2 miesiące do pół roku i o ile uda Ci sie raz w tygodniu kanapke zjeść to masz rzeźbe z małymi spadkami muskulatury a w sumie to i mięśnie też lecą równo, po takiej kuracji jesteś jak nowo narodzony, wracasz do sylwetki jakbyś nigdy nie ćwiczył (i nie jadł).Wtedy odstawiasz towar. Na zwale masz wtedy nastrój do przemyśleń. możesz zastanowić się co robiłeś źle, zacząć od nowa i nie dopuścić by procent bf przewyższał cene omki. Poprostu dostajesz od życia drugą szanse
Chyba że Ci sie spodoba to będziesz na to wszystko miał wy***ane jak ja
Łowca Winstrolu w polskiej aptece
zbieram sogi na speca