bozydal95/Dziennik/Dotrzeć do celu !

podciaganie całkiem niezłe jak na Twój wiek

Co do tych podciągnięć to wąsko (podchwytem) robię sam, ale szeroko samemu max 2-3 razy sie podciągnę. Seroko robię z pomocą kolesia. Wydaje mi się że podciąganie to duża kwestja techniki np.
Jest dwuchy typów, jeden z nich wyciska 100kg i waży 85kg drugi tak samo, ale typek nr.1 robi 50 pompek a drugi 35. Tak samo w podciąganiach trzeba sobie ten rytm jakby wprowadzić. Jeszcze jeden przykład, ja jak np. po czasie 2tyg. nie robienia pompek zrobie max 30-35 a jeśli zamiast wyciskaniń sztangi itp. robie pompki wszelkiego rodzaju to po czase 2 tygodni robie po ok.60 powt. Podciąganie tak samo, możę się mylę ale według mnie tak jest. Dzięki JOVOVIVCH że odwiedzasz

PLAN DNIA 28.03.2010r
9.00- koniec snu
10.00- śniadanie
śniadanie dzisiaj słabiutkie bo u babci jestem 2 parówki i jedna duża pajda chleba pełnoziarnistego+ herbata z cytryną
13.15-obiad
tutaj jeszcze nie wiem co będzie jak sie dowiem napiszę, ale chyba wolę nie wiedzieć
13.45-jadę do media markt po nową klawiature bo nie działa mi w chacie.
14.20-Będe w media markt
15.30-Będe w domu
Zjem sę coś wysokowęglowodanowego żeby mieć siłę na wyjazdzik i zrobię sę żarcie na trasę. Przy okazji spakuję się do szkoły.
16.00-Wyjazd na 40km traskę na rowerze.
Z mojej chaty Szczecin-Bukowe wyruszamy w stronę szmaragdowego następnie powrót na bukowe i wyjazd z bukowego na wielgowo. Na wielgowie 45 min robienia bunkrów do ASG ( cos typu painball moje hobby) i powrót na bukowe jeśli jeszcze czas pozwoli pokatam po lesie z kolesiem.
20.00-powrót na bukowe
jeśli czas pozwoli jeszcze pokatam sobie po lesie

Wiadomo że czas się trochę zmieni ale mniej więcej to będzie tak wyglądało

FILMIK NA MOTYWACJĘ





Dam znać jak było

Zrobiłem 30km a nie 40 bo zaczęło padać i szybciej w chate wróciłem.
Zmęczony trochę jestem trzeba przyznać
We wtorek ma siłkę klata-tric-przedramie.

Dzień bez treningowy. W szkole skończyliśmy wcześniej więc na obiad nie poszedłem. Zrobię sobie zaraz w domku makaron z jakimś mięskiem albo coś w tym stylu. Ogólnie się zdołowałem poziomem mojego fatu na brzuchu. Teraz nie ma zlituj się, wogólę nie będę jadł czekolad,soków itp. Dotychczas zawsze coś wpadło słodkiego raz na jakiś czas teraz zero, niby robię masę więc trochę mnie może i zalało ale brzuch musi jakoś wyglądać, nie wygląda on aż tak źle po prostu muszę trochę tłuszczu zbić żeby był zarys kaloryferka chyba zacznę a6w znowu. Bo kiedyś robiłem ale zakończyłem na 4 dniu bo postanowiłem że to jeszcze nie ten czas. Jak już wyżej wspomniałem dzisiaj dzień bez treningu. Jutro idę na profesionalną siłkę. Oto mój plan na przyszłe dni. Dzięki niemu będzie mi łatwiej wszystko zorganizować.
PONIEDZIAŁEK 29.03.2010r.
13.00-teraz piszę.
13.30-robię jedzonko-jem.
15.00-dodatkowy angielski.
15.45-koniec angilika.
16.00-następny posiłek.
16.40-idę do garażu zrobić a6w i pogadać z kumplem.
17.40-dworek
19.00-powrót do domu trochę nauki itp.
WTOREK 30.03.2010r.
8.30-koniec snu
9.50-do szkoły
14.30-powrót ze szkoły
15.00-posiłek + a6w przed posiłkiem
16.00-konsultacje w szkole
17.30-siłka w mieście
19.15-koniec siłki
ŚRODA 31.03.2010r.
tutaj nie wiem jak do końca będzie bo mamy jakoś lekcje chyba poprzekładane a potem tak :
15.00-a6w
16.00-na rowerek na dwór
CZWARTEK 01.04.2010r.
tutaj wolne od szkoły trening Pleców-Bicków +aeroby i a6w
PIĄTEK 02.04.2010r.
tutaj też wolne od szkoły dzień bez treningowy, a6w

