Szacuny
6
Napisanych postów
110
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1107
Witam. Mam 17 lat, 184 cm wzrostu, 61 kg wagi. Wiem, że na tym forum jest multum informacji o dietach itp., poza tym szukałem też na innych stronach i forach. Jest jednak tego tyle, że nie umiem się w tym połapać. Problem mój byłby pewnie trochę łatwiejszy do rozwiązania, gdyby nie fakt, że nie mam za bardzo głowy oraz czasu na tworzenie jakichś urozmaiconych czy egzotycznych diet. Jem naprawdę sporo, ale wszystko spalam, jestem cholernie chudy. Taka wysoka szkapa. Nie ćwiczę na siłowni, bowiem nie mam czasu. Nie oznacza to jednak, że nie jestem aktywny fizycznie. Wręcz przeciwnie. Gram w klubie w piłkę nożną, jednakże oprócz treningów i meczów dużo biegam, gram w siatkówkę czy jeżdżę na rowerze... Ogólnie - nie jestem obibokiem siedzącym w domu.
Zastanawiałem się nad użyciem jakichś odżywek, ale chciałbym coś takiego, co nie będzie wymagało wizyt na siłowni... Polecicie coś? Bo sam już nie wiem co robić, czy może iść do lekarza rodzinnego, co by mnie nakierował do jakiegoś specjalisty? Naprawdę zaczęło mnie już denerwować, że co chwila ktoś powtarza mi jaki to ja chudy nie jestem... Kiedyś to olewałem, ale w tym wieku to już pewne znaczenie ma....
Szacuny
431
Napisanych postów
56364
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
184874
ale nawet odżywki nie pryśpieszą wzrostu tak jak jedzenie. Ten proces musi trwać tak jakbys chciał zrzucić 20kg tłuszczu w 6tyg gromadzonego przez całe swoje zycie.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51571
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
hmmm...bez cwiczen ciezko ci bedzie , cwiczenia do bodziec do wzrostu .bez tego najwyzej tluszcz zlapiesz. naprawde nie mozesz wygospodarowac godziny 3 razy w tyg. na trening?? co do tego ze jezdzisz na rowerze ,biegasz itd to nie pomoze ci nabrac masy wrecz odwrotnie poprzez to palisz kalorie .o odzywkach nie ma co myslec. skoro wydaje ci sie ze jesz duzo i nic nie idze wagi, to oznacza ze musisz jesc wiecej.
POzdrawiam
p.s na forum nie trzeba az tyle szukac po to sa artykuly podwieszone
Szacuny
6
Napisanych postów
110
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1107
Uwierz mi, że naprawdę ciężko... Teraz w mam tyle nauki, że niejednokrotnie nocke zarywałem, więc jedynie co mogę robić to podnosić trochę hantla, pompki, brzuszki - ogólnie trening domowy bez nadmiernego sprzętu...
Szacuny
11149
Napisanych postów
51571
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
wiesz ja w zadne sposob nie neguje tego ze sie uczysz itd ale nie badz nazbyt ambitny bo ci moze to zle wyjsc .skoro ty w wieku 17 musisz noce zarywac dla szkoly .pamietaj ze nie zawsze trzeba byc najlepszym czasem mozna wyluzowac nie mowie tu o olaniu,ale mozna zejsc ponizej sredniej 5,8 .albo priorytetowo wybrac przedmioty na ktorych Ci najbardziej zalezy. pochwal sie jaka masz srednia ocen semestralnych??wiesz o co mi chodzi sporo sie czyta o stresie w pracy ,pracoholizm itd ze to niszczy zdrowie nerwy ,to samo tyczy sie szkoly. Twoj wiek to czas zeby pojsc czasem na piwko , na imprezke poznac jakas dziewczyne.wiadomo ze nie chodzi mi o to ze masz olac w szkole , tylko wiesz nie mozna calego wieku dorastania spedzic w ksiazkach. trzebamiec czasem jakies wspomnienia i sytuacje z ktorych mozna sie posmiac. Mam nadzieje ze nie bedzie tak ze w wieku 40 lat bedziesz sie smial z tego ze nie znales definicji sinusa a to przeciez takie proste.
Zmieniony przez - PBC_Slupsk w dniu 2010-11-13 20:02:26
Szacuny
7
Napisanych postów
3317
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
12722
wcale nie musisz cwiczyc na silowni
badz aktywny uprawiaj sporty
w domu od czasu do czasu tez mozesz troche pocwiczyc
do tego racjonalne odzywianie i zwiekszysz wage w zdrowy sposob
tylko nie za szybko, tak ze 2 kg miesiecznie bedzie ok
Szacuny
6
Napisanych postów
110
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1107
PBC - ja właśnie tak się teraz uczę, bo mogę być zagrozony z dwóch przedmiotów :D właśnie dlatego, że trochę często na różne spotkania itp. chodzę albo robię coś innego niż nauka, to trochę oceny pogorszyłem. Na semestr będę miał coś koło 3,2.
Propos siłowni to problem jest też taki, że nie ma jej w mojej miejscowości, musiałbym dojeżdżać - poza tym trochę z kasą kulałbym, jeśli miałbym na nią wydawać..
Wampirate - ale chodzi Ci o to, że przy odżywkach nie trzeba na siłownię chodzić? Ja tyję poważnie bardzo wolno. Jakieś 2-3 kg to często na pół roku...
Szacuny
6
Napisanych postów
110
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1107
Opiszę np. dzień szkolny.
Bezpośrednio rano, po przebudzeniu nie jem, bo gdy to robiłem, miałem problemy żołądkowe, przeważnie zawsze bolał mnie brzuch. Dlatego też jem w szkole. Biorę ze sobą ok. 5 kanapek. Do tego niekiedy kupuję jakąś drożdżówkę czy coś podobnego.
Obiad - raz jakiś kurczak, w inny dzień np. kotlety schabowe, no ogólnie - takie domowe obiady, po nich zawsze czuję się najedzony, bo niekiedy zjem dokładkę. Podwieczorek - jogurt, mleko, jakieś słodycze. Ok. 19 - kanapki, ryż albo dokładka z obiadu. Ok. 22-23 kolacja
Szacuny
7
Napisanych postów
3317
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
12722
z tym sniadaniem cos kombinujesz
w diecie brak tluszczy
zmien chleb na razowy
do kanapek dodawaj jaj/twarogu
przegryzaj orzechy wloskie
do obiadu oliwa z oliwek
ogranicz slodycze do 1max2x w tyg
w kazdym posilku staraj sie o pelnowartosciowe bialko(mieso[nie szynki/kielbasy!!] ryba jaja twarog ewentualnie)
jak stoisz z waga nie ma rady zwiekszasz porcje
do kazdego posilku min 300g warzyw