Szacuny
2
Napisanych postów
138
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
4271
Narazie jeszcze nie ale, chciałbym zdawać do SA w Krakowie dlatego właśnie tak mnie interesują te ćwiczenia związane z podciaganiem się na drążku, a oprócz tego jeszcze jest test sprawnościowy z biegów na 1000 jak i na 100m.Podobno jest bardzo cieżko się dostać - ale cóż trzeba próbować!!
Szacuny
1
Napisanych postów
215
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2335
Widze że w kazdym dziale pytałeś już o rade. To dobrze . Wydaje mi sie, że technika, która obecnie stosujesz jest dobra . Dobrze, że potrafisz korzystac z mądrych rad. W miare upływy czasu bedziesz ją mógł dostsowywać do własnych ( mam nadzieje - zwiekszających sie ) możliwości i potrzeb.
- To, co czynimy nigdy nie jest rozumiene, lecz zawsze chwalone lub ganione. -
Szacuny
2
Napisanych postów
138
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
4271
SA - czyli szkoła aspirantów pożarnictwa, nawet spoko szkółka tylko trudno się dostać.
Za wszystkie dotychczsowe rady dziekuję i czekam na następne: dla zainteresowanych tematem polecam stronę:http://www.szkola-wspinania.pl/trening.php?id=002
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
233
hm... wszystko ok. ale napisz ile wazysz i ile masz wzrostu. Jak sie okazuje popularny wsrod wspinaczy stosunek "korby do torby" jest kluczem do łatwego podciągania sie na drągu. Jednym słowem jak jesteś cięzki,to bedzie Ci ciężko :).A propos dodatkowego obciazenia - uwieś u pasa konkretniejszy cięzar np 10 kg, podciągaj sie NACHWYTEM, rece na szerokosc barkow, PRAWIE pełny wyprost ramion i uwazaj na łokcie. Dodatkowe cwiczenia- tzw przyblok czyli podciągnij sie i pozostan przez pewien czas w tej pozycji itp..itd. Masz zamiar zostac strazakiem? :) chyba wystarczy ze sie podciagniesz 20 razy, ale głowy ucaiąć nie dam. O ile dobrze pamietam w Strazy maja takie tabele sprawnosci w ktorych jest okreslone co delikwent musi zrobic w danym przedziale wieku. Testy sprawnosciowe sa powtarzane chyba co rok. I jeszcze jedno - czy aby nie za pozno pomyslales o przygotowaniach?? :)
Szacuny
0
Napisanych postów
129
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
3521
Problem z podciaganiem mozesz załatwic na dwa sposoby:
1. podejscie siłowe . Raczej nie bede sie rozpisywał bo tu chodzi tylko o sile i wytrzymałość twoich miesni ktore wtedy pracuja. Dobre przy treningu , jednak jezeli chodzi o zaliczenia nie polecam.
2. podejscie techniczne. Czyli chodzi tu o to żeby przy podciaganiu odpowiednio manewrowac ciałem .
np. napewno zauważyłeś ze podczas podciagania gdy juz nie mozesz wiecej sie podciagnac zaczynasz pomagac sobie jakimis wymachami nog i lekkim bujaniem ciala.
i oto tutaj chodzi .
Podczas podciagania staraj sie w miare dynamicznie wykonać ruch nogami ( tak jabys chciał sie wybic o powietrze) a gdy juz sie podciagasz musisz lekko wychylic biodra. - dojdiesz do wprawy.
Jeszce ci powiem żebys nie robił przerw w podciaganiu , ponieważ gdy sie juz rozbujasz ( w padniesz w rytm ) to idzie sprawniej .
to są moje spostrzezenia , i powiem ci ze w ciagu miesiaca z magicznej liczby 10 robie ponad 20 , takze sie sprawdza . Ale i tak najwzniejsza jest systematyka treningu.
Aż sie dziwie że pomagam komuś z kim niedługo będę konkurował do szkoły . No ale dasz soga i bedzie luz .
skopiowałem swoją wypowiedź z działu trening.
......:::::!!!!!!!!!:::::......
......::::::::::......
jak sie bawic, to sie bawic,
drzwi wy.j.ebac, okna wstawic.