SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Moderatorzy odpowiadają na pytania internautów - 13.05.2010

temat działu:

Aktualności - Kulturystyka i Fitness

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 16320

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 53 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
niwix: Tak, można. Kluczem jest np. zwiększenie intensywności ćwiczeń. W ten sposób nie musisz zwiększać ciężaru, a efekty są. Dlatego Piotr mówił o treningu rzędu 30 min. Wyobraź sobie jak bardzo intensywny on musi być. Często zaawansowani biegają między urządzeniami robiąc po 3 ćwiczenia jeden po drugim i dopiero przerwa... minuta lub dwie i znowu. Kolejna metoda to spowolnienie ruchu. Też bardziej skatujesz mięsień bez zwiększania ciężaru. Jest jeszcze parę sztuczek.

Tak, zgodzę się. Problem w tym, iż bicie rekordów siłowych kulturyście na nic. A zgodzisz się ze mną, iż robienie 8 ruchów jest mniej kontuzjogenne niż robienie 1 na maks? Lepszą pompę można też uzyskać przy 8 ruchach niż 1, po którym następuje np. 5 min. przerwy?

Robert: Gratuluję sukcesu. Myślę, że trochę się tu pomieszały punkty widzenia. Rehabilitacje, ćwiczenie rekreacyjne bez efektów mięśniowych, ćwiczenia rekreacyjne z efektami i progresją, zawodnicy. Niemniej cieszę się, że wyzdrowiałeś.

Mawashi: "większość zawodników unika wykonywania ćwiczeń złożonych" - cieszę się, że się zgadzamy.
Miałem wrażenie, iż jest inaczej. Widziałem wiele osób, które uległy kontuzji ściągając sztangę ze stojaka przy wyciskaniu zza głowy. Względnie odrzucając ją na stojak. Tego ruchu nie ma przy suwnicy. Nie bez znaczenia jest też większy komfort psychiczny. Szczególnie przy treningu bez asekuracji. No ale uwzględnię, co mówi "wiedza" przy robieniu barków. Dzięki.
Zapytaj Piotra jak często robi martwy ciąg i jakim ciężarem.
W profilu masz rok mniej, ale sądziłem, że to taka ściemka, bo niemożliwe, aby tyle ćwiczyć bez efektów wizualnych. No ale OK - już wyjaśnione.
Nie prowadzę innych ludzi. Obserwuję innych ludzi. Tych, po których widać efekty. Podpatruję i adaptuję w swoim treningu to, co uznaję za wartościowe. Też z efektami.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 12917 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 85996
może dlatego zasuwam właśnie 3-4 ćw z rzędu + 1 mocne ćwiczenie na wstęp ?


a co powiesz o zrobieniu 5 ruchów
z ciężarem jaki możesz wziąć na 3 ruchy
ale zrobienie metodą cluster albo rest pause ?

to jest coś pomiędzy tym co obaj mówimy...
oczywiście jako przykład

a jaka jest szansa zrobienia sobie czegoś na 1 max
lub 8 max ?

taka sama
może nawet większa na 8

ja znam te sztuczki
uwierz
nie lansuje się , chwalę , chłopaki też raczej nie.

co do Roberta
kurcze , myślę że to właśnie TY się tutaj pomyliłeś ( to nei atak )
bo temat zaczął się właśnie od rehabilitacji i ćw złozonych przy problemach z kręgosłupem

cieszę sie że widzisz róznice międyz zawodnikami a ludxmi jak Robert.
własnie o takich osobach chyba mowa była na początku

czy nie ?

co do stojaka i suwnicy
to co powiedziałeś jest prawdą , ale może własnie dlatego suwnica jest gorsza ?

100% stabilizacji = większy ciężar
pewność siebie = większy ciężąr

większy ciężar nie jest jednak konieczny przecież
a może prowadzić do kontuzji

tak ?

ja widziałem więcej problemów z barkami
od zdejmowania sztangi do wyciskania na każdej ławce w sumie , nie tylko zza głowy
czy skos czy płaska , sam ruch zdjęcia sztangi jest niefajny...

