PePoNeNt, mam do Ciebie jako założyciela tego postu pytanie.
Czy uważasz, że ćwiczenie to będzie skuteczne jako trening aerobowy w te same dni co siłowy tyle, że o innej porze? Rozważam ten trening jako jedyną alternatywę innych aerobów bo:
- bieganie lubię ale już sobie rozwaliłem kolana i odpada,
- mieszkam w małym mieszkaniu w bloku i zakup rowerka stacjonarnego odpada (nie ma go gdzie przechowywać),
- chodzenie na siłownię też odpada bo kompletny sprzęt do treningu siłowego mam w domu (ławka składana, stojaki ładnie chowają się obok szafy ale na rowerek miejsca nie będzie nawet na balkonie),
- stepper mam ale strasznie monotonne i ciężko mi na nim złapać puls korzystny ze względu na trening aero.
Spróbowałem mocno okrojona wersję tabaty i pot od razu się pojawił, tętno skoczyło to właściwego i zastanawiam się czy mógłbym ten trening zastosować jako typowo aerobowy. Chciałbym tu zaznaczyć, że jestem na redukcji.
Czy stosowanie Tabaty w innych porach niż trening siłowy wymagałoby poprzedzenia i zakończenia go jakimś posiłkiem wzbogaconym w węgle czy ograniczyć się tylko białka? Jest to dla mnie niezwykle istotne, gdyż przy podaży węgli 2g/kg ciała nie zrzucam w ogóle kilogramów i wolałbym wystrzegać się jedzenia węgli w okolicach tabaty i siłowego.
A może jednak 15min tabaty zaraz po siłowym przyniosłoby wymierne skutki i tak bardzo nie zjadało mięsa jednocześnie wpływając na spadek fatu?