racje, kwestia gorszych dni, może tego że lepiej teraz jem.

no ale kolano Cie boli a ty na skakance? napewno kolano nie boli Cie od zdrowszego jedzenia xd

chodziło mi wręcz przeciwnie, dostarczając organizmowi odpowiednich (pełnowartościowych) składników odżywczych odbudowuje zapasy składników mazi stawowej...

IMO bzdura. Neopren nie ma takich możliwości, a rzepki wewnątrz nie utrzyma. Daj sobie spokój z tą skakanką, lepiej biegać. Mimo wszystko nie wiem w jakim celu na niej skaczesz Pójdź po prostu do lekarza, najlepiej ortopedy i fizjoterapeuty.

U lekarza byłem po skierowanie to mnie olał. Musze prywatnie pójść. A skakanka fajna. Co do biegania to zaczynam dzisiaj. Mam nadzieje ze dam rade pół godziny :P.

No wiec tak - masz problem z kolanem a biegasz i skaczesz na skakance.


Rozsądnie?