Szacuny
1
Napisanych postów
237
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11200
Witam panowie, pierwszy raz pisze w tym dziale, mam nadzieje ze jest on odpowiedni do mojego problemu.
Otóż wczoraj bedąc na spacerze z psem otrzymałem mandat w wysokości 200 zł za niesprzątanie po psie.
Przyjąłem mandat. Strażnicy mowili ze mam tydzien na zaplate, ale potem dodali ze z doswiadczenia wiedza ze mam 3 miesiace,wiec jak jest naprawde?, mam pytanie czy jak bym poszedl do tego urzedu i tam powiedzial ze jestem osoba niepracujaca, nie mam dochodu, jestem osoba uczącą, to mozna jakos umozyc mandat czy cos?, prosze o wypowiedz speców, lub ludzi z własnego doswiadczenia cos o tym wiedzących. A jezeli bym nie zaplacil mandatu to co mi grozi? jest jakies przedawnienie czy cos, prosze aby ktos mi to wytłumaczył.
Ps. nie jestem zadnym huliganem, to moj 2 kontakt z straznikami, raz zaplacilem ale to bylo tylko 50 zl za przejscie na miejscu bez pasów. a 200 zł to jednak troche sporo.
Pozdrawiam Chase.
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
18
Oto fakty, bo znam się na temacie;)
Termin płatności mandatu karnego kredytowanego to 7 dni od jego uprawomocnienia, w tym przypadku przyjęcia i podpisania. Po tym czasie wierzyciel może skierować tytuł egzekucyjny do Naczelnika Urzędu Skarbowego (no chyba, że mandat za przemyt, wtedy z koksem jedzie Dyrektor Izby Celnej), a ten może zastosować środki egzekucyjne, bez wysłania jakiegokolwiek upomnienia. I tak, z co popularniejszych środków może: zająć nadpłatę w podatku, zająć wynagrodzenie za pracę, zająć wierzytelność z tyt. umowy zlecenia (zajmuje 100%, bez żadnej ochrony), zająć rachunek bankowy, wysłać poborcę skarbowego, który wymusi zapłatę, albo zajumie coś z chaty, choć to raczej straszak przy małych kwotach - zajęty przedmiot trafia na licytację, a to papierologia itp., no chyba że połasi się na komórkę.
Od mandatów NIE MA odsetek, to jedna z tych należności, do których nie stosuje się przepisów działu III Ordynacji podatkowej. Za to NUS dotyczy koszty egzekucyjne, które będą oscylować wokół 5-6% kasy, jaką wisimy.
Termin do dochodzenia należności z tyt. mandatów karnych kredytowanych tzw. zwykłych i tych z wystawionych w ramach postępowania karno-skarbowego to 3 lata od dnia uprawomocnienia się mandatu.
Dziękuje za uwagę;)
Zmieniony przez - Micronus w dniu 2010-07-21 19:47:03
Szacuny
2
Napisanych postów
3680
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
13048
W urzędzie możesz co najwyżej złożyć prosbe o rozłożenie mandatu na raty. Jeżeli nie zapłacisz to sprawa jest przekazywana do Urzędu Skarbowego i Skarbówka go z Ciebie ściagnie.
No temat nie bardzo tematyczny ale jak już spytałes
Szacuny
6
Napisanych postów
162
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4322
Tak jak koleżanka wyżej wspomniała, tylko, że skarbówka z Ciebie nie za bardzo ma jak ściągnąć, gdyż nie masz dochodu, ani żadnego majątku więc w zasadzie mogą Ci naskoczyć... Najprawdopodobniej odliczą Ci to po prostu od zwrotu podatku a wcześniej będą wysyłać Ci upomnienia, wezwania do zapłaty i inne materiały do palenia w piecu. Oczywiście będą naliczane jakieś tam odsetki, ale nie wiem ile one wynoszą.
Szacuny
1
Napisanych postów
237
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11200
ale mam bez zadnych konsekwencji 3 miechy na zaplacenie czy tydzien?, bo juz nie wiem 2 wersje mowili?, oczywiscie chodzi mi ze 3 miechy bez zadnych dodatkowych odsetek?
Szacuny
2
Napisanych postów
61
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
768
Oj Panowie, jak czytam wasze konstruktywne wypowedzi o paleniu w piecu, wezwaniami ze skarbówki, to nie wiem czy się smiać czy powiedzieć co o was myśle.
Sprawa wygląda tak (znana z autopsji), był mandacik za picie, ja zapłaciłem po 3,5 miesiąca i tyle, kumpel nie zapłacił i po 8 miesiącach zapukał mu komornik, zapytał który jego pokój i powiedział że albo płaci (troche więcej niż na mandacie), albo zajmuje komputer. Więc lepiej zapłacić, ale nie ma co się spieszyć, bo czasu masz naprawde sporo. Poprostu zachowaj pokwitowanie z poczty, na wszelki wypadek i tyle ;)
Pozdrawiam
Ew. Jak naprawdę nie masz z czego zapłacić, możesz skierować sprawę do sądu, w celu umorzenia, ale w tej kwestii nie mam doświadczenia, więc się nie wypowiadam.
Wpisz w goglach: forum prawne i tam poszukaj, bo tu chyba nie można linków wklejać.
Zmieniony przez - Anonim67 w dniu 2010-07-08 14:48:02
Szacuny
2
Napisanych postów
3680
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
13048
Ustawowy termin zapłaty mandatu to 7 dni. Od mandatów karnych z tego co pamietam nie ma odsetek, są tylko koszty egzekucji.
Jeżeli nie ma dochodu i skarbówka nie będzie miała z czego ściagnąc sprawa może byc oddana do komornika.
Szacuny
1
Napisanych postów
237
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11200
ale jak wplace w okresie 3 miechów to będzie dobrze?, po jakim czasie oddaja sprawe do komornika?, lub po jakim czasie od nie zaplacenia mandatu przysylaja jakies upomnienia czy cos?
Szacuny
3
Napisanych postów
691
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8789
czmeu nie zmoesz odrazu? :O
nie kumam ludzi co odkaldaja takie rzeczy zawsze na soantia chwile :/
tak czy siak wczesniej czy pozniej zaplacic trzeba a im pozniej tmy zazywczaj wiecej :/
Szacuny
2
Napisanych postów
3680
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
13048
Zarówno sprawa komornika jak i upomnień jest indywidualna, nie potrafie Ci określić kiedy zawita komornik, bo to zależy kiedy sprawa zostanie skierowana do sądu.
Stef-x a ja nie kumam ludzi, którzy nie potrafią być na tyle empatyczni, żeby sobie wyobrazić że są w życiu takie sytuacje gdzie nie ma sie np kasy i nie ma sie z czego zapłacić.