Co myślicie o treningu klatki 2 razy / tydzień a resztę partii raz / tydzień? Chcę tak ćwiczyć ponieważ klatka jest jednym z priorytetów a nie idzie mi najlepiej Klatkę katuje teraz w czwartki. W przypadku 2 razy / tydzień był by to czwartek / poniedziałek.
W czwartek trening cięższy ( mniej powtórzeń, więcej kg ): płaska, skośna - wszystko sztangą
W poniedziałek trening lżejszy ( więcej powtórzeń, mniej kg ): rozpiętki, płaska hantlami) - wszystko hantlami
Co o tym myślicie? Pobudzi to jakoś klatkę?
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 70
Wzrost: 173
Cel treningowy: Siła + maxa
Staż treningowy na słowni: 8 miesięcy ~
Uprawiane inne sporty: Piłka nożna, rower - wszystko amatorsko od czasu do czasu ;)
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Ławka płaska + skos górny, hantelki, gryf prosty + łamany.
Dieta: Intuicyjna ;)
Przeciwskaznania medyczne: Brak
Zażywane suplementy: Brak
Pozdro ;)