tak jak i zarzucanie " różowych" sztangielek na barki =/

czy mógłbym spytać
gdzie i kiedy startowałeś , ew w jakiej kat. wag.
?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 53 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
Ja z "wiedzy" jestem naprawdę kiepski. Nie wiem jak rozszyfrować metodę cluster albo rest pause. Powiem prosto - biorę tyle, aby dopompować mięsień robiąc dobrze technicznie.
Nie zgodzę się. Robiąc 1 na max może Cię ciężar przygnieść, jeśli się przeliczysz (a znam osoby, które próbują także bez asekuracji). To się praktycznie nie zdarzy przy 8. Ot, najwyżej po 6-7 odpuścisz.
O lansie moderatorów myślałem w kontekście proporcji wypowiedzi moderatorów do gościa w programach na TV.SFD.
Hmm... ja nie piszę bezpośrednio o rehabilitacji. Raczej myślę o kulturyście mającym wadę postawy. Niekoniecznie ćwiczącym w celach rehabilitacji, a po prostu dużego umięśnienia. Wiadomym jest, że po skomplikowanym złamaniu i np. zwiotczeniu czy zaniku mięśni rehabilitacja będzie na poziomie ćwiczeń z małymi ciężarkami, ale nijak się taki trening ma do kulturystycznego. Robert "się naprawił", ale ciężar, który bierze jest jeszcze z rodzaju "naturalnych". Kiedyś dojdzie jednak do znacznych i tu jest pytanie co dalej. I czy warto. Skoro już nie ma wady to może tak. Ale co jeśli wada całkowicie nie ustąpiła, a jest dokuczliwą? Przysiady z samym gryfem mogą pomóc - to fakt, ale wcześniej czy później zaczną dochodzić konkretne ciężary i wtedy nie musi to już być OK.

Suwnica - większy ciężar, ale działający "punktowo", a nie znowu angażujący kilka mięśni niekoniecznie trenowanych na danej sesji. Odnoszę wrażenie, iż w serii 8 ruchów najistotniejsze są ostatnie. Blokada psychiczna może spowodować,że ich nie zrobię. Na suwnicy nie boję się przygniecenia i robię.
Właśnie - ten ruch zdejmowania sztangi jest niefajny i dlatego trochę mnie dziwi, że "wiedza" mówi, iż jest lepszy niż suwnica. W warunkach "laboratoryjnych" może ktoś tam jakoś to wyliczył (np. zakładając, że nie ma właśnie momentu zdjęcia,bo sztanga sama przyfrunęła), ale w praktyce... no nie wiem... Masz rację oczywiście - chodzi nie tylko o wyciskanie zza karku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 12917 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 85996
rest - pause

robisz x ruchów
odkładasz na 8-10 sekund
robisz x ruchów
odkładasz i robisz ostatnie 1-2 ruchy

jeżeli masz wrazenie żźe w serii 8 ruchów najwazniejszxe są ostatnie
to nie odpuścisz po 6 ani 7`mym ruchu
a co jak 8`ego nie dasz rady ?
stanie się dokłądnie to samo co wtedy jak nie dasz rady na 1*

co do wycisku
odradzam zawsze wycisk zza karku
preferuje wycisk z klatki stojąc własnie ze względu na problemy z zabraniem sztangi.


a tak to rozumiem dobrze Twoje ogólne podejście

pozwól że powtórze pytanie
gdzie i kiedy startowałeś , ew w jakiej kat. wag. ?

jesli nie chcesz odpowiadać , bądź odpowiedź jest przecząca
to wystarczy to po prostu napisać

chyba.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 53 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
Stosuję czasami tę technikę. Z powodzeniem w mojej opinii.
Mimo wszystko uważam, że łatwiej się przeliczyć przy 1 niż 8. Poza tym lubię czasami trenować z pomocą w ostatnich 1-2 ruchach, co ma sens przy 8-10 w serii, a niekoniecznie przy 1.
Ja się przyzwyczaiłem do suwnicy. Używam z efektami bez ubocznych Ale to kwestia preferencji oczywiście i myślę, że jeśli ktoś chce stać i robić wycisk w klatki to też OK. Nie wiem tylko jak z zachowaniem równowagi...

Nie ujawniam swoich wyników/startów/rekordów/miejsca zamieszania/siłowni/nazwiska itd. Z zasady.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
No i dochodzimy do sedna sprawy. Podałeś Wiadzie przyczynę dużej ilości kontuzji, czyli brak szacunku do ciężaru, ćwiczenie ego zamiast mięśni, etc.
Tylko to nie ćwiczenie samo w sobie jest złe. To może być obojętnie jakie ćwiczenie.

Tak samo kontuzja na siłowni przez zbyt duży ciężar (uraz w obrębie ścięgien, czy układu mięśniowo powięziowego) to nie to samo co wada postawy.
Tak samo kulturysta Z wadą postawy nie nabawił się jej OD uprawiania tego sportu, tylko przyszedł Z NIĄ na siłownię.
Tak jest w większości przypadków.

Odpowiednim treningiem można doprowadzić do korekcji pewnych wad postawy, a środkiem do osiągnięcia tego celu są głównie ćwiczenia rozciągające i wzmacniające.
O tym głównie mówimy.

