parisienne - dzięki :D kiedyś Mąż mi skądś wygrzebał w necie;) rozkoszny jest:)
http://www.sfd.pl/stworeczek_/_po_wielu_zawirowaniach..._czyli_półtora__m_ca_później-t666862.html
fotki: str 1, 28
czyli stworeczkowa transformacja
=> 4 krążki pieczywa chrupkiego, plasterek sera żółtego, dwa platerki wędliny, pomidor, rukola, łyżeczka masła orzechowego, błonnik, pieprz, oregano, 1 jajko;
ok, chociaz wolalabym tu widziec kromke razowca biologicznego na zakwasie
=> kasza (1/3 torebki, to daje ok. 33g) z piersią kurczaka (1/3), warzywami /garść/ i kurkumą (łyżka);
zadna "garsc" warzyw tylko porzadna kupa i cos mi sie ta piers wydaje jakas maluska
=> kromka razowca, 1/2 wędzonej makreli, brokuł - 4 niewielkie kwiatki;
no wstydz sie zjedz przynajmniej pol brokola
właśnie siadam do:
=> potrawka z kurczaka i warzyw (łyżka wazowa do zupy, wychodzi jakieś 15 kawałków kurczaka, reszta to gotowana marchewka, por, cebulka) z kuskusem (2 łyżki), 10 migdałów, marchewka;
=> fasola gotowana (2 łyżki), siemie lniane (1,5 łyżki), ziarna słonecznika (łyżeczka), brokuł - jakieś 3 kwiatki;
to samo wiecej warzyw jedz, nei licz ich nie musisz podawac ale musze wiedziec ze ten twoj talerz kwitnie przynajmniej w trzech posilkach , no i 2 lyzki fasoli??? a co to dla krasnoludka?
błonnik
Co to i po co to?
Ma być dziennie co najmniej 750g, a najlepiej około 1kg, jasne?
z warzywami ok, racja - będę wciągać więcej co do tej fasoli, to kopiaste łyżki były zmielonej - wyszła wielkość takiej solidnej piłki tenisowej. Więcej niedałabym rady, ponieważ sycące to potwornie!
A co do błonnika - oczywiście kopsnęłam się - chodziło mi o otręby... po prostu sypie je na kanapki.
Pierść kurczaka taka solidna była, jak półtorej dłoni, stąd 1/3 wzięłam.
Co do razowca - postaram się mozliwie najczęsciej
Mam pytanie co do ćwiczeń z serii jak dalej /a własciwie kilka/: dziś piłka, jutro dzień odpoczynku. Od ndz mam powtarzać wytrzymałościowe z tego tygodnia? Czy w ndz mogę zacząć od piłki?
chyba tyle w mej głowie się na chwile obecną zrodziło. Miłego dnia
http://www.sfd.pl/stworeczek_/_po_wielu_zawirowaniach..._czyli_półtora__m_ca_później-t666862.html
fotki: str 1, 28
czyli stworeczkowa transformacja
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
http://www.sfd.pl/stworeczek_/_po_wielu_zawirowaniach..._czyli_półtora__m_ca_później-t666862.html
fotki: str 1, 28
czyli stworeczkowa transformacja
=> 4 krążki pieczywa chrupkiego, plasterek sera żółtego, dwa platerki wędliny, ogórek, rukola, łyżeczka masła orzechowego, pieprz, oregano, 1 jajko;
=> pałka kabanosa, pól banana, marchewka;
=> kasza (1/3 torebki) z piersią kurczaka (1/3), warzywami /duża garść;)/ i kurkumą (łyżka);
właśnie wciągam /a jak przetrawię zabieram się za trening/:
=> potrawka z kurczaka i warzyw (jak wczoraj, łyżka wazowa do zupy, wychodzi jakieś 15 kawałków kurczaka, reszta to gotowana marchewka, por, cebulka) z kuskusem (2 łyżki), 10 orzechów brazylijskich, 1/2 brokuła;
=> soczewica gotowana (ok. 100g), zmielona, siemie lniane (1,5 łyżki), ziarna słonecznika (łyżeczka), 2,3 marchewki - zależy od wielkości.
http://www.sfd.pl/stworeczek_/_po_wielu_zawirowaniach..._czyli_półtora__m_ca_później-t666862.html
fotki: str 1, 28
czyli stworeczkowa transformacja
Partia 2 razy / tydzień
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- ...
- 53