Białko + Gainer

Mój cel to budowa masy i uzupełnienie diety w białko. Zastanawiam się nad kupnem Gainer + białko. Czy dobrym rozwiązaniem będzie kupno takiego "zestawu" i używanie go np.
rano i między posiłkami białko (Vitafit)
po treningu Gainer - 2 porcje (Megabol Gainer)

Skoro mówisz, że z węglami nie masz znaczących problemów to po co kupować gainera? (chemia + strata kasy), chyba że nie masz czasu na przygotowanie posiłków bądź nie masz dostatecznie rozepchanego żołądka... Jeśli masz braki w białku to kup odżywkę białkową.
jedz, ćwicz i rośnij

To wszystko to uzupełnienie diety, więc sam musisz wiedzieć czego, kiedy i ile ci brakuje, nikt ci tego nie powie ;]

więc najpierw się kłania dział odżywianie a potem suple.

Zmieniony przez - Dzedor w dniu 2010-05-23 00:06:28

Kupowanie białka i gainera przy wadze to pójście na łatwiznę.
Białko i węgle masz w produktach z których układasz dobrą dietę, a nie jakieś proszki jadać :)

Jesli dieta jest i wiesz ze np wtedy i wtedy bedzie Ci brakowac białka, to kup. Gainer to syf, białko+owsiane i masz extra posiłek

gainery to nie syf- nie wiem czemu tak sadzicie
polecam up your mass, mutant mass- godne polecenia
sam mam gainbolic6000 i jest dobrze

nie kazdy ma taki spust ze jesc tyle posilkow

Syf, bo to już jest tak przetworzona żywność, że nia ma nic poza kaloriami. Pożywienie ma dostarczać nie tylko białek, węglowodanów i tłuszczy.

Syf bo tam jest fchooj wegli prostych. Pozatym szkoda kasy na takie wynalazkiwój sposób na dowmowy gainer juz podałem - 100% lepszy od MM

Gainer miałem zamiar brać tylko i wyłącznie po treningu. Z węglem w diecie nie ma problemu (gorzej z białkami) tylko właśnie po treningu jest ten problem, że już wpycham jedzenie na siłe (zazwyczaj ryż). Dlatego Gainer wydał mi się najlepszym rozwiązaniem.

Czyli gainer odradzacie?

Problem z bialkiem? To łap posiłek na śniadanie:
Twaróg (200g) + puszka tuńczyka (130g) + opcjonalnie jajko.
Wymieszać, dodać pieprzu, soli, jak lubisz to jakiegoś pomidora/rzodkiewki.
I w takiej porcji masz ponad 80g białka :)

Potem wystarczy tylko jakieś mięcho zjeść na obiad z ryżem i na kolację trochę wędlin (z drobiu np.) i już masz dzienne zapotrzebowanie na białko wypełnione na ponad 2,5g/kg

Zmieniony przez - anoxic w dniu 2010-05-23 12:41:34

80g białka w 1 posiłku to nie najlepszy pomysł

anoxic a gdzie miejsce na węgiel? Zazwyczaj jem na śniadanie 150g twarogu i ok 100g owsianych i już czuje się pełny.
Ja też niebardzo chce kupować odżywki, bo na nie wywalam z własnych oszczędności a tak to wiadomo że rodzice jedzenie kupują, no ale w tym wypadku to chyba jedyne wyjscie. Nie dam rady jeść więcej, niektóre posiłki (po południu) jem już na siłe ok 30-40min.

Czyli co lepiej kupić? Samo białko? Czy lepiej białko +gainer?