Chodzi mi o to że jak już bede mieć rowerek i troche przejeżdżone na jesieni, to na zime myśle o zakupie trenażera + podstawka na przedmie koło (ewentulanie można to nazwac ramą na przednie koło :P ) by wykręcić troche km podczas mroźnych wieczorów :D
Chodzi mi o to że jak już bede mieć rowerek i troche przejeżdżone na jesieni, to na zime myśle o zakupie trenażera + podstawka na przedmie koło (ewentulanie można to nazwac ramą na przednie koło :P ) by wykręcić troche km podczas mroźnych wieczorów :D
oba urządzenia to dobre rozwiązanie jeśli chodzi o zimowe wieczory he,he!
jeszcze propozycja dla mlody_007 jeśli chcesz spróbować w triathlonie radzę zacząć od jakiegoś małego dystansu (sprint lub jakiś mniejszy) teraz można zgłosić się do triathlonu w Jaworznie zawody te odbędą się 28 sierpnia.Oto strona
www.sokol.jaw.pl/triathlon/
ok.teraz dziennik.
11.07.2010r.
rower-szosa-55km.tętno-138/167max. kcal-1403.
12.07.2010r.
rozciąganie całe ciało.
brzuszki-3x100powt.
siłownia-fbw.
13.07.2010r.
rozciąganie całe ciało.
brzuszki-3x100powt.
zakładka 2x(10min.rower+10min.bieg)
pod wieczór
spining-1 godz.tętno-134/172max.kcal-884.
rower-10,5km.
14.07.2010r.
rozciąganie całe ciało.
brzuszki-3x100powt.
unoszenie kolan wisząc-3x10powt.
siłownia-fbw.
pływanie-1300m.
"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"
http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html
Obecnie slabo mi z plywaniem idzie, dopiero się ucze.
może za rok lub dwa.
"Today I'm smarter and healthier than yesterday.
Tomorrow I'll be smarther and healthier than today"
Permanent development...
mlody_007 to już masz zajęcie na zime
Ja bym nie wytrzymał w taki upał :<
Pozdrawiam :)
Pozdro ;)
lateoo-pozdrawiam!
15.07.2010r.
rozciąganie całe ciało.
brzuszki-3x100powt.
ławka rzymska-3x20powt.
prostowanie pleców z leżenia-3x10powt.
rower-MTB-9km.trasa-leśna
wyjechałem w góry z rodzinką i znajomymi,takie mini wakacje
wieczorem dojechaliśmy i zrobiliśmy ognisko!
16.07.2010r.
marszobieg-12km.
podciąganie się-6powt.
rozciąganie całe ciało.
wieczorem ognisko i jedzonko z ogniska
17.07.2010r.
pływanie i zabawy w wodzie.
Wieczorem impreza w stylu hawajskim
18.07.2010r.
marsz 1 godz.zwiedzanie itd.
podciąganie 10powt.
ognisko wieczorem.
19.07.2010r.
rowerek wodny 2godz.
spacer po górach.
powrót do domu.
20.07.2010r.
rozciąganie całe ciało.
brzuszki-3x100powt.
spining-1 godz.tętno-142/176max.kcal-849.
rower-MTB-16,5km.
21.07.2010r.
rozciąganie całe ciało.
brzuszki-3x100powt.
pompki-3x20powt.
unoszenie kolan wisząc-3x10powt.
koło-3x10powt.
siłownia-FBW.
bieg-3km.czas-20:37sek.(zadanie 6x400m. mocno)
pływanie-400m.
22.07.2010r.
rozciąganie całe ciało.
rower-MTB-11km.
mam bardzo mało czasu na treningi więc korzystam ile mogę
23.07.2010r.
rozciąganie całe ciało.
brzuszki-3x100powt.
pompki-3x20powt.
unoszenie kolan wisząc-3x10powt.
unoszenie grzbietu z leżenia-3x10powt.
zakładka-(bieg-2km.czas-10:40sek.+rower-10km.+bieg-2km.czas-8:50sek.
"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"
http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html
Dzisiaj luzik od treningu.
Oto foto relacja z pobytu w górach Sowich,był to wyjazd odpoczynkowy!Są tam piękne tereny nadające się idealnie do jazdy na rowerze,biegania,marszy,spacerów,oczywiście zwiedzania i odpoczynku z dala od masy ludzi i zgiełku!
"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"
http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html
"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"
http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html
"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"
http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html
"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"
http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html