...
Napisał(a)
Bo sport rozwija najbardziej pożądane cechu u młodego człowieka, jak nie będzie miał możliwości za darmo trenować(a puki co bjj mma m-t darmowe nie będzie) to pójdzie o***ać browara a potem jakąś matke, babcie, ciocie z torebki. ****a tak trudno takie proste sprawy zrozumieć
1
...
Napisał(a)
Podobnie pewien doskonały zawodnik K-1 i MMA . W stójce wygrana z kilkoma jest bardzo ciężka, lecz możliwa. W parterze praktycznie nie ma żadnych szans, to chyba zrozumiałe.
Jest wiele osób sądzących inaczej, mających w 'takich sprawach' doświadczenie...wierz mi.
Każdy "spartanin" w formie pokonał by czołówkę MMA
Nie.
Przemyślałem sobie to wszystko i sądze jednak, że żołnierze spartańscy zrobili by z zawodników MMA sieczke i to bez broni.
Nie.
Zmieniony przez - Puar w dniu 2010-04-17 01:00:33
Jest wiele osób sądzących inaczej, mających w 'takich sprawach' doświadczenie...wierz mi.
Każdy "spartanin" w formie pokonał by czołówkę MMA
Nie.
Przemyślałem sobie to wszystko i sądze jednak, że żołnierze spartańscy zrobili by z zawodników MMA sieczke i to bez broni.
Nie.
Zmieniony przez - Puar w dniu 2010-04-17 01:00:33
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
...
Napisał(a)
Od ostatnich pięciu lat trochę się pozmieniało. Ten pankration który miał rządzić czyli zapasiory z dobrą stójką, trochę oberwał od atletycznych bjjowców z dobrą stójką a teraz powoli zaczyna się era mobilnych stójkowców z nietelegraficznymi ciosami. Nie wiadomo jeszcze do końca jak tam mają się ich tdd zapasy i parter ale w krótce pewnie się dowiemy.
Moim zdaniem są duże szanse że ten ostatni typ, z dodaniem dobrego tdd, niekiedy obalaniem przeciwnika i nieszablonowych rzeczy łamiących rytm rywala jak np. nożycowe obalenie to potencjalny TOP możliwości wykorzystania ludzkiego ciała w walce (bez broni).
A jakie są wasze spostrzeżenia po tych 5 latach? Może jeszcze Kron Gracie wpyerdoli wszystkim swoim parterem?
Mam nadzieję że za parę lat ten post nie będzie wyglądał tak durnie jak mój powyższy
Moim zdaniem są duże szanse że ten ostatni typ, z dodaniem dobrego tdd, niekiedy obalaniem przeciwnika i nieszablonowych rzeczy łamiących rytm rywala jak np. nożycowe obalenie to potencjalny TOP możliwości wykorzystania ludzkiego ciała w walce (bez broni).
A jakie są wasze spostrzeżenia po tych 5 latach? Może jeszcze Kron Gracie wpyerdoli wszystkim swoim parterem?
Mam nadzieję że za parę lat ten post nie będzie wyglądał tak durnie jak mój powyższy
3
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
...
Napisał(a)
A po co zakładać taki sam temat jeszcze raz gdy ten jest aktualny
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
...
Napisał(a)
Bo dane z ankiety są nieaktualne i na pewno większość zmieniła zdanie od 2010 r.
4
...
Napisał(a)
ss*j
Zmieniony przez - Puar w dniu 2015-12-22 01:47:09
Zmieniony przez - Puar w dniu 2015-12-22 01:47:09
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
...
Napisał(a)
Moim zdaniem BJJ jest najskuteczniejszym sportem jeżeli chodzi o czystą konfrontacje- bez broni, więc warunki równie nierealne jak balet Somalijski. Niestety czysta konfrontacja bez broni, ma się nijak do realnej walki... ponieważ od dziesiątków lat 10 letni murzynek z kałasznikowem zniszczyłby czołówkę PRIDE/UFC niczym Koparka Waryński - glistę Polną. W tej chwili realnymi konfrontacjami stylii może się podniecać młodzież JP i inne głąby po 3 klasach szkoły zasadniczej zawodowej...
Realne konflikty wygrywają: albo fizycy będący dzięki równaniom matematycznym w stanie przeprowadzić projekt Manhattan i wygrać II wojnę światową, bądź grubasy z USA- kierujący dronamii. Najlepsi Fighterzy maja siłę bojową zająca hodowlanego. Stąd też ludzie posiadający jakiekolwiek zasoby finansowe, pozwalające na wykupienie takiego UFC, czyli np. lekarze, inżynierowie, podobnie jak w starożytnym Rzymie, chcą płacić i oglądać krew. Chcą widzieć jak największe głąby jak zawodnicy MMA, trenerzy personalni , ludzie po IKF, czy taki bezmózgi strażak jak Don Frye, wybijają sobie mózgi (walka z Takayamą) dla ich uciechy. Czują się dzięki temu lepsi od plebsu.
Zmieniony przez - seba5700 w dniu 2015-12-27 01:12:06
Realne konflikty wygrywają: albo fizycy będący dzięki równaniom matematycznym w stanie przeprowadzić projekt Manhattan i wygrać II wojnę światową, bądź grubasy z USA- kierujący dronamii. Najlepsi Fighterzy maja siłę bojową zająca hodowlanego. Stąd też ludzie posiadający jakiekolwiek zasoby finansowe, pozwalające na wykupienie takiego UFC, czyli np. lekarze, inżynierowie, podobnie jak w starożytnym Rzymie, chcą płacić i oglądać krew. Chcą widzieć jak największe głąby jak zawodnicy MMA, trenerzy personalni , ludzie po IKF, czy taki bezmózgi strażak jak Don Frye, wybijają sobie mózgi (walka z Takayamą) dla ich uciechy. Czują się dzięki temu lepsi od plebsu.
Zmieniony przez - seba5700 w dniu 2015-12-27 01:12:06
3
In the warriors code
There's no surrender
[http://www.mypersonality.info/seba5000/]
...
Napisał(a)
Uznam BJJ za najskuteczniejsze jeżeli Kron Gracie zostanie mistrzem ufc + obroni tytuł
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Poprzedni temat
Marcin Najman - Co z nim ? KSW XIII ?
Następny temat
Rękawice do MMA
Polecane artykuły