_____________________________
Wyślij MMs'a z miejsca swojego wypadku, choj ze nie masz nogi ale sprzedasz to do faktu...
...
Napisał(a)
Mozesz napisac cos wiecej od Diecie treningu? sog za prace ;)
...
Napisał(a)
co do treningu/diety ktos się pytal, to odpisze jak wroce z treningu, bo zaraz wychodze, postaram sie tez zrobic zdjecie uda, bo mam ladnie pociete ale nigdy na zdjeciu tego tak nie widac. a tera 3 nowe, jeszcze troche redukcji a potem masa masa masa
...
Napisał(a)
przemiana niesamowita, ktoś cię prowadzil czy sam do wszystkiego doszedłeś??? chodzi mi o diete bo ona musiała byc i jak rygorystycznie jej przestrzegałeś???
pozdrawiam jest super. łap sog-a w nagrode.
Zmieniony przez - lukasz1242 w dniu 2010-08-27 15:55:33
pozdrawiam jest super. łap sog-a w nagrode.
Zmieniony przez - lukasz1242 w dniu 2010-08-27 15:55:33
Moim Honorem Jest Wiernośc
...
Napisał(a)
50-60km dziennie ?
Super przemiana SOG
Super przemiana SOG
"Góra na którą się wspinasz, nie będzie widoczna dla publiki.. Ale i tak nie wolno Ci przestać się wspinać"
http://www.youtube.com/watch?v=qGGxEIWvOkM&feature=plcp
...
Napisał(a)
lukasz1242 - jak juz pisalem, 2 lata temu przeszedlem zalamanie nerwowe stając na wage w wakacje , przez zime jeszcze nic nie robilem i w zeszlym roku na wiosne zaczalem redukcje schudlem z 94 do 83 kg, w miedzy czasie zlamalem reke z winy wadliwych hamulcy w rowerze ale dalej na nim jezdzilem i walczylem, pozniej od listopada zaczalem trenowac, jednak z przerwami, z duza iloscia tluszczu i ogolnie oklapnieta sylwetka, trenowalem tak do konca stycznia, luty i marzec odpuscilem ze wzgledu na problemy w szkole, wrocilem na silownie w kwietniu i trenowalem do konca maja a czerwiec znow zarwalem bo chcialem zdac, warto dodac ze w tym czasie caly czas krecilem aeroby i spadłem z waga do 76 kg, no i najwieksza przemiana nastapila w te wakacje, od poczatku wakacji trenuje 2x dziennie(wolne w soboty i niedziele), rano 60 min aerobow, pozniej w godzinach 16-18 trening siłowy i po nim 30 min aerobow, obecna waga 72,5 na czczo.
teraz dieta, na poczatku odchudzania, czyli tej przygody z rowerem nie mialem wiele pojecia o diecie, ale i tak chyba nie jadałem zle, rano jajecznica, do szkoły ciemny chleb z kurą, indykiem, po szkole kura z ryżem, później rower a po nim twaróg, mozna powiedziec ze jadlem tak m/w do tych wakacji, z miesiąca na miesiąc nabierajac wiedzy na temat odżywania zmienialem lekko składniki, układ posiłków itd.
od początku wakacji trzymam diete, oj scisla diete, jadam 5 posiłków dziennie, nie chodze głodny a zbedne kg i tłuszczyk ze mnie lecą, wiecej moge napisac komus jutro na pm jezeli chce odnosnie diety, treningu, bo dzis juz mi sie nie chce
a co do tego czy sam czy ktos mnie prowadzil, tak sam, do wakacji, od wakacji zajmuje sie mna wlasciciel silowni na ktorej cwicze.
vegeta15 - no niestety, 50-60km dziennie hehe, teraz juz nie smigam na rowerze bo zastepuje go stepem na silowni, chyba ze mnie bardzo najdzie w sobote lub niedziele to robie teraz około 70km ze średnią 27-28 km/h . ale zaczynałem od 20, średnia 18 :D i stopniowo co miesiąc dokladałem jakies 5 km, kondycja szła w górę : P
Zmieniony przez - p00kz w dniu 2010-08-27 18:15:55
Zmieniony przez - p00kz w dniu 2010-08-27 18:18:16
Zmieniony przez - p00kz w dniu 2010-08-27 18:23:27
teraz dieta, na poczatku odchudzania, czyli tej przygody z rowerem nie mialem wiele pojecia o diecie, ale i tak chyba nie jadałem zle, rano jajecznica, do szkoły ciemny chleb z kurą, indykiem, po szkole kura z ryżem, później rower a po nim twaróg, mozna powiedziec ze jadlem tak m/w do tych wakacji, z miesiąca na miesiąc nabierajac wiedzy na temat odżywania zmienialem lekko składniki, układ posiłków itd.
od początku wakacji trzymam diete, oj scisla diete, jadam 5 posiłków dziennie, nie chodze głodny a zbedne kg i tłuszczyk ze mnie lecą, wiecej moge napisac komus jutro na pm jezeli chce odnosnie diety, treningu, bo dzis juz mi sie nie chce
a co do tego czy sam czy ktos mnie prowadzil, tak sam, do wakacji, od wakacji zajmuje sie mna wlasciciel silowni na ktorej cwicze.
vegeta15 - no niestety, 50-60km dziennie hehe, teraz juz nie smigam na rowerze bo zastepuje go stepem na silowni, chyba ze mnie bardzo najdzie w sobote lub niedziele to robie teraz około 70km ze średnią 27-28 km/h . ale zaczynałem od 20, średnia 18 :D i stopniowo co miesiąc dokladałem jakies 5 km, kondycja szła w górę : P
Zmieniony przez - p00kz w dniu 2010-08-27 18:15:55
Zmieniony przez - p00kz w dniu 2010-08-27 18:18:16
Zmieniony przez - p00kz w dniu 2010-08-27 18:23:27
Poprzedni temat
Miecio2 1,5,6-nowe
Następny temat
Wielka redukcja 33 lata -22 kg w 22 tygodnie
Polecane artykuły