Nietypowy problem - prośba o pomoc

No banalne to jest. Skoro jesz mało to organizm wykorzystuje jak najmniej energii, to co wszamasz pójdzie w zapasy. Metabolizm zwalnia aby jak najdłużej trawić pokarm, bo wie że dostanie go mało.

Jeśli zaczniesz jeść więcej to organizm nauczy się że dostaje pożywienie w ilościach potrzebnych do przeżycia i aktywności więc zacznie spalać zapasy, które nie będą mu już potrzebne.

Może przez to ze jesz tak mało masz spowolniony metabolizm, spróbuj wyliczyć swoje zapotrzebowanie i ułożyć dietę fajnie by było jak byś dał swój przykładowy rozkład posiłków, a jak z wymiarami ? leci coś w pasie ? co do diety do wiadomo że nie można jej ciągnąć w nieskończoność ale trzeba ją najpierw zacząć potem po prostu staraj się zdrowo odżywiać 10 wskazówek żywieniowych itp

... ale ja nigdy nie jadłem dużo , po prostu nie mogę jeść dużo ...

Przykładowy dzień z diety ( dzisiaj )
Rano :
zaraz po przebudzeniu szklanka ciepłej wody
śniadanie: Kawa czarna + kostka cukru , jajko , 2 plsterki szynki
po śniadaniu sok z pomarańczy itp
Obiad : stek krwisty , grillowany . 2 pomidory sałata lodowa z cytryną i olejem z oliwek
Kolacja : Ryba na parze . gotowane brokuły

... już sam nie wiem co robić

[https://www.sfd.pl/Jak_ułożyć_własną_dietę_-t599134.html] 
[https://www.sfd.pl/Standartowa_dieta__GOTOWIEC.-t612056.html]

Wybacz, ale wbrew pozorom od jedzenia mało nie schudniesz.

dlatego ruszam się prawie codziennie ...

Przy małej ilości jedzenia to tylko pogarsza sprawę. Tracisz mięśnie tylko.

Ważysz 100 kg, a jesz mniej niż 1000 kcal i dziwisz się, że nie chudniesz ?? Organizm przechodzi w stan oszczędzania i gromadzenia bo czuje się zagrożony. Jak zwiększysz ilość kcal to rozkręcisz metabolizm i waga będzie lecieć. Tak mało to nawet laski nie jedzą :P

stary, kręć aeroby. Nie wiem jak ta siatkowka wygląda, ale pewnie podskoczysz z 10 razy, bedziesz chcial wypluc pluca a to g*wno daje.

Najprosztsze: od jutra dawaj szybki marsz przez godzinke. I wez do cholery porzadnie wylicz zapotrzebowanie, do tego dieta i jazda. Jesli rzeczywiscie taki metabolizm kiepski, to doloz dobry spalacz zeby do polepszyc.

Przy Twojej wadze skoncentrowalbym sie na codziennych aerobach, silka bym dolozyl za jakies15 kilo. Chociaz, jak masz rozwalony metabolizm to i teraz bedzie potrzebna

P.S.

tak na sam początek, to zrób sobie porządne badania, bo po Twoich historiach zdrowotnych, możesz mieć jakieś organy źle pracujące...

btw. pożegnaj się z sacharozą. Nie będziesz używał przez miesiąc, to się odzwyczaisz. A ona jest kompletnie zbedna w diecie.

ok dzięki za pomoc
Jeżeli mam jeść więcej to co ??? Ja naprawdę nie bywam głodny ... muszę to jakoś rozkminić . Dobry spalacz ?? chodzi o fat burner ?? ale jaki wybrać ??
Co do ruchu to na serio polecam siatkówkę plażową !! To nie jest to że 10 razy skoczysz , ale jesteś cały czas w ruchu i cały czas pracują praktycznie wszystkie mięśnie , dodatkowo piasek daje Ci opór i ograniczasz ilość kontuzji do minimum .
Jaką dietę dobrać ?? nie chodzi o jadłospis bo aż takim leniuchem nie jestem i sobie doczytam , chodzi o typ
Z góry dzięki