chwilowa zmiana treningu+cm3

Witam.

Niedawno zakupiłem jabłczan kreatyny z Trec'a - CM3 .
Z racji tego,iż idą święta przez 2 kolejne tygodnie siłownia będzie zamknięta 24 i 31 grudnia( w piątek).

Mój plan treningowy składa sie z 4 dni ułożonych według kolejności:
Pon: klata,tric,
Wt:plecy,bic,
Śr:-wolne,
Czw.nogi,
Pt.barki i kaptury.

I moje pytanie jest takie, czy mogę zmienić kolejność(na te 2 tygodnie)
pon:klata-tric,
wtorek:plecy,bic
środa- nogi,
czwartek:barki ?

Nie wpłynie to znacząco na regenerację ? I jeszcze chciałbym zacząć od jutra cykl na CM3 i nie wiem czy nie zepsuje mi efektów ta zmiana po 2 tygodniach do normalnej kolejności.

Pozdrawiam.

Na regeneracje ma wpływ długość przerwy, w atlasie ćwiczeń jest to pięknie przedstawione. Robisz też brzuch? Bo nie zawarłeś go w planie. Nogi zaraz po plecach - nie polecam. Lepiej zrób Barki zaraz po plecach i bicku, i kaptury zrób z barkami. Z tym, że plecy (szczególnie góre) zrób raczej niezbyt ciężko, żebyś na barki miał siłę. Ile robisz ćwiczeń na nogi i jakie?

Na nogi robię 3 ćwiczenia, +2 na łydki
najpierw jest prostowanie nóg na maszynie, później uginanie stojąc na maszynie po 4 serie / 12 powt.

następnie robię wyciskanie na suwnicy 6 serii, po 12 powt. Nie chcę na razie robić jakichś wymyślnych ćwiczeń na tą partię,żeby nie obciążać bardzo kręgosłupa.

następnie robię łydki, najpierw wspięcia na palce siedząc 4 serie, x 16, i wspiecia na suwnicy x 20.

Brzuch robię co 2 trening

w pon (tj.klatka-triceps) oraz czw (nogi,łydki) .

Zmieniony przez - mikosov w dniu 2010-12-20 17:48:11

Słabiutki ten trening nóg.

Przy prawidłowej technice nic nie obciążysz więc złap się podstawowych ćwiczeń.

Brzuch wystarczy 1x w tyg-na obc.Mięsień jak każdy inny-potrzebuje czasu na regenerację.

Rozkład chyba odpada-jesteś jeszcze początkujący,te 4 dni treningu pod rząd kiepską wyjdą dla cun-szybko się przetrenujesz.
Moze warto poczekać z cyklem do nowego roku-i zarobić to porządnie?Teraz poćwicz lżej-naładuj akumulatory.

Można by ew. to upchać w 3 dni-np. pn/sr/czw.