Rozwój siły i wytrzymałości - jaka dieta.

Witam, na forum jest wiele tematów mówiących jak skomponować dietę jeżeli chcemy przybrać na masie, lub schudnąć, ale jaka powinna byc dieta dla kogoś komu zależy głownie na rozwoju na poprawie siły, wytrzymałośći oraz ogólnej wydolności ustroju?

no więc nie ma co się dziwić bułka bułka i bułka
spożywasz jakieś zdrowe tłuscze>
jogurt oczywiście owocówy.....

powiem tak dieta jest bardzo lipna więc albo ją zamień albo miej pretensje do samego siebie.

zalezy od organizmu,jaka genetyka?

chociaz tu wazniejszy bedzie trening

Zmieniony przez - koles08 w dniu 2010-06-15 19:15:06

masz bardzo dużą rozbieżność siła wytrzymałość wydolność jedno z drugim w parze nie za bardzo idzie.

Ćwicze pod służby mundurowe i selekcje - także nie ma zmiłuj.
Co do genetyki to zauważyłem że mam skłoność dotycia, wystarcza 2-3 dni zapomienia i już widać że się tłuszczyk odkłada.
Trening, dużo dużo areobów, tlenowy naprzemian z beztlenowym, nie wiem dokładnie co mam napisać?

jak latwo lapiesz fat

low carb bedzie dla ciebie

aero wal po treningu silowym 40-60min
do tego HIIt w nietreningowe

Wątpie by po 2-3 dniach widać Ci było odkładający się tłuszczyk.

Dziękuje za satysfakcjonującą mnie odpowiedź.
Gdyby jeszcze ktoś miał jakieś wskazówki, byłbym wielce uradowany.
m.a.p.s
Też na początku myślałem że mi się wydaję ale jednak. Na początku na brzuchu przybywa, potem w klacie, na koncu w udach. Myślałem że mi się wydaję poprosiłem panne żeby oblukała jakie mam boczki i brzuch, potem zrobiłem 2,5 godzinki biegania z obciążeniem 8kg i w oczach że ubyło(tak samo potwierdziło to kilka innych osób). Może to też dlatego że kiedyś byłem bardzo gruby (100kg), potem zrzuciłem do 83, a teraz mam 91 kg - może mam zachwiany metabolizm czy jakis efekt yoyo..


Zmieniony przez - Anonim67 w dniu 2010-06-15 20:51:54

robisz bieganie z obciążeniem ? chcesz sobie stawy rozwalić?

Troszeczkę zmieniasz temat, ale jeżeli Cie to interesuję, to co roku jest organizowany bieg komandosa, w mundurze wp, z plecakiem 10kg, po osnieżonych scieżkach. Każdy ćwiczy pod coś innego, a obciążenie mam na plecach ;)

zmieniam gdyż wyraziłem swoją opinię. Być może ukł hormonalny jest temu winien. Najlepiej gdyś rozpisał tutaj diete

Dieta:
Śniadanie: Jajecznica z 3 jajek + bułka*/ bułka* + 4 ugotowane jajka
II posiłek: Jakiś jogurt pitny 0,5l
III posiłek: bułka*
IV posiłek: pierś z kurczaka z serem złótym (około 250g), ziemniaczki (około 100g), jakaś suruwka (ok. 100g)
V posiłek: bułka*
VI posiłek: bułka* + 250g-500g serka wiejskiego.
Do tego pije herbate, wode mineralna, iso plus czasem kakao
Zero słodyczy, słodkich napojów, fast foodów.

* bułka - szynka, ser, pomidor, ogórek.

Takie coś mam, codziennie chodzę głodny i zmęczony, i czuje że ta dieta jest llipna, ale boję się roztyć.


Zmieniony przez - Anonim67 w dniu 2010-06-16 02:12:08