Zaraz przyjdzie do mnie ziomek od dodatkowego angielskiego, idę sobie zrobić żarcie

Tutaj fotka z treningu 23.03.2010r. klata-triceps.
Nie wiem jaka waga ale domyślam się że 73-74kg

30km to też nieźle. A patrząc na garaż to wygląda, że maniak rowerowy jesteś

Fajnie że odwiedzasz. Trzeba przyznać kiedyś stały tam 4 rowerki teraz są 3. Jeden giant jeszcze z mojej komuni 7 lat temu Jeden ojca tez giant ma już chyba 15 latek i mój najnowszy sprzęcik na którego zbierałem dwa lata, złożony. Niestety ostatnio mi się amortyzator zepsuł marzocchi bomber za 700 zł i muszę nowy kupić Zaraz wbije plan treningowy na ten tydzień.

amor za 700zł?? ja za cały rower płaciłem 600

Ile wyniósł Cie cały sprzęt?

WTOREK 30.03.2010r.
Klata-Triceps-Przedramię
Klata:
1 Wyciskanie na ławce poziomej 10/8/6/4
2 Wyciskanie na + skosie 10/8/8/6
3 Wyciskanie na - skosie 10/8/8
4 Rozpiętki na ławce poziomej 10/8/8
Triceps:
1 Pompki w podporze tyłem 12/10/8/8
2 Wyciskania francuskie leżąc 10/10/8/8
3 Prostowanie ramion na wyciągu stojąc 10/10/8/6
CZWARTEK 01.04.2010r.
Plecy-Biceps
Plecy:
1 Przenoszenie sztangi w leżeniu na ławce poziomej 10/10/8/6
2 Podciąganie na drążku podchwytem 6/6/6
3 Podciąganie hantelki w opadzie 10/8/8/6
4 Ściąganie drążka do klatki 10/8/8
Biceps:
1 Uginanie ramion ze sztangą stojąc 10/8/8/6
2 Uginanie hantelki w podporze o kolano 10/8/8/6
3 Uginanie ramion uchwytem młotkowym 10/8/8/6
SOBOTA 03.04.2010r.
Nogi-Barki
Nogi:
1 Prostowanie nów w siadzie 10/8/8/6/6
2 Uginanie nóg w leżeniu 10/8/8/6/6
Barki:
1 Wyciskanie sztangi z przed głowy 10/8/8/6
2 Unoszenie hantelek bokiem w górę 10/8/8/6
3 Unoszenie hantelek w przód 10/8/8/8
4 Szrugsy 10/10/8

+ co dziennie a6w
1 dzień - 1 seria po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
2,3 dzien - 2 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
4,5,6 - dzień - 3 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
7,8,9,10 - dzień - 3 serie po 8 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
11,12,13,14 - dzień - 3 serie po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
15,16,17,18 - dzień -3 serie po 12 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
19,20,21,22 -dzień 3 serie po 14 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
23,24,25,26 - dzień 3 serie po 16 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
27,28,29,30 - dzień 3 serie po 18 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
31,32,33,34 - dzień 3 serie po 20 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
35,36,37,38 - dzień 3 serie po 22 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
39,40,41,42 - dzień 3 serie po 24 powtórzeń w każdym ćwiczeniu

Na nogi robię takie ćwiczenia bo nie mogę obciążać stawu skokowego przez najbliższe tygodnie.



JOVOVICH-około 3800zł. Amortyzator prawie najdroższy...

Zmieniony przez - bozydal95 w dniu 2010-03-29 14:00:16