zeby masa ruszyla to jedna rzecz musi byc spelniona -
trzeba dostarczac wiecej niz potrzebuje Twoj organizm ->byc na plusie kalorycznym
+ stale korygowac diete wedle celow czy zalozen
nie idzie - dorzucac
zalewa - ucinac
nie stac w 1 pukncie i plakac ze nic nie idzie
i nic nie pojdzie jesli sie nic nie zmieni!
dac organizmowi 10-14dni czasu na reakcje
jesli nic sie nie dzieje - dorzucac kcal (+200,
300kcal)->najlatwiej wegle
kolejne 10-14dni nie idzie - > kolejne 200/300kcal -> az do skutku
zacznie isc -> po kolejnych 10-14dniach dorzucic 50% z tego co poprzednio - albo dalej tyle samo,az do momentu gdy bedzie podlewac
ale tez trzeba pamietac ze tego sie nie da uniknac calkowiecie
im wiecej miecha w mniejszym odstepie czasu tym wieksze prawdopodobienstwo ze duzy % to bedzie fat
ten aspekt trezba miec na uwadze i liczyc sie z tym ze badac na plusie kcal,lekkiego podlania nie da sie uniknca
wszystko zalezy jaki ten plus mamy,pora w jakich spozywamy posilki bogate w weglowodany - czy tez geny,budowa morfologiczna
Karol wrzucal gdzies linka z Tv sfd z doktorem Kaczka - tam jest wszystko w miare fajnie wyjasnione,odcinek 28 czy 29
a wszystko sprowadza sie do tego ze nie ma jednego universalnego wzoru dla wszystkich
kazdy musi sam dojsc metoda prob i bledow na ta wlasciwa droge dla celu jaki obecnie posiada
jednemu przyjdzie to latwiej - ten ktory bedzie sluchal swojego organizmu czy tez rad innym
innemu dluzej - ktory stale i uparcie bedzie twierdzil ze wie najlpeiej (np.ja
)
Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-10-28 18:37:07