rr-28 Walka ze smalcem - podsumowanie str. 26

rr-28 Narzekasz, brzuch jest ok, uda ciężko w spodniach ocenić ale zarysy są wyrażne.

Za***istą masz gęstość i twardość mięśnia, też tak chce.

Zmieniony przez - Rybas w dniu 2010-08-17 15:16:03

wallywally 3 g/kg ww to sporo, imo niemysl o ladowaniach, tak jak Antonek pisze ze jak bys non stop jechal na niskich ww to wtedy ladowania mozna zrobic
ja bym podbil te dialko tym bardziej w twojej syt do tych 3 a ww w dni nt mozesz obciac do 2g/kgmc ja tak spory kawal redukcji jechalem, tluszcze juz musisz obserwowac i se dobierac jak na ciebie dziala, ja tez uwazam ze aero to podstawa, niema co sie ich bac a jak sie wpadnie w rytm to sie kreci bez problemowo, na tluszczowke jak wszedlem to mialem kryzys z aero i to moglo byc przyczyna czesciowego niepowodzenia
na 2,3g/kgmc ww tak jak teraz jestem energi mi sarcza na trening i na dwie sesje aero


rybas czasami troche sensownej krytyki pozwala zmotywowac, i otworzyc oczy na bledy jakie sie popelnia.
ja wiem ze jeszcze sporo do zrobienia na tyej redukcji ale tak jak i ty juz kawal czasu jestem na niej a wakacje naprawde zly czas na redukcje, przynajmniej zeby z polowe wakacji miec troche luzu z ta dieta, wszyscy w kolo sie zajadali a ja w pojemniki zarcie i w barze salatke tylko bralem ale cos zacos, niewdzieczny jest ten sport

Ale ja nie mam 3g ww moze z 2.5. W nt to tylko owsianka z rana i pozniej juz nic. Z tym ryzem przed i po silce to tez roznie. Zalezy jak sie czuje czasem zjem cale 100 a czasem zostawie. Ale powalcze jeszcze troche, za duzo mnie to kosztuje, zeby tak poprostu to zostawic. Tak wiec wytrwalosci Panowie!

rr-28 No gęstość mięśni to to czego trzeba pozazdrościć

wallywally wpadnij kiedyś do Wrexham z tego Chester to poćwiczymy

O prosze puki co to chyba za duzym hardcorowcem dla mnie jestes...ale moze kiedys skozystam. I zapraszamy do total fitness w chester;)

Chester piękne zabytkowe miasto, denerwują tylko te płatne parkingi w wytyczonych miejscach

Jak największych przyrostów życzę

Sorki R-28 , z zemsty za ten spam możesz mi odpłacić podobnie w moim DT

Zmieniony przez - demolub w dniu 2010-08-18 09:44:41

demolub za co te sorki, wiecej osob zaglada do dziennika wieksza motywacja do treningu i diety

dzis juz jestem w domu to i wpiski zaczne robic spowrotem

Zmieniony przez - rr-28 w dniu 2010-08-18 10:43:41

Rr a jak przygotowujesz teraz mieso? Ja w sumie tylko piersi jem, teraz dodam troche ryby zeby te bialko podbic ale wszystko robie na grilu teflonowym bez jakiego kolwiek tluszczu, wiec chyba ok.

wallywally ja tez glownie piers jjem, zostalo mi jeszcze troche schabu z tluszczowki wiec wrzucam go na ostatnie dwa posilki bo szkoda tracic tego miesa, a schab upieczony to caly tluszczyk sie z niego wytapia
piers robie z indyka z wygody bo jest wieksza i mniej przygotowywania, a robie ja w przyprawach oregano, bazzylia, ziola prowasalskie, majeranek, czosnek i cynamon lub curry i jak tak obsypie mieso to zostawiam na jakies 12 godz w lodowce zeby przeszlo smakiem i w takich duzych kawalkach pieke, piers przewaznie tak ok kg lub ponad wazy, mi tam smakuje taka a i sie szybko ja przygotowywuje
ryby chyba maja mniej bialka jak piers o ile dobrze pamietam,
czasami tez mam ochote na rybe ale niewiem jak ja zwazyc zeby bylo ok bo w rybie zamrozonej jest duzo wody a i w kuchni nielubie spedzac zaduzo czasu

mam troche zapasu zrobionego i zamrozonego ale jak bede robil piers nastepnym razem to zrobie sesje foto

Pieczona piers ma to do siebie przynajmniej ta w moim wydaniu, ze na zimno nie podchodzi mi za bardzo a ja w sumie glownie jem takie porcje z pojemnikow. no wlasnie z ta ryba jest ten problem, ze nie do konca wiadomo jak ja zwazyc ale popruboje. Dalbym codziennie tunczyka z puszki, no ale ta rtec w nim tez nie za bardzo mi pasuje.
tez za duzo czasu w kuchni nie spedzam, chyba, ze mam wene to w weekend cos tam przypichce. Generalnie to mam to szczescie, ze laska mi zaje.biscie pomaga i gotuje w tygodniu. Podaje jej tylko proporcje

Zmieniony przez - wallywally w dniu 2010-08-18 15:11:14