Doszedłem do wniosku, że wypadałoby napisać jakieś podsumowanie z tych kilku miesięcy. Otóż od września zacząłem swoją
prawdziwą przygodę z siłownią, ponieważ wcześniej ćwiczyłem na odpierdziel, w ogóle nie przestrzegałem diety i moja wiedza była bliska poziomu zerowego.
Okres od kiedy zacząłem działać z planem P&P (jeszcze raz dzięki
Hubert) uważam za udany, ponieważ nauczyłem się wielu przydatnych rzeczy i poznałem nowe,
ciekawe ćwiczenia. Oczywiście mogło być lepiej, bo moja dieta nie zawsze była w 100% idealna, ale przecież uczymy się na błędach i z cyklu na cykl będzie coraz lepiej
Chciałbym jeszcze podziękować
davidooo za to, że odwiedzał/odwiedza mój dziennik i zawsze mogłem liczyć na jego pomoc, dziękuję też innym którzy sporadycznie się udzielali
Ok, ale nie ma co gadać, czas na foty.
Będę musiał przytyrać górę klatki i może w końcu to jakoś będzie wyglądało.. Wydaje mi się, że w porównaniu ze stroną 9 trochę ruszyło, ale ocenę "efektów" pozostawiam wam.
PS. Zdjęcia bez pompy, trochę tylko pomachałem dla rozgrzania się.
Zmieniony przez - Jagmaster w dniu 2010-12-16 19:47:53