Ronnie Coleman - aktualne fotki

miejcie troche szaucunku dla Ronniego
zrobil bardzo duzo dla swiatowego BB,niektore komentarze nawet mnie bola...tak jestem fanem Ronniego,ale obiektywnym.
wiem ze postawil sobie prawie ze niemozliwy cel-start w mr.o
ale uszanujcie ze nadal wklada tyle serca i milosci w ten sport.
wielki szacunek dla niego bo chyba sie zgodzicie gdy powiem ze byl najlepszym kulturysta,moze niektorym sie nie podoba taka "masa" ale coz takie dzisiejsze czasy w BB,a Roni z taka iloscia miesa mogl stworzyc fenomenalna forme jak nikt do tej pory.
pozdrawiam

Nikt nie powatpiewa, ze jest wielkim mistrzem. Ale szacunek rowniez fanom sie nalezy, a zamiast tego rzucanie slow na wiatr, ze wystapi w Arnold Classic, pozniej Mr. Olympia. Szczerze mowiac nie sadze zeby Ronnie mial zamiar wystartowac, mysle ze od poczatku wiedzial, ze do niczego sie nie bedzie szykowal.

Oczywiscie ze tak. Czlowiek ten doskonale zdaje sobie sprawe ze obecnie nie ma czego szukac na scenie pro. Juz w roku 2006 wiedzial ze jego era sie konczy. Oczywiscie wiele lat obcowania z tym sportem, pociag do rywalizacja, i wiele lat spedzonych na scenie nie pozwolilo mu odejsc po przegranej ze swietnym Cutlerem. Jak wiadomo w 2007 roku na Mr.O zajmuje "slabe" ( dla niektorych, ale tak naprawde to i tak wysoko...) czwarte miejsce. Koniec definitywny Colemana. I on o tym wie. Cokolwiek mowil ostatnio o powrocie mozna bylo traktowac tylko jako fanaberie z jego strony, zart.

To marketing. Zobaczcie jaki rozgłos sobie zrobił tymi pogłoskami o stracie i BSN'owi. NP. Ten temat od razu ożył, zaczęły sie gadki, spekulacje itd.

Dziwi mnie tylko że tak wczesnie o tym powiedział, mógł jeszcze potrzymać w niepewności

Z całym szacunkiem dla tej osoby, ale wg. mnie, nie powinien wygrać Olympi więcej niż jeden raz. Wiem ,że jego fani mnie wyśmieją, ale to nie tylko moja opinia .

Zmieniony przez - Pele17 w dniu 2010-08-05 16:00:57

A dlaczego akurat jeden raz? I w ktorym roku?

99 rok imo, flex powinien zgarnac sandowa. I nie chodzi o forme Rona bo byla git, tylko o to moje odczucie estetycznej sylwetki

Zmieniony przez - beria66100 w dniu 2010-08-05 20:00:40

Wow, 99 rok to jedno z najlepszych wystapien Rona, byc moze najlepsze. Mial wszystko, mase, forme i do tego estetyczna sylwetke z waziutka talia.

To samo mial Flex ;) Flex dla mnie mial lepsza sylwetke, nie oceniam wogole przygotowania, tylko samo ulozenie miesa, budowe.

Roznica tylko taka, ze Flex w 99 nie mial formy. Dla mnie Flex najlepiej wygladal na Arnold Classic 1993. Jak sam pisal, 22 tygodnie przygotowan, 218 lbs wagi.

Zmieniony przez - scR w dniu 2010-08-05 20:16:33

Zmieniony przez - scR w dniu 2010-08-05 20:16:42