Od 1 lipca zacząłem regularnie biegać, jednego aerobowy drugiego HIIT i tak w kółko. Diet żadnych nie stosowałem po prostu przyjąłem strategię MŻ, wiem że to głupie. Ale mimo tego biegania, mniej jedzenia waga stoi w miejscu. Dlatego postanowiłem rozpisać sobie dietę(użyłem Dziennik Posiłków VITALMAX)
więc to tak wygląda
Mój trening wygląda tak, w dni aerobowe biegam 2 km, co zajmuję mi jakieś 8-10 min bo dość "szybko" biegnę. W dni gdy robie HIITa wygląda to tak 5x 30 sek truchtu i 5x 10 sek sprintu.
Biegam za zwyczaj ok. 21-22, bo wcześniej nie ma wcale czasu, chciałbym biegać rano, ale moje rano zaczyna się o 10-11 ;/.
Siłownia odpada, może jakiś ćwiczenia w mieszkaniu(ale znów ogranicza mnie miejsce).
aha kupiłem sobie spalacz Animal Cuts, dziś rano zjadłem pierwszą porcję.
Proszę o jakiś rady, sugestię itp.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 19
Waga: 100,5
Wzrost: 185
Obwód klatki: brak
Obwód ramienia: brak
Obwód talii: brak
Obwód uda: brak
Obwód łydki: brak
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: brak
Aktywność w ciągu dnia: raczej siedząca.
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 3 dni biegu po 2 km, 3 dni HIIT, na przemian
Odżywianie: teraz: zero słodyczy, zero tłustych rzeczy. Kiedyś dużo słodkiego i tłustego
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: od dziecka wstręt do warzyw
Stan zdrowia: b.dobre
Preferowane formy aktywności fizycznej: bieganie,ćwiczenia domowe
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: Animal Cuts
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: W trakcie stosowania
Stosowane wcześniej diety: brak