http://www.sfd.pl/stworeczek_/_po_wielu_zawirowaniach..._czyli_półtora__m_ca_później-t666862.html
fotki: str 1, 28
czyli stworeczkowa transformacja
Kabanosy.. wiesz nie za bardzo przy zdrowej diecie, no ale... kup sobie jakies kilo piersi indyka upiecz poporcjuj i zajadaj
a było następująco:
1a. wyciskanie sztangielek skos po 6 kg na rękę (potem nie dałam rady i musiałam zredukować) 3,5 na ręke/ 3,5 na ręke
1b. wiosłowanie sztangielkami w opadzie tułowia (bez piłki) 3,5 kg na rękę / 3,5kg / 3,5 kg
2a. pompki (bez piłki)
2b. wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu 2,5 kg na rękę / 2,5kg / 2,5kg
3a. uginanie ramion na piłce 3,5 kg na rękę / 3,5kg / 3,5 kg
3b. francuskie prostowanie ramion leząc 7kg / 7kg / 7kg
4a. uginanie ramion młotkowe(bez piłki) 3,5 kg na rękę / 3,5kg / 3,5 kg
4b. prostowanie rak w opadzie tułowia (bez piłki) 3,5 kg na rękę / 3,5kg / 3,5 kg
potem unoszenie nóg, brzuszki na piłce i brzuszki skośne (chciałam zrobic korkociąg, ale "tańczyłam" koszmarnie na piłce podejdę do nich nast razem...) każde po 20 powtózeń w 3 obwodach, a na koniec 20 min rowerek.
jutro odpoczynek. To dobrze, bo jakaś wykończona jestem - nigdy nie podnosiłam takich ciężarów!
Ponawiam pytanie jak mam w nast tygodniu ćwiczyć i czy mogę zacząć od piłki w ndz?
http://www.sfd.pl/stworeczek_/_po_wielu_zawirowaniach..._czyli_półtora__m_ca_później-t666862.html
fotki: str 1, 28
czyli stworeczkowa transformacja
Praca z pilka wymaga umiejetnosci utrzymania roznowagi, na tym polega ten dodatkowy impuls, ale szybko zalaiesz, zobaczysz
Ja niedlugo otworze swojego bloga osobno wiec bede wpisywac tam treningi rowniez dla ciebie
sądziłam, że ćwiczenia z piłką są łatwe, a okazało się, że nie. No nic - metodami prób i błędów postaram się dojść do perfekcji
http://www.sfd.pl/stworeczek_/_po_wielu_zawirowaniach..._czyli_półtora__m_ca_później-t666862.html
fotki: str 1, 28
czyli stworeczkowa transformacja
anetetka2, dziękuję za SOGa
dzisiejsze jedzonko:
=> dwie kromki razowca, dwa plasterki wędliny, plasterek sera żółtego, pomidor, rukola, kiełki, łyżeczka masła orzechowego, jajko, pieprz, oregano;
w planach:
=> ok. 33g ryżu ciemnego, pół piersi kurczaka robionego na parze, warzywa, łyżka kurkumy, łyżka oliwy z oliwek;
=> łosoś z warzywami, pół banana;
=> sushi własnej roboty z avocado - jedna roladka, pół kalafiora;
=> fasola czerwona gotowana i zmielona - porcja wielkości piłki tenisowej, dwie łyżki siemienia lnianego, dwie marchewki;
poza tym 3xtran, sok z cytryny, herbata zielona z guaraną, czerwona, miętowa, woda.
Miłego dzionka
Zmieniony przez - stworeczek w dniu 2010-11-20 10:30:28
http://www.sfd.pl/stworeczek_/_po_wielu_zawirowaniach..._czyli_półtora__m_ca_później-t666862.html
fotki: str 1, 28
czyli stworeczkowa transformacja
http://www.sfd.pl/stworeczek_/_po_wielu_zawirowaniach..._czyli_półtora__m_ca_później-t666862.html
fotki: str 1, 28
czyli stworeczkowa transformacja
1a. MC ze sztangielkami na prostych nogach (bez piłki) - 12kg / 13kg / 13kg
1b. przysiad ze sztangielkami (bez piłki) - 7kg / 7 kg / 7kg
2a. wznosy bioder z nogami na piłce
2b. wypady ze sztangielkami (bez piłki) - 7kg / 7 kg / 7kg
3a. wyciskanie sztangielek siedząc - 7kg / 7 kg / 7kg
3b. przysiad plie (bez piłki) - 13kg / 13kg / 13kg
4a. wznosy ramion ze sztangielkami bokiem (bez piłki) - po 3,5 kg na rękę / 2,5kg na rekę / 2,5 kg na rękę
4b. wznosy łydek (bez piłki) - 13kg / 13kg / 13kg
+ podnoszenie nóg na drążku (aha! zapomniałam dodać, że wśród wyposażenia w domu mam również drążek...)x 15, brzuszki na piłce x 20, korkociąg (zbyt szumnie powiedziane, ale to było coś co miało korkociągiem być - nie od razu kraków zbudowano) x 20; wszystko w 3 obwodach + 20 min rowerek
jedzonko:
=> bułka grahamka, plasterek sera żółtego, dwa plasterki wędliny, jajko, łyżeczka masła orzechowego, rukola, pomidor, kiełki, pieprz, oregano;
=> garść ciemnego makaronu + gulasz z kurczaka (10 kawałków ok. 2x2cm), 10 orzechów brazylijskich, pół kalafiora;
=> ok. 100g wędzonej makreli, jedno kiwi, dwie marchewki;
=> garść makaronu ciemnego, pół piersi kurczaka, pesto własnej roboty - łyżeczka, dwie marchewki;
=> ok. 110g soczewicy, dwie łyżki siemienia lnianego, pół brokuła;
+ 3xtran, sok z cytryny, herbata zielona z guraną, woda.
aha! i przyznaje się bez bicia, że wczoraj zjadłam jakieś 20 orzechów brazylijskich w rozbiciu na trzy posiłki
jutro zabieram się za wytrzymałościowy z zeszłego tygodnia:
5min nawalania w worek
20x swing sztangielka
30x box jump 40cm
40x pompki
50x sit up
60x burpee
10x push up
i mam pytanie czy mogę zamienić box jump na np skip A?
http://www.sfd.pl/stworeczek_/_po_wielu_zawirowaniach..._czyli_półtora__m_ca_później-t666862.html
fotki: str 1, 28
czyli stworeczkowa transformacja
Partia 2 razy / tydzień
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- ...
- 53