Podkreśliłem również, dlaczego zawodowcy rezygnują z ćwiczeń podstawowych.
Osoby ćwiczące bez niedozwolonego dopingu osiągają lepsze efekty w zakresie budowania masy mięśniowej gdy w planie bazują na ćwiczeniach podstawowych. Ma to ogromne znaczenie ze względu na cały układ endokrynologiczny i nerwowy, który w efekcie daje lepsze przyrosty masy mięśniowej i siły.

Jeśli jesteś zwolennikiem stosowania sterydów to można osiągnąć efekty bez ćwiczeń złożonych, skupiając się na jak najlepszej izolacji mięśni. Tylko to nie ma nic wspólnego ze zdrowiem, ani w ogólnym pojęciu ani w pojęciu rehabilitacji.

Edit: możesz w końcu powiedzieć co ci nie pasuje w mojej karierze trenerskiej? Staż kilkunastoletni, doświadczenie w prowadzeniu treningów, sportowa sylwetka, osiągi siłowe przyzwoite, technika ćwiczeń opanowana.
To że nie ważę 110 kg na żyle i nie występuje na scenie?
Najwięcej ważyłem 100 kg przy 86 w pasie, ale jak sam wcześniej zauważyłeś nie jest to zbyt wygodne. Ani nie jest to dla mnie ekonomiczne: czasowo i finansowo.

Jeszcze coś?

Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2010-07-06 13:21:53

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3215 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 20315
Coś mi się zdaje, że powoli dochodzimy pewnej wspólnej opinii.

Ja to widzę tak:
- trzeba oddzielić profesjonalne uprawianie sportu (rzadko kiedy będące zdrowym) od treningu prozdrowotnego/rehabilitacyjnego
- urazy w sportach siłowych zwykle występują przez pojedyncze błędy techniczne (nie mówię, że zawodowcy robią ćwiczenia źle technicznie, ale przy dużej objętości treningowej pojedyncze błędy są prawie nie do uniknięcia) i niedostosowanie ciężaru do chwilowych możliwości
- wady postawy najczęściej nie są wynikiem uprawiania sportu
- wielu profesjonalistów ĆWICZY NADAL (i ćwiczyło kiedyś) używając podstawowych ćwiczeń złożonych (Robert Piotrkowicz, Kai, Ronnie, Jay, Branch, etc...), więc nie można opierając się na pojedynczych wypowiedziach, twierdzić, że kulturyści ich unikają. Darek na kursach sam uczy, że najlepszymi mass-builderami są ćwiczenia złożone



i kilka luźnych uwag:
- Nie bawi mnie argumentacja typu "a ile masz w łapie, że tak się mądrzysz?" Mój pierwszy trener i jednocześnie mentor w sprawach sportów siłowych waży 55 kg, w życiu nie wycisnął więcej niż 110 kg, a jest wychowawcą mistrzów i rekordzistów świata w trójboju, wyciskaniu i kulturystyce. Nie wszyscy rozumieją, że nie dla każdego celem jest 50 w łapie i 120 kg na wadze.
- Mówisz o zwiększaniu intensywności treningów. Zgadzam się. Ale w takie rzeczy można się bawić, gdy ma się pewną bazę siłową. Nie widziałem jeszcze potężnie zbudowanych kulturystów, używających ciężarów takich, jakimi operowali zaczynając swoją przygodę z siłownią. Zwiększanie ciężaru to jedna z wielu możliwości progresji i zwiększania intensywności. Powiedziałbym nawet, że początkujący powinni na tym rodzaju progresji się skupić. Dopiero jak przestaną się męczyć używając różowych hantli, mogą myśleć o stosowaniu zaawansowanych technik intensyfikacyjnych. "Dopompować" mięsień można pompkami, przysiadami bez obciążenia, etc... ale używając takich "obciążeń" nikt nie zbuduje masy właśnie z powodu adaptacji organizmu. Ciężar ma jednak niezaprzeczalne znaczenie - co nie oznacza, że jest najważniejszy.

Zmieniony przez - junior__23 w dniu 2010-07-06 15:50:46

Ile do... czyli liczniki do wydarzeń http://ile-do.pl.pl
oraz
Kuchnia wietnamska na http://pyzamadeinpoland.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 12917 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 85996
śmiejesz się z mojego celu ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3215 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 20315
A ile na klatę ciśneisz, że z takim pytaniem do mnie??

Ile do... czyli liczniki do wydarzeń http://ile-do.pl.pl
oraz
Kuchnia wietnamska na http://pyzamadeinpoland.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

PRZEPISY REGULAMIN w KULTURYSTYCE i FITNESS

Następny temat

Darek Karpiński 02.06.2010 19h

WHEY premium