Uderzanie

Witam, mam takie pytanie: jeśli nadarzy się sytuacja w której trzeba użyć siły (uderzenia) jak najlepiej to zrobic zeby samemu nieucierpieć, mam na myśli sytuacje na ulicy. Miałem juz taka sytuacje w ktorej musialem sie bronic (najlepsza oborną jest atak) i pod wpływem emocji i zbyt dużej siły przywaliłem gościowi w gębe (zaznacze że to nie było po imprezie i byłem trzeźwy), przy tym połamałem sobie kość sródręcza, jak nastepnym razem wyprowadzić uderzenie zeby tak nieucierpieć, co robić, inaczej pięść układać? zastosować jakiś unny styl obezwładnienia? co proponujecie?

Z tym "plaskaczem" pomysł nie był zły. Tyle, że wyobrażenie nasuwające się po słowie "plaskacz" dla większości osób to po prostu cios w policzek otwartą dłonią
ale nie, tutaj mówimy o podstawie dłoni. tzw. Palm Strike - poszukaj. Siła nie jest wcale taka mniejsza niż pięścią, a o wiele trudniej sobie uszkodzić tak nadgarstek.
Minusem jest mniejszy zasięg - ale czasami bywa to plusem.

kciuk schowany, nadgarstek prosty...

balboa5- miałem złamaną kość IV śródręcza i operacje 2 druty, jak myslisz czy przy takich jak napisałem sytuacjach warto jeszcze ją używać czy drugą reką uderzać tak jak napisałeś kciuk schowany nadgarstek prosty? Chodzi mi głównie w tym temacie o to żeby niewychodzic z takich sytuacji bardziej poszkodowany (polamane kości) tymbardziej że to np ja niewszczynam takich sytuacji tylko bronie się. A np. uderzenie "z liścia" tylko z zamkniętą pięścią nie bedzie kontuzjogenne?

z liscia to raczej kobitki uderzaja...

lepiej uzywac sprawniejszej/silniejszej reki...

nie zrozumiales uderzenie podobne jak z liścia tylko z zamkniętą pieścia

Czyli Cep

lepiej sie na cos zapisz i opanuj uderzanie...

zapisywać się raczej nie bedę, tak chciałem się dowiedziec jak zachwoac sie w takich sytuacjach, bo kiedys myslalem ze mi nic sie niestanie, a tu uderzenie prawa reka i bach, operacja szpital i męka, teraz wlasnie ostrożniej podchodze do tego i mysle jak nastepnym razem do tego niedoprowadzic albo np w jaka czesc twarzy ciala uderzac zeby przeciwnika obezwladnic tymczasowo, wtedy uderzylem w okolice oka i polamalem sobie srodrecza :(

Zmieniony przez - zezowaty85 w dniu 2010-08-16 20:33:21

dokładnie, jak chcesz się dobrze bronić zapisz się na jakaś sekcje, wtedy będziesz odpowiednio zadawał ciosy i będzie mniejsze ryzyko na uszkodzenie ręki (;

/Kaay.

Jak Ty chcesz walczyc/bronic sie jak nawet uderzyc nie potrafisz?
Zapisz sie cos to jedyne wyjscie.

Uderzać bez rękawic to trzeba umieć a i tak sobie łape rozwalisz wystarczy ze gość pochyli łeb i w czoło trafisz. Bezpieczniej na wątrobę lać, albo po prostu kopnąć gościa w jaja i poprawić mu kolanem