zmeczenie potreningowe

Witam, powiedzcie mi czy po treningu powinienem byc padniety czy jednak powinno zostac troche energii? Kiedys zostawalo mi jej calkiem sporo i notowalem wzrosty, teraz za rada trenera trenuje ciezej (ok 1,45h) i wychodze padniety (duzo seri-krotki czas odpoczynku) Z wlasnego doswiadczenia kogos doswiadczonego - jak jest lepiej?? (zalerzy mi na masie nie rzezbie)

Osobiście jestem zwolennikiem skracania przerw i zwiększenia intensywności treningu.


Do autora: 1,45 h to zdecydowanie za długo. Na uczucie wymęczenia może mieć wpływ zużycie zapasów glikogenu i tu rodzi się pytanie czy posiłek przed treningowy jest odpowiedni. Część osób, których treningi ze względu na specyfikę trwają dłużej po ok godzinie uzupełnia węglowodany pijąc carbo bądź zagryzając np. rodzynki.

Padniety napewno wyjdziesz z treningu-ale sily po jakims czasie powinienes odzyskac.

Ale jest to zasluga twojego za dlugiego treningu.

1.45 to zdecydowanie za duzo.Maxymalnie trening mozesz wydluzyc do godziny-nie wiecej.

Jesli trening ci tyle zajmuje to albo sie opierniczasz-robiac dlugie przerwy-albo katujesz miesien oblednie

raczej katuje, przerwy max 1minuta

myslę,ze to duży bląd w podejściu takim aby byc padniętym- zalezy tez od tego jaki trening wykonujesz- jakie grupy na okreslonym treningu trenujesz

jedyny trening z ktorego wychodzic powinienes dośc dobrze go odczuwając- ale nie jako "padnety" to nogi[przysiady] i dolne plecy[martwy ciąg]

innymi slowy można to ując tak,ze ogólne zmeczenie nie powinno być az tak wielkie- ale mięśnie ktore trenowąłes powinny dawac znac o sobie- przede wszystkim jesli chodzi o ich "tonus", a i zmeczenierownież w pewnym stopniu

a jesli np trening zajmuje 1:30 ale cwiczone jest na nim wiele partii (po troche) to moze byc? czy tez nie bardzo?

Soltys - dlatego wlasnie im wiecej dni treningowych, tym mniej partii robimy na jednym treningu, a wiec trwa on krocej (mowie o klasycznym splicie). Jesli ktos na trening poswieca 3 dni, to jest sila rzeczy zmuszony robic kilka grup na jednym, tak wiec czas trwania takiego treningu bedzie wynosil okolo 1,5-2 h. Co jest skutkiem tak dlugich treningow? Spory wyrzut kortyzolu, hormonu niekorzystnego dla kulturystow.
Jednak i takie treningi beda oczywiscie przynosily efekty, byc moze mniejsze, jednak jesli dbasz o diete i regeneracje wszystko powinno byc w porzadku.

Zmieniony przez - Ballomus w dniu 2010-06-16 23:34:03

no ja staram sie upchnac wszystko nawet w dwa ale robie malo, 6s na klatke np takze polowe tego co wiekszosc cwiczacych...
oplaca sie skracac przerwy (podnosic intensywnosc) tylko dlatego zeby skonczyc wczesniej trening?

Na pewno nie w glownych cwiczeniach i nie, jesli ma sie to odbyc kosztem ciezaru. W drugim czy trzecim cwiczeniu na partie mozna przerwy skrocic, szczegolnie w lekkich izolacjach.

Nie nalezy tez zapominac, ze skracanie przerw rowniez jest forma progresji.

Zmieniony przez - Ballomus w dniu 2010-06-16 23:54:07

czyli wydluzenie treningu jednak moze w pewien sposob przyczynic sie do mniejszego zmeczenia...? mniejszej ilosci kortyzolu?

Miales na mysli skrocenie?

mialem na mysli wydluzenie treningu przez robienie wiekszych przerw miedzy seriami - dluzsze przerwy = mniejsze zmeczenie = mniej kortyzolu?
czy intensywnosc nie ma wplywu na poziom kortyzolu?