Sporty walki

xsCzarna jak tam teraz w Puncherze?

Nowa sala fajna? Dalej takie tłumy na treningach?

Oraz, od kiedy trenujesz? Może się znamy? Ja przerwałem w marcu ub. r. z powodu paskudnej kontuzji stawu barkowego.

I tak sobie czasem myślę czy nie wrócić

A ludzi dużo przychodzi na 17.30 i troszkę mniej na 18.15 ale i tak są tłumy. Ja chodze na treningi rano na 10.00 pon. ,śr.,pt. i popołudniu róznie raz na 17 a raz na 18.15. ale pomału zaczyna sie wykruszać z tzw. cwaniaczków:PP. Ja tu w puncherze trenuje od września na nowej sali i tak po za tym to WSKT Wrocław- tkd itfi wcześniej trenwałam też tam na pl.św.Macieja. Możliwe ,że się znamy-nie weim Pozdr. :)
przyjdź na kilka trenów i zobacz czy ci pasi atmosfera ale wg mnie jest git.

a i rano na 10.00 jest super-mało ludzi i większy wycisk :PP . !& i 18.15 to więcej techniki. Nowa sala fajna-ciepło, czysto, prysznic, worki ,tarcze, gruszki, ring pseudo siłownia, WC męskie i damskie

wcześniej trenwałam też tam na pl.św.Macieja. Możliwe ,że się znamy-nie weim Pozdr. :)
przyjdź na kilka trenów i zobacz czy ci pasi atmosfera ale wg mnie jest git.

Ja trenowałem na Jagiellończyka właśnie ok 3 lata w tych spartańskich warunkach


Rano odpada, pracuję.

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-11-12 23:17:33

Ja tam powiem, że z własnego doświadczenia, że raczej panowie się bardziej peszą przy eeee nazwijmy to kamsutrowych cwiczeniach ;p

A dla kobiety najlepsze pod samoobronę w sumie to parter, to chyba najpożyteczniejsze.

czarna może się pojawię w puncherze, jak mi kilka zajęc odpadnie w tyg.

Hubert-chodizło mi o ul. Jagielończyka ale to obok pl.Św. Macieja-pomyliło mi się. Nie no teraz to spartańskich warunków nie ma :).

Może się spotkamy kiedyś na treningu :PP

Wiem że o to samo Ci chodziło

No to ja wypowiem się jako parterowiec i kobieta
Wogóle nie mieści mi się w głowie rzeczy typu krępowanie czy wstydzenie Przecież to jest sport, jesli się przyszło do klubu trenować a nie znleźć męża to nie patrzy się z kim się trenuje Jestem w stanie zrozumieć że niektore techniki z bjj mogą wyglądać dwuznacznie, ale uwierzcie mi podczas sparingów nie obchodzi Cie czy masz głowe między kolesia nogami czy on ma swoją w cyckach tylko to żeby Cie nie "wykulał"

Ciebie może nie obchodzi. Ja nie mógłbym się skupić mając głowę w cyckach. I tak po prawdzie niewiele bym robił, żeby ją stamtąd wydostać, co mogłoby zaburzyć sens walki

Jacku jak by Cie dziewczyna przez to kilka razy poddała a jeszcze lepiej jakoś boleśnie to by Ci sie zachciało spowrotem walczyć