wyciskanie worka z cementem?

Witam

Jestem nowy, więc proszę o wyrozumiałość. Chciałbym trochę wzmocnić mięśnie. Nie idę na siłownię, bo nie mam za bardzo pieniędzy i boję się kompromitacji wśród masterów ;)

Wpadłem na pomysł, że mogę ćwiczyć w domu, szczególnie klatkę, mięśnie rąk (mięśnie nóg mam mocne, gdyż dużo jeżdżę na rowerze). Do głowy mi przyszło, że mógłbym wyciskać w leżeniu worek z cementem (25-30 kilowy).
Czy to byłoby dobre na poczatek?

Mam:
17 lat
175 cm wzrostu
70 kg wagi
Płeć: mężczyzna
Na szkolnej siłowni wyciskam - wstyd się przyznać, ale ok. 30-35 kg (na klatkę). Ale za to na nogi ok. 50-55 (atlas szkolny przewiduje max 70 kg.

Jak często powinienem w ten sposób? Co dwa dni?
Czy Waszym zdaniem lepsze nie byłoby robienie pompek?

jeśli masz zamiar ćwiczyć tylko klatke i łapy to sobie daruj bo szkoda Twojego czasu

mięśnie nóg mam mocne, gdyż dużo jeżdżę na rowerze?? tego nie rozumiem bo z tego co napisałeś w osiągach to masz baardzo słabe nogi, więc całe ciało ćwicz

jak już się zdecydujesz to poszukaj treningu w dziale domowych warynków

atlas cwiczen trening domatora

Co tu dużo mówić. Ostatnio na szkolnej siłowni się skompromitowałem, bo brałem 30 kg na klatę (na atlasie), podczas gdy niektórzy brali po 40-50, a jeden wziął nawet 60 kg. Powiedziałem sobie, że też będę tak wyciskał. Wiem, że pewnie motywacja, że chcę tak po prostu nad sobą popracować, byłaby lepsza. Spróbuję zrobić trening domatora p. Michała Sulewskiego (http://www.kulturystyka.pl/atlas/trening_domatora.asp). 
Jak myślicie, po jakim czasie jego wykonywania będą widoczne efekty np. w postaci 50 kg wyciskania na klatę?

wszystko zależy od tego jak bedziesz ćwiczył i jakie masz geny bo one też są ważne, na takim początku siła szybko idzie więc optymistycznie mysląć 50kg wyciśniesz w lipcu- sierpniu, napisz jak bedą szły efekty

W treningu domatora nie było nic o typowym wyciskaniu na klatę.
Czy według Was mógłbym wprowadzić do treningu domatora wyciskanie tego worka z cementem? Dużo on poprawi moją siłę?

do wyciskania potrzebujesz laweczki

rozciąganie ekspandera za sobą, przed sobą idzie na klate, pompki w sumie troche też,

Aha. Jedno pytanie jeszcze. Kiedy byłem na szkolnej siłowni, to strasznie mięśnie mnie bolały podczas ćwiczeń, nawet w przypadku najmniejszych ciężarów.
Czy wy też tak mieliście, jak byliście pierwszy raz na siłowni?

to sie nazywa zakwasy...

jeśli dobrze zrozumiałem że Cię bolały już podcza ćwiczeń to poprostu UJMIJ ciężaru bo podejrzewam że masz jeszcze nie "zaprawione" ścięgna, dlatego bolą bo wcześniej nie miały styczności z takim obciążeniem, jeśli po treningo to tak jak kolega wyżej