Szacuny
0
Napisanych postów
501
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3582
No Wawrzyk...Czemu nie, nie wiem tylko czy to nie za wysoka półka w boksie na Mariusza. Pan Kosedowski twierdzi, że Pudzian nic w boksie nie potrafi. Zresztą to widać gołym. Piszę to zupełnie obiektywnie. Psychofani muszą zrozumieć, że Pudzian osiągnął bardzo wiele, wielu ludzi nie zarobi nawet 10% takiej kasy którą on już ma, z najróżniejszych powodów (lenistwo, inne wartości, brak szczęścia itp). Przez lata strasznie ciężko pracował i chwała mu za to, to robi wrażenie i szacunek powinien być. Jednak jego wypowiedzi przepełnione pychą zepsuły jego obraz w moich oczach. A walka z 3 ligowym zawodnikiem po prostu pokazała, że naprawdę bardzo mało umie. Jego trenerzy ( i on sam) zrobili z niego herosa, twierdzili, że ma niesamowite umiejętności trenując tak krótko. Jednak chyba było to wyolbrzymione, światem rządzi niestety kasa, sprzedaje się wydumane historie żeby zarobić. Nie odkryłem tym stwierdzeniem ameryki, jednak pewnych granic po prostu nie można przekraczać.
Szacuny
1
Napisanych postów
158
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
9666
WBC22 widze ze chcesz podbudowac wlasnego ego przez Kabelki ... tekstami typu--> " Ja ważę obecnie ponad setkę, okularów nie noszę, mam osiągnięcia w sw, walczyłem na ringu, więc wiem jak to jest"
i te teksty o przejeciu wladzy w PL przez uzytkownika forum no prosze cie
i jeszcze jedno nazywacie PSYCHOFANAMI kogos kto kibicuje Pudzianowi
na dobre i na zle i wierzy w niego do konca?najlepiej sie odwrocic jak przyjdzie dolek a jak wyniesie sie na wyzyny to wrocic znowu do łask... nie pije tu oczywisice do wszystkich ale bywa takich sporo...Dlatego postawa jestem z nim mimo porazek mi sie pooba
Wiem ze Pudzian ma wielu zwolenikow i przeciwnikow ale jesli ktos mu kibicuje zawziecie odrazu musicie po nim jechac?(
Wiadomo ze ma male szanse z Sylvia wrecz nikle ale mimo wszystko Wierze w niego i mam cicha nadzieje ze Wygra
pozdro dla Kumatych
Szacuny
10081
Napisanych postów
30414
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
728909
sa juz jacys chetni na sparring partnerow pudziana?
chodzi o mma -nie zaslaniac sie bokserami..:)
a swoja droga co dzieje sie z popkiem?on by sie nadawal...
Szacuny
1
Napisanych postów
158
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
9666
TezAndrzej to ze ma male umiejetnosci to chyba kazdy wie po walce ze skosem
a to co robi w swoim zyciu wystepu na lodzie spiewanie gotowanie itp
To jego prywatna sprawa i was nie powinno to obchodzic
Szacuny
0
Napisanych postów
501
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3582
MMA
Teściu, na szczęście należę do osób które nie muszą podbudowywać swojego ego. Tak mam osiągnięcia, chociaż przydało by się więcej, jestem z tego zadowolony, spełniłem wiele swoich marzeń, odnośnie sportów walki i za to jestem wdzięczny. Ciebie widzę, że coś zaczyna poleć, rośnie Ci gula, typowy objaw polaczka. Ja Pudziana za to co OGÓLNIE osiągnął podziwiam i za każdym razem piszę, że poświęcił temu wiele lat i tysiące godzin katorżniczego treningu. Za to olbrzymi plus. Nie podoba mi się jak on sam, jego niektórzy trenerzy i pewna grupa "kibiców" robią z niego już po pokonaniu Najmana, mistrza świata w MMA. To żałosne i inaczej nie można tego określić. Kiedy Pudzian zaliczy porażkę z Sylvią to jego psychofani z dnia na dzień się od niego odwrócą i zaczną pisać jaki to z niego cienias. Nie wiem do jakich się zaliczasz i mało mnie to interesuje. Mariusza na pewno stać na jakiś poziom w MMA, ale porównywać się do najlepszych a po walce z Japończykiem twierdzić, że jest się tylko początkującym i wiele jeszcze przed nim, a tuż tuż walka z 2-krotnym korva mistrzem UFC!!!!!!!!!
Tomasz Adamek też w wywiadzie stwierdził, że Mariusz nie ma żadnych szans by walczyć z najlepszymi, za to właśnie Pudzian złożył mu przed kamerami telewizji internetowej propozycję 2 rund boksu i 2 rund MMA. Jak to skomentował mój wujaszek: "Chyba go popier...Z czym do ludzi, przecież on nic nie potrafi".
Jeżeli jakimś cudem Pudzian wygra z Sylvią to pięknie przeproszę za swoje słowa. Chociaż tak naprawdę nic nigdy obraźliwego na jego temat nie napisałem.