Sarbinek/Dziennik/Spalania nadszedl czas

Witam, kolejny dziennik poprzedni kompletnie nie wypalił brak motywacji do pisania i wogóle redukcja została przeprowadzona po łebkach.
Dlatego teraz obiecuje prowadzić dziennik rzetelnie i pracowicie.




Data urodzenia: maj 1992(17lat)
Staż: aktualnie stale 3 miesiące wcześniej około roku
Wymiary:
Wzrost :182cm
Waga: 82kg
Osiągnięcia siłowe:
Wyciskanie na płaskiej z tego co pamiętam 75-80 na ost. serie
Przysiad: 80/90kg
Mc: koło 80
Cel: waga w dol



Trening(FBW)
Jeden zestaw, siłownia 3x w tygodniu
MMA: 2-3x w tygodniu

Plan treningowy:
1.Przysiady(6x) 3 serie rozgrzewko we(progresja ciężaru) 3 serie (stałym ciężarem)
2.Unoszenie tlowia do góry (5x) (coś jak mc którego przez jakiś miesiąc nie będę mógł wykonywać,mailem drobna kontuzje pleców)
3. Wyciskanie plaska/skos(6x) - (planuje zamiennie co 2 tyg)tak się w przypadku przysiadów
4. Wiosłowanie sztanga w opadzie tłowia (5x) tak jak w przypadku ćwiczenia 1 i 3 lecz 2 rozgrzewkowe.
5. Wyciskanie na barki przed głową (6x) patrz 1,3 i 4 ćwiczenie.
6. Podciąganie na drążku (5x)
+ brzuch/łydki
Dieta:
https://www.sfd.pl/Dieta_zbilansowana_do_oceny_i_poprawy_redukcja_8kg-t566354.html

Zdjęcia w moim poprzednim "dzienniku"

https://www.sfd.pl/Sarbinek/Dziennik/Bitwa_z_sadłem-t548972.html

Jedno aktualne ręka do ciała chyba z lekka przyciśnięta








Zmieniony przez - Sarbinek w dniu 2010-04-11 22:58:25

Tylko tym razem prowadź ten dziennik i nie kończ po kilku dniach
Wrzucaj michę regularnie to Ci czasem skontroluję.
Powodzenia.

powodzenia,i rób lepsze zdjęcia

Dzisiaj miałem na treningu stójke: technika tarczowanie, walki zadaniowe, koniec treningu zakończony rozciąganiem. Odczucia ogólnie średnie tak jak i zmęczenie zajęciami.

Dieta trzymana jedyne odstępstwo to sok malinowy (babci jakieś rozgrzewające)

Fota śniadania (swoja droga mało apetycznie wygląda i tak samo smakuje )





Stan zdrowia:
Wczoraj w niedziele gorączka niestety, dzisiaj już lepiej lekkie przeziębienie, katar i kaszel ale nie zamierzam przerywać treningów.

Pozdrawiam jutro siłownia


Zmieniony przez - Sarbinek w dniu 2010-04-13 00:01:53

To żarełko wygląda bardzo smakowicie
Daje SOG'a na zachete i będę tutaj częstym gościem

Postanowiłem dawać co tydzień info o zmianach mojej sylwetki, bo myślę że trochę bez sensu opisywać każdy dzień skoro wyglądają prawie tak samo. Co niedziela będę podsumowywał spadek/wzrost(czego bym nie chciał) wagi oraz wyniki siłowe.

Wszelkie sugestie dotyczące treningu oraz diety proszę podawać, lepiej skorygować wcześniej niż trenować będąc w błędzie.

Pozdrawiam

Małe podsumowanie:
Aktualna waga 80,3kg (-1,7) czyli tak jak było przed swiętami

Stan zdrowia: o wiele lepszy, lekki katar i kaszel jeszcze ale myślę ze jutro będzie już w porządku

Trening:
Jeden trening siłowy został przeze mnie opuszczony (poprawki w szkole)
Dieta: Pn-Pt trzymana w 99% według założeń tylko lekkie zmiany warzyw były :) sobota, niedziela tak 50/50.

Postanowienia na przyszły tyg:

Waga stala 79kg, wykonanie wszystkich treningow silowych i aerobowych nawet kosztem zrezygnowania z treningu SW.Trzymanie diety conajmniej pn-sob z lekkimi odstepstwami ale tylko w niedziele.

Jutro wypiska z treningu wraz z obciążeniem.

Pozdrawiam Sarbinek


Zmieniony przez - Sarbinek w dniu 2010-04-18 14:18:48

Wypiska z poniedziałkowego treningu

Przysiady gryf(12pow)/40kg(12pow)/60kg(12pow)/90kg(3 razy po 12/12/10)
Prostowanie pleców (coś jak mc ) 5x15 bez obciążenia
Wyciskanie plaska gryf(12pow)/40kg(12pow)/55kg(12pow)/65kg(3 razy po 11/10/10)
Wiosłowanie jedną ręką (dla odmiany zrobiłem na maszynie) 10kg(12pow)/20kg(12pow)/30kg(3 razy po 12/12/8)
Wyciskanie na barki przed glowa gryf(12pow)/30kg(12pow)/35kg(12pow)/40kg(3 razy po 11/10/7)
Podciąganie na drążku nachwyt 3x10/7/6

Zastanawiam się nad przejściem na splita bo fbw już robię jakieś 2-3 miechy i ogólnie progresja cieżaru niewielka.



Zmieniony przez - Sarbinek w dniu 2010-04-20 15:33:37

No plan jak u mnie stracić trochę kilo będę trzymał kciuki i motywował się mam nadzieję twoimi postępami

Nie mogę uwierzyć waga 81 po aerobach nie mam pojęcia co robię nie tak ze skoczyła do góry diete trzymam 3x siłka 3 razy aero tylko ze w dni nie treningowe, może to bład ale nawet gdyby skąd ten skok wagi. Diete prowadzę dłużej niż założyłem dziennik, wiec wątpie że jest to ten taki skok wagi jak się wchodzi na diete. Po prostu mnie trzęsie z tego wszystkie i wnerwia.

Prosiłbym o jakieś rady i sugestie. Pozdrawiam

Jest ktoś w stanie mi coś doradzić może lepiej aero robić po treningu siłowym , lecz słyszałem różne opinie na ten temat.