bozydal95/Dziennik/Dotrzeć do celu !

Zmieniony przez - bozydal95 w dniu 2010-03-03 21:15:05

JESZCZE UROSNĘ
Obecna waga; 72,5kg

TRENING 05.03.2010r
NOGI-BARKI
Trening trwał 1.45h
Nogi:
1 Wypychanie na słuwnicy 10/10/8/6/6
80kg/100kg/140kg/150kg/170kg
2 Uginanie nóg w leżeniu 10/10/8/8/6
15kg/20kg/25kg/30kg/35kg
3 Wspięcia na palce w siadzie 14/12/10/10
65kg/65kg/65kg/65kg
Barki:
1 Wyciskanie sztangi z przed głowy 10/10/8/6
25kg/25kg/35kg/35kg
2 Unoszenie hantelek bokiem w górę 10/10/8/6
6kg/6kg/6kg/7kg
3 Unoszenie hantelek w przód 10/10/8/6
7kg/7kg/7kg/7kg
4 Szrugsy 12/10/10
18kg/23kg/23kg na 1 rękę
+ 80 brzuszków z odpoczynkami na różnych ławeczkach
Nie chciałem dodawać zbyt dużo aerobów żeby się nie zmęczyć jakoś strasznie bo delikatnie podziębiony jestem

Trening ogólnie bardzo fajny zaczął się o 9.00 czyli wtedy gdy otwierają siłownie, czyli nikogo prawie nie było.

Zmieniony przez - bozydal95 w dniu 2010-03-05 11:30:16

Plecy luzem i napinka

Zmieniony przez - bozydal95 w dniu 2010-03-05 11:47:37

Witam.

Młody jestes

siostre mam co ma 13 lat i nie wyobrażam sobie zeby miala takie podejscie do tego wszystkiego
A mowia ze baby szybciej dojrzewaja


Nie za mlody na silownie ?

Wiesz rocznikiem mam 15, a co do podejścia, dziewczyny raczej nie mają takiej determinacji, tak mi się wydaje, one walą się podobać innym, a ja wolę się podobać sobie, ćwiczę dla siebie, a nie żeby komuś coś udowodnić, po prostu nie wyobrażam sobie przestać ćwiczyć. Oszczędzam kręgosłup, i stawy MC i Przysiadów wielkim ciężarem nie robię. A co do wzrostu, to od czasu kiedy zacząłem się bawić w siłownie (12lat.brzuszki,pompki,podciągania) urosłem jakieś dobre 15 cm



Zmieniony przez - bozydal95 w dniu 2010-03-05 13:32:31

Silownia nie hamuje wzrostu.
Wiec nie o to mi chodzilo.


Raczej o to, ze Twoje stawy/chrzastki itd sa jeszcze nie do konca "rozwiniete" i mozesz sobie zaszkodzic.

Poki co sklanialbym sie ku treningu w domu

ale pewno Cie nie powstrzymam co?

Ćwiczyć dalej będę to nie ulega wątpliwości A co do treningów w domu to mam siłownie w garażu i tam często ćwiczę chcesz to zerknij ( w podpisie link )

Dzisiaj tak jak zresztą wczoraj dzień bez treningowy.
Obecnie jestem delikatnie chory ale myślę że na jutro normalnie będę mógł ćwiczyć. Jutro idę do siebie na siłkę, klata-triceps-brzuch. Efekty po 23 dniach pisania w moim dzienniku widać. Lepszy zarys klatki i większe plecy. Następne foty dam na 100 dniu, żeby ta metamorfoza jakoś lepiej wyglądała. Dieta jako taka jest, ogólnie kładę nacisk na posiłki przed i po treningu, i stosuję się do 10 wskazówek żywieniowych. Ścisłą dietę wrzucę na wakacje bo właśnie przez okres tych dwóch miesięcy będę mógł się skupić tylko na treningu. W połowie kwietnia morzę na początku maja zarzucę jakieś białko. Potem chwila czasu, i znowu może jakieś białko na wakacje + dieta w 100% trzymana. Z siłą u mnie też lepiej rekord na klatę z 58kg (5 miechów temu) wzrósł do 65kg.
Jutro napisze jak przebiegał trening


Zmieniony przez - bozydal95 w dniu 2010-03-07 11:42:37

Niedawno bicka sobie z ciekawości zmierzyłem, i jest 34 Niby nic ale zawsze coś.