Jiyu-kumite

wg wikipedii jest to odmiana sparringu w japońskich sztukach walki, w której atakujący i broniący nie przeprowadzają uzgodnionych ataków, lecz próbują pokonać przeciwnika dowolną kombinacją ciosów, kopnięć, rzutów. Jest to najtrudniejsza forma kumite.
niby jasne, ale wyszukiwarka wideo google pokazuje rzeczy, które z tą definicją nie mają czasem wiele wspólnego. jak to wygląda w różnych stylach karate (i podobnych)?

Zmieniony przez - tsailifo w dniu 2010-03-28 17:39:23

haha tsailifo sog :D

Tak to wygląda w prawdziwym karate :

A to w chińskich i chińskopodobnych









"kung-fu" vs karate

W prawdziwym karate ładnie to wygląda

Bo prawdziwe karate jest ładne :)

Jak oryginalne koszulki. Nie blakną po pierwszym praniu, jak różne tanie podróby.

ja naprawdę nie chcę wracać do wiadomego tematu, ale jakim cudem w takim kontekscie to





się nazywa jiyu kumite? chyba po to, żeby ładnie wyglądało w spisie konkurencji i na dyplomach dla autorów tych układów dwójkowych...


Zmieniony przez - Jodan w dniu 2010-03-29 00:51:02

Zapewne ze względów bezpieczeństwa, na filmie widać jak jeden z zawodników wykonuje kopnięcie na poziom niski, a jego "przeciwnik" blokuje poziom środkowy. W realu byłby nokaut, a tak są przyznane punkty i wszyscy są zadowoleni.

Co by nie mówić jest to bardzo bezpieczna forma walki, ale chyba tu powinno się mówić o YAKUSOKU-KUMITE a nie JIYU-KUMITE.

Zmieniony przez - tsailifo w dniu 2010-03-29 10:04:43

Oglądnąłem filmik wstawiony przez Jodana.Nazwa kumite nie jest tam w ogóle wskazana.W kumite po takim brutalnym kontrataku przeciwnik powinien już leżeć,tamci jednak ciagle stali.Może goście źle wyczuwają dystans,o czym często mówią instruktorzy walki?