Rola Bjj i innych chwytanych w MMA, obecnie i w przyszłości..

Hauteclair , możesz podać linka o tym że Grecy reaktywowali usportowione Pankration? Co do Spartan to jest to jeden z najbardziej fascynujących ludów świata, ich metody szkolenia do dzisiaj fascynują i przerażają jednocześnie. Ja bym takiego nie chciał spotkać nawet bez broni

O tym ich gejowaniu wspomniałem tak bo mi się przypomniało jak w "300" któryś tam spratanin sobie zażartował, że Ateńczycy to cioty No ale wiadomo, kino to kino, nie może odpowiadać rzeczywistości historycznej bo by się to ciężko sprzedawało.

Nie wiem z czego to wynikało, ale w Sparcie system szkolenia społecznego (również w dziedzinie wojskowości i walki) opierał się na wychowywaniu młodych chłopców od 12 lat do około 18 - przez starszego "mentora" i wiązał się ściśle z pederastią. Także nastolatek miał wybór, albo da dupy i zostanie sobie mistrzem Pankrationu albo wojownikiem albo nie da i będzie nikim. Przerąbane mieli

"Dlaczego brak soccer kickow i stompow faworyzuje zapaśników ? Przecież , żeby wykonać (głównie stompy ) trzeba mieć rywala na plecach , a zapaśników cholernie ciężko położyć na plecy . Tak samo nie wiem jak 2 pkt faworyzuje zapaśników . Od razu mówię , że się nie napinam tylko proszę o odpowiedź ;)"

Zapaśnika trudno przekręcić na plecy. W pozycji gdzie jeden stoi, a drugi leży w MMA pozycja na plecach jest wygodniejsza do obrony. Dla zapaśnika nie jest to wygodne, bo oni jak zauważyłeś rzadko kiedy się w niej znajdują(a wręcz unikają) i przed stopmem ciężko im się bronić. W innych stylach są metody unikania stompa, z powodu tego że leżenie na plecach nie jest niczym nadzwyczajnym.

Łokciem można wyłączyć rękę przeciwnikowi i to dość skutecznie, tak jak dźwignią na bark, tylko mniej kontuzyjnie i nie boli przez 3-4 dni(boli 2).Wystarczy bark i łopatkę oklepać.. Zapasy są siłowe, znaczne osłabienie ręki chyba daje sporą przewagę BJJowcowi, któremu łatwiej jest uwolnić się z chwytów zapaśniczych i założyć wtedy na osłabiony bark i rękę np balachę. W BJJ z jedną ręką osłabioną można np wykonać duszenia nogami, rękami zresztą też, dźwignie itp.

http://www.pankration.gr/ stronka
( human weapon mma pankration ) wpisz kolego to hasełko na youyube i wyskoczy ci w kilku częściach program o tym , wcześniej gdzieś też o tym słyszałem czy czytałem ale już nie przypomnę sobie gdzie


a co do spartan , hmm rzeczywiście mieli swoje 5 a nawet 1o minut ale w rezultacie wyszła kupa ! . . . i niech to będzie nauczką że sama siła bez rozumu jest g**** warta

. . . a i sogaczków nie żałować !!! Alleluja !!!



Zmieniony przez - Hauteclair w dniu 2010-04-04 16:13:03

https://www.sfd.pl/Rola_Parteru_i_Stylów_Chwytanych_w_MMA_[art]-t420345.html 

fajny art , poszedł sog
( cwana buzia pod linkiem niepotrzebna bo art padł AD 2008 , tak głęboko chyba nikt nie szpera )

cwana buzia pod linkiem niepotrzebna

Po co w ogóle ten komentarz, co?
Ale widać każdy interpretuje "emotkę z przymruzonym okiem" na swój sposób.

Peace!

dzięki Hauteclair. Jestem ciekaw jakie spartanie mieli umiejętności walki bez broni, wątpię żeby sprostali dzisiaj (nie pisać mi , że nie dowiemy się bo nie żyją ) najlepszym w MMA. Pomimo całej ich historii...Świat poszedł do przodu, są nowe metody treningowe i w ogóle..A co powiecie w temacie style chwytane vs style uderzane? Czy nadal można powiedzieć, że chwytane są nieporównywalnie skuteczniejsze?/ Nie na Temat: Rafał_B, skąd wziąłeś w swoim profilu ten motyw z aniołami? (sądzę , że chodzi o "upadłe", lubię takie motywy)/ Znalazłem

Zmieniony przez - Kickboxer0 w dniu 2010-04-04 17:07:56

Zmieniony przez - Kickboxer0 w dniu 2010-04-04 17:25:25

miszczu komentarz z bużką był tylko tak dla zgrywy , przecież SFD to jedna wielka rodzina

każdy "spartanin" w formie pokonał by czołówkę MMA , zrobiono kiedyś taki mały experyment i poproszono kilku zielonych beretów i kilku zawodników o walkę , experyment miał 2 wydania zrobiono walkę sportową gdzie w większości acz nieoszałamiającej wygrali sportowcy , kiedy symulowano walkę bojową wszystkie starcia wygrali wojacy , polegało to na tym że kiedy sportowiec popełniał błąd przerywano walkę ( żeby go nie uszkodzić i mówiono dlaczego przegrał i pokazywano co by było gdyby ) bądż zaznaczano w walce ( chyba jasno się wyraziłem )
co do metod treningowych jakiekolwiek by nie były to nie ma takich żeby pod przymusem kary lub pohańbienia zmusić kogoś by przez ćwierć wieku poddał się najtwardszemu rygorowi treningowemu w historii świata , pamiętaj że tam nie było dobrowolności żadnej to był system społeczny takie "społeczeństwo po***ów rozmiłowanych w pankracjonie życiowym "

a co do walki jako takiej 1 na 1 to jasna sprawa że chwytane mają przewagę a jak jeszcze jest to walka w ubraniu to sprawa jasna

Zmieniony przez - Hauteclair w dniu 2010-04-04 20:18:25

Dzięki Hauteclair, w zasadzie chyba prawdą jest, że spartanie mieli najtwardszy trening w historii świata i najbardziej brutalny, ale i tak mam pewne wątpliwości, że poradziliby sobie w walce bez broni z zawodnikami MMA, z najlepszymi z UFC. Rozmowa trochę z tyłka i nie na temat, ale nic na to nie poradzę, że często zastanawiałem się nad taką konfrontacją. Jedno jest pewne, spartanie nie znali strachu i pewnie ich tolerancja na ból też była nie z tej ziemi. Hauteclair jak możesz to napisz coś jeszcze odnośnie tego, masz duże info a może przy pomocy wiedzy starożytnych w końcu "stworzymy" idealnego wojownika Czy są jakieś kolosalne różnice jeśli chodzi o techniki w brazylijskim jiu jitsu a "zwykłym" jiu jitsu?