p****** wszystko co mówią na Twój temat...
Kulturystka jest całym Twoim życiem,Twoją pasją, której poświęcasz 24h na dobę.
Dzięki Tobie ten sport żyje i bądź z tego dumny...
Prędzej czy później osiągniesz swój cel tylko konsekwentnie do niego dąż
lekarz: co pani trenuje?
ja: kolarstwo torowe
lekarz: kolarstwo? kobieta? balet, to ja jeszcze rozumiem, ale na co pani kolarstwo...?
JESTEM STRASZNIE WDZIĘCZNA TUTEJSZYM EKSPERTOM ZA POMOC I CIERPLIWOŚĆ :)
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
Przychodzi mi do glowy taka analogia: dobra whisky (Lean Dessert) versus wino gazowane (zwykle odzywki)
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-11-12 15:02:40
"Wyszło mi B:T:W 123:90:85 ( w gramach ) to znaczy że przez cały dzień mogę zjeść tylko 300gram jedzenia ??? mam to jeszcze rozłożyć na te 7 posiłków?"
JESTEM STRASZNIE WDZIĘCZNA TUTEJSZYM EKSPERTOM ZA POMOC I CIERPLIWOŚĆ :)
ja: to podbije mi pan w książeczce zgode na udział w zawodach?
lekarz: nie!
ja: ???
lekarz: bo ja sie nie zgadzam, żeby dziewczyny sie biły!
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
Znam pewnego hardkorowego trenera który mówi, że jeśli po treningu masz jeszcze siłę rzygać, to nie dałaś z siebie wszystkiego
The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
- Ja: w po treningowym jem 200 g ryżu;
- Ekspert: ja też, ale możesz jeść taki suchy? Bo ja jogurtu dolewam, wtedy jest zayebisty;
- Ja: jak to suchy, z mięsem jem
- Ekspert: no ale ile można tego mięsa jeść. Chyba nie jesz w każdym posiłku?
Konfucjusz spłodził podobne hasło: "Najlepszym wojownikiem jest ten,który pokonał samego siebie"
Przesłanie widzę w obu tekstach takie same
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
my ostatnio na treningu takie cos robiliśmy, raz prosto, raz w lewo, raz w prawo, tylko bez sztangi, ale za to z partnerem, który odychał te nogi, jak już byly w górze - daje w kość
Ciekawe...