szybki stek

Zauwaz roznice w teksturze miedzy naszymy stekami, twoj wyglada jak podeszwa od buta - jeden spoisty kawalek, moj zrobiony jest jakby z warstw, cieniutkich wlokien - dalej sadze ze uznalbym stek, ktory zrobiles za niejadalny - ale mowie o tylko na podstawie zdjec, rzeczywistosc moze byc inna.

Sog jak wejdzie. Dzisiaj w diete wrzucilem pierwszy raz wołowine i wieprzowine i nie mam bladego pojęcia jak to mięso sie przygotowuje :-/

Oby więcej przepisów na bazie mięsa, chetnie bede kosztował :-]

Scorpio93 - wiedziałem, że tak napiszesz :)

Nie mam podstaw do tego, aby ściemniać, bo niby po co. Stek był miękki i soczysty.

Napisz mi dokładnie, jakie zdjęcie mam zrobić, żeby oddało Ci jakość steka. Dzisiaj wieczorem bedę robił drugiego z tego samego mięsa, to cyknę taką fotkę, jaką chcesz

Moim zdaniem dobrze zrobiles fote, nie masz chyba po prostu porownania Jadles w zyciu inna niz Polska wolowine? Bo dopiero jak to ustalimy to bedziemy mogli rozmawiac o roznicach, anyway widac je wyraznie na naszych zdjeciach.

Oczywiście, że jadłem i to wiele razy. Mamy w wawie coś takiego jak steak house'y..

Hmm...to teraz pytanie na ile autentyczne macie tam te steki, bo kumpel z wawy tez mi mowil ze kilka razy jadl niby argentynski import i nie mialo to porownania z wolowina jaka mamy tutaj w Australi...
Ale ok, wierze ze stek jest zjadliwy, na pewno nie jest wybitny. Co do zdjecia postaraj sie zlapac teksture miesa po przekrojeniu, moze to nieco rozjasni - mieso powinno sie praktycznie samo rozpadac, jezeli wolowina jest miekka. I choc to barbarzynstwo nie powinienes miec tez problemu zeby odgrysc kawalek, jak np w piersi kurczka. Tyle ogolnie moge napisac o miekkosci, smak to pozostala rzecz ktorej nie ocenimy na odleglosc w zaden sposob
Powiedz jeszcze gdzie kupujesz to wolowine, to ze jestes z wawy tez duzo tlumaczy, bo ja szukalem odpowiedniej w Szczecinie z mizernym skutkiem

Scorpio93
We czwartek przyjedzie moje zamówienie, więc cyknę foteczkę mięsiwka, to ocenisz. Steka robić nie będę bo się na tym nie znam, przygotuję tatara ;)

Zmieniony przez - sul w dniu 2010-09-01 10:18:19

Zmieniony przez - sul w dniu 2010-09-01 10:19:06

Spoko

Postaram się zrobić dokładną fotę przekroju.

tego Rostbefa kupiłem akurat w leclerc ;)

t-bone bedę kupował w makro..

Czyli tak samo jak w Szczecinie, choc moze lepsze zaopatrzenie. W Polsce lepsze miesa sa w supermarkecie, dziwne to bo w Europie, na wyspach i tutaj po lepsze trzeba isc do rzeznika, a w supermarketach jest albo srednie, albo kiepskie
W Pl to niestety jest "sklep miesny" a nie rzeznik
Czekam na fotorelacje

Zmieniony przez - Scorpio93 w dniu 2010-09-01 13:09:57