Więc tak moja dziewczyna waży 70 kg przy wzroście 165 cm no chuda nie jest ;] i ma tendencje do tycia...
Czytałem na forum o dietach redukcyjnych itp...zeby zmniejszać kalorie tylko CO JESLI LASKA JE BARDZO MAŁO !!! 3 POSIŁKI DZIENNIE I TO BYLE JAKIE... RANO ZE 2 KANAPKI NA OBIAD ZUPKA A KOLACJI W CALE NIE JE CZASEM O_o...chodź ostatnio się słodyczami opychała..
więc jak robić diete redukcyjną jak ktoś prawie w ogóle nic nie je...nie ma sensu...prawda ?
po drugie dziewczyna nie rusza się zbytnio chce jej ułożyć plan na siłowni ALE ONA NIE CHCE NA SIŁOWNIE IŚĆ !! ale lubi aeroby rower basen itp...
CO RADZICIE?? żeby schudła???